W atmosferze niebios
Zdumiewająca wspaniałomyślność! — 3 luty
“Albowiem znacie łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, że będąc bogatym, stał się dla was ubogim, abyście ubóstwem jego ubogaceni zostali”. 2 Koryntian 8,9. AN 40.1
Pewnego razu zwiedzaliśmy budynki, które były pałacami królewskimi, kiedy Francja była jeszcze monarchią. (...) Pomyślałam o królach, którzy niegdyś przechadzali się tymi pięknymi korytarzami i patrzyli z tarasów na wspaniałe ogrody pałacowe. Gdzie jest teraz ich ludzka wielkość? (...) AN 40.2
Pomyślmy o Jezusie, który przyszedł na nasz świat jako błogosławiony posłaniec miłości, odarty ze swej królewskiej chwały i pozbawiony królewskiej korony. Opuścił niebiański tron, przyodział boskość człowieczeństwem, był mężem boleści doświadczonym w cierpieniu. Zobaczymy go wśród biednych, ujrzymy jak błogosławi uciśnionych, uzdrawia chorych, łagodzi cierpienia, dociera swym boskim współczuciem aż do dna ludzkiej biedy i nędzy. Nawet smutek i potrzeby małych dzieci nie uszły Jego uwagi. (...) AN 40.3
Aniołowie byli posyłani jako posłańcy miłosierdzia do nieszczęśliwych i cierpiących. Ci aniołowie ze świata światłości, przybywają od tronu nieskończonej chwały Bożej, pełniąc misję miłości, troski i miłosierdzia dla cierpiących ludzi. Jednak oto jest obraz jeszcze większej wspaniałomyślności: Pan, Syn Nieskończonego Ojca, (...) Książę królów ziemi (...). AN 40.4
Czymże jest dzieło aniołów w porównaniu z Jego wielkodusznością? Jego tron trwa od wieczności. On wzniósł każdy filar i każde sklepienie wielkiej świątyni przyrody. Oto On, źródło wszelkiego stworzenia Bożego, Ten, który zna liczbę gwiazd i stworzył wszystkie światy — w tym także naszą maleńką ziemię, będącą ziarnkiem maku w wielkim Bożym kosmosie. Wszystkie narody są przed Nim jak “kropla w wiadrze” i “pyłek na szalach wagi” (...). Izajasza 40,15. AN 40.5
Rozmyślajcie o Nim, Panu, pełnym chwały Odkupicielu, który pozostawił mieszkańców niezliczonych światów stworzonych przez Niego, aby przyjść do tych upadłych, których tak bardzo pragnął błogosławić i zbawić. (...) Jakaż wspaniałomyślność ze strony Boga dla upadłej ludzkości! Jakaż cudowna miłość! — Manuscript 75, 1886. AN 40.6