Medyczna praca misyjna

167/389

Zachowując wysokie standardy moralne

Niektóre wpływowe osoby, które pozornie działają w interesie sanatorium, swoim zachowaniem sprzyjają lekceważeniu reguł i zakłócaniu porządku. Swoim przykładem osoby te w ogromnym stopniu zachęcają do niesubordynacji, szczególnie jeśli chodzi o kwestię zalotów i małżeństwa. Zainteresowane osoby nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków, żyją w nierealnym świecie, karmią się wyidealizowanymi i zbyt romantycznymi wizjami szczęśliwości, a w swoim pragnieniu sprawienia sobie nawzajem przyjemności, posuwają się do niewierności. MPM 140.1

Poglądy na temat zalotów mają swoje korzenie w błędnym pojmowaniu kwestii małżeństwa. Ludzie działają pod wpływem impulsu i ślepej namiętności. Zaloty odbywają się w duchu flirtowania. Zaangażowane osoby często łamią reguły skromności i dystansu, są winni niedyskrecji, nie mówiąc już o tym, że mogą przekroczyć prawo Boże. Nie dostrzegają one wzniosłych i szlachetnych zamiarów Boga w kwestii instytucji małżeństwa, przez co w ich sercu nie rozwijają się najczystsze uczucia i najszlachetniejsze cechy charakteru. MPM 140.2

Nie powinniście wypowiadać słów i dopuszczać się czynów, które chcielibyście ukryć przed wzrokiem świętych aniołów i których nie chcielibyście znaleźć w księgach niebieskich. Jedynym celem waszego życia powinno być oddawanie chwały Bogu. Serce powinno być wypełnione jedynie czystymi, dozwolonymi uczuciami, godnymi naśladowców Jezusa Chrystusa, bardziej na wzór niebiański niż ziemski. Cokolwiek innego będzie prowadziło w okresie narzeczeństwa do poniżenia i upodlenia, a małżeństwo nie może być święte i godne czci w oczach czystego i świętego Boga, jeśli nie opiera się na wzniosłej zasadzie Pisma Świętego. MPM 140.3

Niezbędne środki ostrożności

Te środki ostrożności mogą być uważane za niepotrzebne. Jednak osoby domagające się większej swobody nie zasługują na to, aby działać w naszych instytucjach. Ograniczone pozwolenie bierze się za zupełną swobodę i wolność, ale ci, którzy twierdzą, iż są synami i córkami Boga, powinni podnosić standardy i nie mogą zadawać się z tymi, którzy swoją niesfornością sprawiają problemy i chcieliby dostosować przepisy do zachowania osób okazujących nieposłuszeństwo. MPM 140.4

Jeśli to sanatorium nie będzie zabezpieczone odpowiednimi przepisami, to wkrótce stanie się siedliskiem niegodziwości. Są w nim osoby, które tylko czekają, aby usidlić i sprowadzić innych na manowce. Pielęgnują prześmiewczego ducha piętnowania innych, zamiast okazywać szacunek tym, którzy niosą na sobie ciężar tej instytucji i starają się utrzymać właściwy poziom. Im mniej takich osób będziemy zatrudniali, tym bezpieczniejsza i czystsza będzie moralna atmosfera w sanatorium. W tego typu instytucjach zawsze znajdą się osoby, które będą wywierały zły wpływ. Są to ludzie, którzy wciąż zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz. Izajasza 5,20. Mamy do czynienia z rzekomymi chrześcijanami, którzy pod płaszczykiem pobożności wypaczą sumienie i przyćmią umysł, a ci, którzy nie widzą ani nie czują niebezpieczeństwa, już dali się podejść szatanowi lub wręcz są jego ofiarami. [...] MPM 140.5

Zalecenia dotyczące związków

Małżeństwa nie powinno się postrzegać wyłącznie w kategoriach osobistych upodobań. Takie podejście to stąpanie po kruchym lodzie, a jego wynikiem jest więcej cierpień niż szczęścia. Mimo to żenienie się i wydawanie za mąż odbywa się tak jak w czasach Noego. MPM 141.1

Ludzie wydają się nie mieć żadnych zahamowań. Kierują nimi namiętności i impulsy. Wydaje się, że młodzież jest oczarowana ckliwym sentymentalizmem. Z tego względu jasno określone zasady są niezwykle ważne, aby chronić tych, którzy są związani z sanatorium, szkołą lub wydawnictwem. Ten, kto uważa te ograniczenia za rzecz zbędną, jest ślepy duchowo i okaże się raczej zawadą niż pomocą. [...] MPM 141.2

Grzech naszych czasów

Zmysłowość jest grzechem naszych czasów, ale religia Jezusa Chrystusa będzie trzymała w ryzach wszelki rodzaj grzesznej swobody. Zasady moralne będą kontrolowały każdą myśl, każde słowo i każdy czyn. Podstępne słowa nie znajdą się na ustach prawdziwego chrześcijanina. Nie będzie się on zabawiał nieczystymi myślami, nie wypowie ani jednego słowa, które choćby z lekka trąciło zmysłowością i nie będzie winny czynu, który w najmniejszym stopniu ma coś wspólnego ze złem. MPM 141.3

Jego zmysły będą strzeżone. Dusza, w której mieszka Jezus, osiągnie prawdziwą wielkość. Inteligentny człowiek, który respektuje wszystkie przykazania Boże, wskazując na wielki, moralny, Boży standard prawości, dzięki łasce Chrystusa powie namiętnościom swojego serca: “Dotąd dojdziesz, lecz nie dalej! I tu zatrzymają się twe wzdęte fale!” Joba 38,11. A łaska Chrystusa będzie jak ściana ognia chroniąca duszę. MPM 141.4

Są tacy, którzy powiedzą: “O, nie powinnaś być taka wymagająca. Mały, niewinny flirt nikomu nie zaszkodzi”. Cielesne serce zachęca do ulegania pokusie i w zasadzie do usankcjonowania słabości, których końcem jest grzech. Taka jest niska forma moralności, niesięgająca wysokiego standardu prawa Bożego. MPM 141.5

Nikczemność serca ludzkiego nie jest zrozumiana. Zawsze znajdą się osoby związane z naszymi instytucjami, których charakter ulepiony jest z gorszego materiału i którym wystarczy tylko jedno słowo zachęty wypowiedziane przez kogoś zajmującego wyższe stanowisko, aby pozwalali sobie na zaspokajanie zachcianek swojego bezbożnego serca. W sanatorium są osoby, które nie są jawnymi grzesznikami. Ukrywają swoje grzechy przed oczyma ludzkimi, z pozoru charakteryzują się dobrą moralnością, ale Bóg widzi, jakimi są naprawdę. Znajdują sposoby zaspokajania niskich, zmysłowych skłonności. Ich życie jest skalane, a swoim przykładem kalają również innych. [...] MPM 141.6

Powstrzymaj się przed zrobieniem pierwszego niewłaściwego kroku

Nie staraj się sprawdzać, jak blisko przepaści możesz chodzić i jednocześnie pozostać bezpiecznym. Unikaj pierwszego kontaktu z niebezpieczeństwem. Nie można bawić się dobrem swojej duszy. Twoim kapitałem jest twój charakter. Dbaj o niego tak, jak dbałbyś o skarb złota. Stale i zdecydowanie należy pielęgnować moralną czystość, szacunek dla samego siebie i silny opór wobec pokus. Ani na chwilę nie należy rezygnować z dystansu, ponieważ jeden przejaw poufałości lub braku rozwagi może zagrozić duszy, otwierając drzwi pokusom i osłabiając zdolność opierania się im. MPM 142.1

Psalmista, patrząc na różnorodność czyhających na człowieka sideł i pokus do złego, pyta: “Jak zachowa młodzieniec w czystości życie swoje?” Psalmów 119,9. To stosowne pytanie dla wszystkich osób związanych z naszymi misjami i z każdym narzędziem wykorzystywanym przez Boga. Na obecnym etapie naszej pracy odpowiedź jest następująca: “Gdy przestrzegać będzie słów twoich”. Psalmów 119,9. Koniecznie trzeba zachowywać żywą łączność z niebem, zabiegając tak często, jak często zabiegał Daniel — trzy razy dziennie — o Bożą łaskę do opierania się żądzom i namiętnościom. Nasze zmagania z pożądaniem i namiętnościami bez wsparcia Bożej mocy zakończą się niepowodzeniem. Uczyń jednak Chrystusa swoją twierdzą, a z głębi twojej duszy popłyną następujące słowa: “Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował”. Rzymian 8,37. Apostoł Paweł powiedział: “umartwiam ciało moje i ujarzmiam, bym przypadkiem, będąc zwiastunem dla innych, sam nie był odrzucony”. 1 Koryntian 9,27. MPM 142.2

Niech nikt nie myśli, że może odnieść zwycięstwo bez pomocy Boga. Musisz mieć energię, siłę i moc wewnętrznego życia, które się w tobie rozwija. Wtedy wydasz owoc pobożności i będziesz odczuwał głęboki wstręt do złego. Ustawicznie musisz starać się odwracać od tego, co ziemskie, od pospolitej rozmowy, od wszystkiego, co zmysłowe, a dążyć do osiągnięcia szlachetnej duszy oraz czystego i nieskazitelnego charakteru. Twoje imię może być zachowane tak czystym, że w żaden sposób nie będzie mogło być powiązane z jakąkolwiek nieuczciwą lub bezbożną sprawą. Będzie szanowane przez dobrych i czystych i może być zapisane w księdze żywota Baranka, by być uwiecznionym pośród świętych aniołów. — Manuscript 4a, 1885. MPM 142.3