Świadectwa dla zboru III
Powiązania rodzinne w zborze
Postępy zboru w _____ w duchowych sprawach nie są proporcjonalne do światłości jaka pada na ich ścieżkę. Bóg powierzył każdemu z nich talenty, które mają być tutaj umacniane i rozwijane tak że kiedy Mistrz nadejdzie, będzie mógł otrzymać to co do Niego należy wraz z procentem. Zbór w _____ jest bogaty w bardzo cenny materiał lecz jego członkowie zapominają o osiągnięciach wysokiego poziomu jaki jest ich przywilejem. S3 53.4
Działalność w zborze tym opiera się na trzech rodzinach, które są złączone ze sobą więzami małżeńskimi. Ale jest więcej utalentowanych ludzi, którzy mogliby być dobrymi pracownikami, niż tylko ci, którzy są zaangażowani w miejscowym zborze. Cały zbór nie wzrasta duchowo. Pracownicy nie są rozmieszczeni tak aby mogli rozwijać swoje talenty dane im przez Boga. Nie ma miejsca do działania dla wszystkich. Jeden stoi drugiemu w drodze. Istnieje brak sił duchowych. Gdyby ten zbór był mniej rodzinnym zborem, każdy czułby bardziej swą osobistą odpowiedzialność. S3 54.1
Jeśli talenty i wpływ niektórych członków byłby doświadczany w innych zborach, gdyby udali się oni tam gdzie naprawdę potrzebna jest ich pomoc, osiągnęliby doświadczenie najwyższej jakości duchowej a poprzez niesienie odpowiedzialności i ciężarów dzieła Bożego, staliby się błogosławieństwem dla innych. Pomagając innym naśladowaliby Jezusa. On nie przyszedł aby Mu służono lecz aby służył innym. Nie czynił nic dla własnej przyjemności. Nie był samolubnym. Nie szukał żadnej chwały lecz stał się sługą, całe życie spędził na czynieniu dobra. Mógł spędzać swoje dni na ziemi w przyjemnościach i wygodzie, mógł skorzystać odpowiednio dla siebie z radości tego życia. Lecz On nie żył po to aby sobie dogadzać, żył by czynić dobro i chronić innych przed cierpieniami, a Jego przykład stanowi dla nas przykład do naśladowania. S3 54.2
Gdyby bracia I. i J. poświęcili się Bogu, mogliby nieść teraz większą odpowiedzialność niż niosą. Uznali jednak że nadają się do wykonywania każdego wezwania dotyczącego potrzeb materialnych i że to jest ich główny ciężar działania w sprawie Bożej. Lecz Bóg wymaga od nich czegoś więcej niż tego. Gdyby bardziej ćwiczyli umysł swój w rzetelnym studiowaniu Słowa Bożego, staliby się prawdziwymi pracownikami w Jego dziele działając dla zbawienia grzeszników tak żarliwie jak działali usilnie dla spraw ziemskich i rozwinęliby siłę i mądrość aby właściwie angażować się w dzieło Boże gdzie odczuwa się wielką potrzebę pracowników. S3 54.3
Ci bracia, pozostając w rodzinnej społeczności, skarłowacieli pod względem umysłowym i duchowym. Nie jest dobrym posunięciem aby łączyć dzieci poprzez małżeństwo w obrębie jednej, dwóch czy trzech rodzin aby osiedlali się w niewielkiej odległości od siebie. Takie wpływy nie są dobre. Sprawy jednej rodziny stają się sprawami wszystkich. Kłopoty natomiast i zmartwienia jakie są udziałem jednej rodziny, które w większym lub mniejszym stopniu każda rodzina posiada, te powinny być tłumione jak dalece jest to tylko możliwe w rodzinnym kręgu, podczas gdy często są rozprzestrzeniane na rodzinne zbory. Wtedy stają się ciężarem w czasie nabożeństw. Są sprawy, o których nie powinna wiedzieć osoba trzecia, jakkolwiek bliską i przyjacielską by nie była. Należy je rozpatrywać indywidualnie w rodzinie. Bliskie związki kilku rodzin, sprowadzane do stałych kontaktów wzajemnych, mają tendencję do łamania dostojności jaka powinna być zachowana w każdej rodzinie. W utrzymywaniu delikatnego obowiązku napominania i uwag, istnieje zawsze niebezpieczeństwo zranienia kogoś jeżeli nie będziemy tego czynić z należytą troską i czułością. Najlepsze osoby mogą się mylić i błądzić więc powinniśmy dbać o to abyśmy z małych rzeczy nie uczynili wielkich. S3 55.1
Takie rodzinne związki w zborze jakie istnieją w _____ są bardzo sprzyjające cielesnym skłonnościom lecz nie jest to dobre, wszystkie rzeczy należy poświęcić dla rozwoju zrównoważonego chrześcijańskiego charakteru. Związki rodzinne w zborze często osłabiają wpływ. Dostojeństwo, wysokie wymagania, ufność, które czynią zbór pomyślnym, ulegają osłabieniu. Każda pojedyncza rodzina powinna się czuć szczęśliwa, mieszkając dalej od siebie, odwiedzając się okazyjnie a wówczas ich wzajemne wpływy będą zwielokrotnione. S3 55.2
Złączone przez małżeństwa rodziny i zbory są wymieszanym towarzystwem wewnętrz siebie, każdy jest czujny na błędy i pomyłki innych i czuje się w obowiązku napominać innych. A ponieważ bliscy są śmiali wobec siebie, rozpalają się łatwo nad małymi sprawami, których by nie widzieli gdyby nie byli tak blisko siebie. Znosić muszą przenikliwe cierpienia ponieważ w niektórych wzbudzają się myśli że nie postąpiono z nimi sprawiedliwie i delikatnie jak na to zasługiwali. Drobne zawiści czasami wzrastają do dużych rozmiarów a z kretowisk robi się wielkie góry. Drobne nieporozumienia i nieznaczne różnice powodują wiele poważnych cierpień umysłu. Często są one większe aniżeli próby pochodzące z innych źródeł. S3 55.3
Dusze karłowacieją i istnieje niebezpieczeństwo że ich wysiłki będą zmarnowane. We wszystkich pracach i zajęciach ograniczają się tylko do siebie. Ich wpływ jest ograniczony zamiast być dalekosiężny aby w różnych sytuacjach mogły się urzeczywistnić wszystkie siły dane od Boga w taki sposób aby objawić Jego chwałę. Wszystkie uzdolnienia umysłu mogą osiągnąć wysoki poziom rozwoju. Siły umysłu człowieka muszą być obudzone i aktywne dla chwały Bożej. S3 56.1