W atmosferze niebios
W blasku krzyża — 15 luty
“Patrząc na Jezusa, sprawcę i dokończyciela wiary, który zamiast doznać należytej mu radości, wycierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i usiadł na prawicy tronu Bożego”. Hebrajczyków 12,2. AN 52.1
Ten, kto wierzy w Jezusa, widzi w krzyżu życie, a nie śmierć. Przyjmij cenne, życiodajne promienie padające z krzyża Golgoty. Sięgnij i przyjmij błogosławieństwa — wierz, a staną się one twoim udziałem. (...) AN 52.2
Nie chodź w cieniu krzyża. Nie narzekaj, nie płacz i nie biadaj, ale staraj się zachęcić sam siebie, by mieć nadzieję i radość. Krzyż kieruje naszą uwagę w górę, ku żywemu Zbawicielowi, który jest twoim obrońcą i oręduje za tobą. (...) Gdy jesteś pogrążony w cieniu, to dzieje się tak z powodu szatana, któremu udało się odgrodzić cię od jasnych promieni Słońca Sprawiedliwości. (...) AN 52.3
Doświadczyłam tego, co to znaczy zatrzymać się w cieniu krzyża. Nie jest dla mnie normalną rzeczą zaniemóc i popaść w tak dotkliwą duchową depresję, jaka mnie ogarnęła w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Nie ośmieliłabym się żartować z własnej duszy, a tym samym i z mojego Zbawiciela. Nie potrafiłabym uczyć, że Jezus zmartwychwstał, wstąpił na wysokość i żyje, aby orędować za nami przed Ojcem, jeśli nie stosowałabym tych nauk w praktyce i nie wierzyłabym w Niego ku zbawieniu, nie polegałabym w mojej bezradności na Jego łasce, sprawiedliwości, pokoju i miłości. AN 52.4
Muszę ufać Mu bez względu na zmienność moich emocjonalnych nastrojów. Muszę wielbić Tego, który powołał mnie z ciemności do swojej cudownej światłości. Moje serce musi być umocnione w Chrystusie, moim Zbawicielu, nastawione na Jego miłość i łaskawą dobroć. Muszę ufać Mu nie tylko czasami, ale zawsze, abym mogła objawiać rezultat trwania w Tym, który mnie nabył swoją cenną krwią. Musimy się uczyć ufać Bożym obietnicom i mieć niezachwianą wiarę. (...) AN 52.5
Żyjmy w światłości krzyża Golgoty. Nie pozostawajmy dłużej w cieniu, narzekając i pogrążając się w smutku, gdyż to tylko pogłębi nasze kłopoty. Nigdy nie zapominajmy, nawet jeśli idziemy mroczną doliną, że Chrystus jest z nami tak samo, jak wtedy, gdy idziemy w blasku słońca na szczycie góry. — Manuscript 61, 1895. AN 52.6