Świadectwa dla zboru V
Numer 33 — Świadectwo dla zboru
Rozdział 54 — Jedność i moc w zborze
Drodzy Bracia i Siostry w Healdsburg:
Nie zapominajcie o tym że najbardziej niebezpieczne pułapki jakie szatan przygotował dla zboru nadejdą ze strony własnych członków, którzy nie kochają Boga ze wszystkich swoich sił a bliźnich swoich jak siebie samych. Szatan nieustannie walczy o to by wepchnąć klin między braci. Pragnie zdobyć władzę nad tymi, którzy głoszą że wierzą w prawdę, lecz którzy nie są nawróceni, a kiedy może wpłynąć na nich przez ich naturę cielesną aby zjednoczyli się z nim w próbach obalenia celów Bożych, wtedy triumfuje. S5 477.1
Instytut Zdrowia, szkoły wyższe, kaznodzieje i towarzystwa misyjne — wszystko to są instrumenty, które Bóg zatrudnia dla wykonania swojego dzieła. Jeżeli szatan może w jakikolwiek sposób wynaleźć coś co odwróci talent i środki od tych narzędzi w jakiś inny kanał, zrobi to. Są tacy, którzy sami się oszukują. Pochlebiają sobie że wykonują dzieło Boże, grają na 4 ręce z wielkim oszustem i oddają mu efektywną służbę. Strzeżcie się tych oszustw. Zawsze pamiętajcie o tym co należy do naszego chrześcijańkiego wyznania jako szczególnego ludu Bożego i strzeżcie się aby w wykonaniu osobistej niezależności wasz wpływ nie działał przeciwko celom Bożym a wy przez sztuczki szatana abyście się nie stali przeszkodą leżącą dokładnie na drodze tych, którzy są słabi i chwiejni. Istnieje niebezpieczeństwo dawania naszym wrogom okazji do bluźnienia Bogu i szydzenia z wyznających prawdę. S5 477.2
Szczególnie strzeżcie się tego byście się nie stali narzędziem w rękach wroga, które odwraca umysły wszystkich — mężczyzn, kobiet i dzieci — od całkowitego poddania się Bogu i wielkiego czasu naszego dzieła. Strzeżcie się schlebiania młodym przez pokazywanie im wizji zysków finansowych, wspaniałych korzyści płynących z wykształcenia czy też wielkiego osiągnięcia osobistego. Pochlebcze słowa słodkie są dla serca nieuświęconego i niektórzy myślą że stoją mocno na nogach, są oślepieni, uwiedzeni i zatruci nadziejami, które się nigdy nie wypełnią. Wiele zła wyrządzono w ten sposób. Wszyscy powinni myśleć i mówić skromnie o swoich zdolnościach i powinni być ostrożni by nie zachęcać pychy i zarozumiałości w innych. Mężczyźni i kobiety jeżeli nie są poświęceni Bogu są słabi moralnie i mogą się całkowicie mylić w swoich ocenach zdolności ludzkich i tego z czego składa się chrześcijańska wierność. Nie przedstawiajcie żadnych zachęt, które osłabia zainteresowanie kogokolwiek budowaniem instytucji, którą Bóg nakazał budować. S5 477.3
Brat A. nie przejawia zdrowego rozsądku we wszystkich sytuacjach i sprawach. Nie jest zrównoważony i jeżeli nie będzie kroczył pokornie przed Bogiem, popełni niebezpieczne błędy. Brak mu trafności sądu i dlatego niewłaściwie ocenia charakter spraw używając takich ekstrawaganckich słów pochlebstwa wobec innych że rani to ich dusze. Spowoduje że będą myśleli że mogą zrobić jakąś wielką rzecz i w ten sposób zaniedbują małe obowiązki leżące dokładnie na ich drodze. S5 478.1
Nie błagam o bezczynność lecz błagam o to by przezwyciężyć samolubnego światowego ducha. Można się bezpiecznie angażować w każde przedsięwzięcie, które zjednoczy interesy członków zboru i sprowadzi harmonię i jedność wysiłków w dziele Bożym. Lecz nigdy, przenigdy nie zapominajcie o tym że albo jesteście sługami Jezusa Chrystusa pracującymi z wysiłkiem dla tej jedności wiernych, o którą modlił się Chrystus, lub działacie przeciwko tej jedności i przeciwko Chrystusowi. S5 478.2
Ci, którzy pragną umniejszyć zainteresowanie kogokolwiek w szkole w Healdsburgu lub w pracy misjonarskiej w jakiejkolwiek dziedzinie, nie współpracują z Bogiem lecz działają pod wpływem innego przywódcy, którego celem jest osłabiać i niszczyć. Wasza użyteczność, bracia i siostry zboru w Healdsburgu, wymaga abyście byli prostolinijni we wszystkich waszych działaniach, abyście byli pokorni, święci i niesplamieni. Powinno być mniej dumnego szukania siebie, mniej zarozumiałości. Kiedy członkowie zboru odziani zostaną w pokorę, kiedy zdejmą z siebie zarozumiałość i samolubstwo, kiedy będą nieustannie poszukiwali sposobów wykonywania woli Bożej — wtedy będą działali razem w harmonii. Duch Boży jest jeden. ... S5 479.1
Kryzys jest tuż przed nami kiedy każdy będzie potrzebował dużo siły od Boga aby przeciwstawić się sieciom szatana bowiem jego oszustwa pojawią się w każdej możliwej formie. Ci, którzy pozwolili sobie by być igraszką dla pokus szatana, będą wówczas nieprzygotowani do zajęcia właściwej postawy. Ich pomysły będą pomieszane tak że nie będą mogli rozróżnić między tym co boskie a tym co szatańskie. S5 479.2
Nadejdzie kryzys w każdej z naszych instytucji. Będą działały przeciwko nim wpływy zarówno wierzących jak i niewierzących. Nie można pozwolić aby obecnie zaistniała zdrada zaufania lub świętego powiernictwa aby przynosić sobie korzyści lub wywyższać siebie. Powinniśmy nieustannie obserwować nasze życie z troską abyśmy nie wywierali złego wpływu na świat. Stale powtarzajcie mówiąc: “Jestem chrześcijaninem. Nie mogę postępować według maksym świata. Muszę kochać Boga nad wszystko a swojego bliźniego jak siebie samego. Nie mogę wstępować w żadne związki ani dawać początku układom, które w najmniejszym stopniu byłyby sprzeczne z moją użytecznością lub osłabiłyby mój wpływ czy też zniszczyłyby zaufanie kogokolwiek z narzędzi Boga”. S5 479.3
Pamiętajcie że lud Boży jest tylko maleńkim stadkiem w porównaniu do rzekomego chrześcijańskiego świata oraz milionów ludzi uwielbiających świat. Mają być biblijnymi chrześcijanami, przykładem prawości i dokładności we wszystkim dla naszej młodzieży. Każdy otaczający młodzież wpływ powinien mieć święty charakter a wpływ ten powinien zaczynać się w naszych rodzinach. Nie powinno się mieszać ze sobą tego co święte z tym co pospolite. S5 479.4