Umysł, character, osobowość I
Rozdział 37 — Zasady studiowania i nauki
Umysł i uczucia muszą być wyćwiczone — Bóg dał nam rozsądek, zdolności umysłu, ale gdy pozostawi się je bez wykształcenia i bez ćwiczenia, wówczas znajdziemy się w stanie ignorancji jak zacofani poganie. Umysł i psychika wymagają kształcenia i ukierunkowania przez nauczycieli. Musimy iść przepis za przepisem, przykazanie za przykazaniem, starając się, aby ten ośrodek ludzkiej moralności stał się przydatny do współdziałania z Bogiem. Bóg działa w ludziach poprzez światło swojej prawdy. Umysł oświecony prawdą dostrzega prawdę i potrafi ją odróżnić od błędu. — Letter 135, 1898. UCO1/92 291.1
Najwyższa kultura umysłowa otrzymuje pełną aprobatę Boga — Umysł ludzki zasługuje na najwyższy rodzaj pielęgnacji. Życie poświęcone Bogu nie może być życiem ignorancji. Wielu wypowiada się przeciwko kształceniu, ponieważ Jezus wybrał niewykształconych rybaków, aby zwiastowali ewangelię. Dowodzą oni, że okazywał On względy ludziom niewykształconym. Jednak wielu wykształconych i poważanych ludzi uwierzyło Jego naukom. Gdyby ci ludzie, bez żadnej bojaźni opowiedzieli się po stronie swoich przekonań zgodnych z sumieniem, zostaliby na stałe Jego naśladowcami. Ich zdolności zostałyby zaakceptowane i zastosowane w służbie Chrystusa, jeśliby zostały przez nich poświęcone temu celowi. Ale nie posiadali oni niestety moralnej siły aby w obliczu niezadowolonych kapłanów i zazdrosnych uczonych w Piśmie, wyznać Chrystusa i narazić na szwank swoją reputację, łącząc się z pokornym Galilejczykiem... UCO1/92 291.2
Jezus nigdy nie potępiał wykształcenia. Najwyższa kultura umysłu, gdy zostaje uświęcona miłością i bojaźnią Bożą, może się spodziewać Jego najpełniejszej aprobaty. Pokorni ludzie wybrani przez Chrystusa chodzili z Nim przez trzy lata, ulegając odnawiającemu wpływowi Majestatu nieba. Chrystus był największym nauczycielem jakiego kiedykolwiek świat znał. UCO1/92 291.3
Bóg przyjmie młodzież z jej talentami i bogactwem uczuć, jeśli poświęci się ona całkowicie Jemu. Może ona osiągnąć najwyższy stopień rozwoju intelektualnego; a gdy zostanie on zrównoważony zasadami religijnymi wówczas młodzi będą w stanie podjąć dzieło i wykonać pracę, jaką Chrystus przyszedł spełnić, i w ten sposób staną się współpracownikami Mistrza. — The Review and Herald, 21 czerwiec 1877; Fundamentals of Christian Education 47.48. UCO1/92 292.1
Niezadowolony z kiepskiej pracy — Prawdziwy nauczyciel nie jest zadowolony z kiepskiej pracy. Nie jest usatysfakcjonowany, gdy jego studenci osiągają poziom niższy niż jest możliwy do osiągnięcia przez nich. Taki nauczyciel nie może być ukontentowany zaszczepianiem im jedynie wiedzy technicznej, czyniąc z nich zwykłych zdolnych księgowych, artystów lub osiągających powodzenie handlowców. Jego ambicją powinno być inspirowanie ich do wyżywania zasad prawdy, posłuszeństwa, honoru, prawości i czystości — tego wszystkiego, co uczyni z nich pozytywną siłę do ustabilizowania i podniesienia na wyższy poziom społeczeństwa. Pragnąć będzie także ponad wszystko nauczyć ich wielkiej lekcji życiowej — niesamolubnej służby. — Education 29.30 (1903). UCO1/92 292.2
Umysł wzniesiony na wyżyny — Pouczono mnie, że powinniśmy starać się wznieść umysły naszych studentów na wyższy poziom niż uważa się, że jest możliwy do osiągnięcia. Serce i duch mają się ćwiczyć, aby zachować swoją czystość poprzez codzienne korzystanie ze źródła wiecznej prawdy. Boski umysł i ręka zachowały przez wieki sprawozdanie o stworzeniu w stanie nienaruszonym. Samo Słowo Boże podaje nam autentyczny opis stworzenia naszego świata. To właśnie Słowo ma być głównym przedmiotem studium w naszych szkołach. Tutaj możemy jakby porozmawiać z patriarchami i prorokami, tutaj możemy dowiedzieć się, ile kosztowało nasze zbawienie Tego, który był równy z Ojcem od początku i który oddał swoje życie po to, aby ludzie mogli kiedyś stanąć przed Nim uwolnieni od tego wszystkiego co pospolite i ziemskie, i odnowieni na podobieństwo Boże. — Letter 64, 1909. UCO1/92 292.3
Prawdziwe wykształcenie łączy w sobie intelekt z moralnością — Pan długo czekał na naszych nauczycieli, którzy chodziliby w światłości, jaką On im zesłał. Istnieje pilna potrzeba upokorzenia naszego własnego “ja”, aby Chrystus mógł odnowić w nas moralne podobieństwo do Boga. Charakter kształcenia, jaki obowiązuje, musi zostać radykalnie zmieniony, zanim będzie można wprowadzić go we właściwym kształcie do naszych instytucji. Tylko wtedy, gdy siły intelektu i moralności ściśle połączą się w kształceniu, może zostać osiągnięty poziom przewidziany w Słowie Bożym. — The Review and Herald, 3 wrzesień 1908; Fundamentals of Christian Education 527. UCO1/92 292.4
Prawdziwa pobożność wywyższa i udoskonala — Nasi ludzie wszędzie pozwalają swoim umysłom na osiąganie zbyt niskiego poziomu, zbyt wąskiego światopoglądu. Zezwalają na to, aby inni ludzie byli ich przewodnikami, a duch świata kształtował ich, zamiast zezwolić na to, aby prowadził ich Duch Chrystusa i by realizowane były w ich życiu Jego plany. Pouczono mnie, abym powiedziała naszemu ludowi: Wznieście swój wzrok ponad ziemię — do nieba. Liczby nie są świadectwem sukcesu. Gdyby tak było, to szatan miałby powód do dumy. To poziom siły moralnej, która przeniknie nasze instytucje, nasze szkoły i nasze zbory ma decydujące znaczenie. Radością wszystkich, od najmniejszego do największego, powinno być reprezentowanie Chrystusa przez okazywanie w życiu Jego cnót. Niech wszyscy nasi nauczyciele nauczą się tego, że prawdziwa pobożność i miłość okazywana posłuszeństwem Bogu, wywyższa i udoskonala. — Letter 316, 1908. UCO1/92 293.1
Sumienność jest konieczna — Sumienność jest konieczna do osiągnięcia sukcesu w budowaniu charakteru. Musi zaistnieć szczere pragnienie realizowania naszych planów pod kierunkiem Mistrza. Budulec musi być solidny, nie można sobie pozwolić na żadną niedbałą pracę, gdyż budowla mogłaby runąć. Cała istota ma zostać wciągnięta w dzieło budowy. Wymaga to siły i energii, wobec czego nie ma czasu na sprawy nieistotne. Ze stanowczością musi zostać zaangażowana ludzka siła do działania we współpracy z Bogiem. Musi zaistnieć wytrwały wysiłek i szczera chęć odejścia od zwyczajów i maksym oraz towarzystwa tego świata. Głęboka myśl, poważne zamierzenie, zdecydowana prawość są w tym wszystkim konieczne. Nie może być miejsca na żadne lenistwo. Życie jest świętym zaufaniem, jakim nas obdarzono, i każda chwila powinna być mądrze wykorzystana. — The Youth's Instructor, 19 luty 1903; Our High Calling 84. UCO1/92 293.2
Sprawy trywialne osłabiają umysł — Umysł studenta, który w miejsce zasad Słowa Bożego akceptować będzie idee, jakie są aktualnie modne, i pozwoli sobie na to, aby czas i uwaga zostały zaabsorbowane pospolitymi, trywialnymi sprawami, skarłowacieje i osłabnie, utraci siłę wzrostu. Umysł musi tak zostać wyćwiczony, aby w pełni pojął prawdy, które mają wieczne znaczenie. — Letter 64, 1909. UCO1/92 293.3
Nie należy lekceważyć spraw doczesnych — Życie jest zbyt poważne, aby miało być zaabsorbowane doczesnymi, ziemskimi sprawami przez nieustanną troskę i zaniepokojenie rzeczami, które są tak małe jak atom w porównaniu z rzeczami wiecznymi. Bóg jednak powołał nas do tego, abyśmy służyli Mu także w sprawach doczesnych. Pilność w takich sprawach jest tak samo częścią prawdziwej religii jak pobożność. Biblia w żaden sposób nie aprobuje lenistwa. Próżniactwo to największe przekleństwo, jakie dotyka nasz świat. Każdy, kto jest naprawdę nawrócony, będzie pilnym pracownikiem. — Christ's Object Lessons 343 (1900). UCO1/92 294.1
Kwalifikacje ludzi powołanych do nauczania — Bóg potrzebuje nauczycieli, którzy posiadają wysokie wartości moralne i można im powierzyć wychowanie innych, potrzebuje ludzi mocnych w wierze, posiadających takt i cierpliwość, ludzi, którzy chodzą z Bogiem i stronią nawet od każdego pozoru zła, którzy są tak ściśle złączeni z Bogiem, że mogą stać się nosicielami światła — krótko mówiąc potrafią być chrześcijańskimi dżentelmenami. Dobre wrażenia wywarte przez takich ludzi, nigdy nie zostaną zatarte, a ćwiczenie w taki sposób podane, wytrzyma całą wieczność. Co zostało zlekceważone w procesie nauczania prawdopodobnie nie zostanie naprawione. Kto podejmie tego rodzaju pracę? UCO1/92 294.2
Powinniśmy postarać się o to, aby wyrosły zastępy młodych ludzi, wkorzenionych i ugruntowanych w wierze, którzy posiedliby tak żywą łączność z Bogiem, że będą w stanie, jeśli zostaną dobrze pokierowani przez braci, wstąpić do naszych szkół, gdzie otworzą się przed nimi szersze możliwości do studiowania i obserwacji. Obcowanie z różnymi umysłami, zapoznanie się z opracowaniami i wynikami stosowania popularnych metod nauczania oraz znajomość teologii, jaka jest wykładana w wiodących instytucjach kształcenia, będzie miała ogromne znaczenie dla takich pracowników, przygotowując ich do pracy z ludźmi wykształconymi i do spotkania się z błędami tak powszechnymi w naszym czasie. Taka była metoda stosowana przez starodawnych Waldensów, a jeśli nasza młodzież pozostanie wierna Bogu, to podobnie jak i tamci, wykona dobrą pracę nawet w czasie zdobywania wykształcenia, rozsiewając nasienie prawdy w innych umysłach. — Testimonies for the Church V, 583.584 (1885). UCO1/92 294.3
Właściwe przyzwyczajenia pozostawiają ślad w charakterze — Kształtowanie właściwych przyzwyczajeń ma pozostawić wrażenia na umyśle i charakterach dzieci, aby mogły pójść dobrą drogą. Oznacza to w pierwszym rzędzie doprowadzenie ich do bezpośredniego wpływu Ducha Bożego, ćwiczenia i zdyscyplinowania oraz karności i napominania Pańskiego. Kształtowanie właściwych przyzwyczajeń, okazywanie dobrego ducha stanie się wezwaniem do gorliwych wysiłków w imię Jezusa i w Jego mocy. Wykładowca musi okazać się wytrwałym, podając przepis za przepisem, przykazanie za przykazaniem, z wielką cierpliwością i wyrozumiałością oraz nade wszystko miłością, przywiązując te dzieci do swego serca przez miłość Chrystusa, jaką sam będzie objawiać. — Christian Education 153 (1893); Fundamentals of Christian Education 268. UCO1/92 294.4
Charaktery nie ukształtowane według jednego modelu — Nauczyciele powinni mieć na względzie to, że nie mają do czynienia z aniołami, ale z istotami ludzkimi o różnych namiętnościach, podobnych do tych, jakie oni sami posiadają. Charaktery nie są ukształtowane według jednego szablonu. Istnieją pewne cechy charakteru, które dzieci dziedziczą. Ich niedoskonałości jak i cnoty charakteru objawiają się w codziennym życiu. Niechże więc każdy wykładowca weźmie to pod uwagę. Odziedziczone i pielęgnowane niedoskonałości ludzkiego charakteru, tak jak i jego piękno, przyjdzie spotkać każdemu wykładowcy, i wtedy okaże się, że trzeba posiadać wiele taktu, aby wiedzieć jak postępować z błądzącymi, co będzie służyć ich doczesnemu i wiecznemu dobru. Pobudliwość, zniecierpliwienie, pycha, samolubstwo i zarozumiałość, gdy są pielęgnowane, uczynią wiele zła, co może zepchnąć duszę na pokład szatana bez możliwości pokierowania jego łodzią, a człowiek znajdzie się w niebezpieczeństwie, stając się igraszką wśród licznych pokus aż wreszcie zostanie wyrzucony na mieliznę jako rozbitek. Każdy nauczyciel ma swoje własne, szczególne cechy charakteru, na które musi zważać, aby szatan nie posłużył się nim jako swoim narzędziem do niszczenia dusz. — Letter 50, 1893; Fundamentals of Christian Education 277.278. UCO1/92 295.1
Konieczne podobieństwo do Chrystusa w postępowaniu z umysłami innych ludzi — Serce nauczyciela powinno się codziennie oczyszczać przez wiarę czynną w miłości. Czy objawiona wola Boża posiada u was rangę najwyższego autorytetu? Jeśli Chrystus zostanie w was ukształtowany jako nadzieja chwały, wtedy prawda Boża podziała tak na wrodzony temperament, że jej przekształcająca moc zmieni wasz charakter, a wtedy już nie będziecie przez własny wpływ i brak uświęconego serca i umiarkowania przekręcać prawdy Bożej w kłamstwo przed oczyma swoich uczniów. Nie będziecie także okazywać poprzez swoje samolubne, pełne zniecierpliwienia usposobienie i niewłaściwe postępowanie z ludźmi, że łaska Chrystusa nie ma dla was żadnego znaczenia. W ten sposób pokażecie, że autorytet Boga nad wami nie jest tylko z nazwy, ale rzeczywisty i prawdziwy. Musi zatem nastąpić odłączenie się od wszystkiego, co niewłaściwe, niechrześcijańskie, niezależnie od tego jak trudna byłaby to operacja dla wierzącego. — Christian Education 148 (1893); Fundamentals of Christian Education 263.264. UCO1/92 295.2
Ciągłe nagany dezorientują dziecko — Niebo widzi w dziecku jeszcze nie rozwiniętego w pełni mężczyznę lub kobietę, ze zdolnościami i siłami, które jeśli właściwie się nimi pokieruje i rozwinie przy pomocy mądrości Bożej, staną się ludzkimi narzędziami, przy pomocy których możliwy jest boski wpływ, aby ludzie stali się sługami Bożymi. Ostre słowa i stałe nagany dezorientują dziecko, natomiast nigdy go nie poprawiają. Powstrzymujmy się zatem od tych zbędnych słów. Trzymajmy swego ducha w stanie podporządkowania Jezusowi Chrystusowi. Wtedy nauczymy się jak okazywać współczucie tym, którzy dostali się pod nasz wpływ. Nie okazujmy zniecierpliwienia i srogości, bowiem gdyby dzieci te nie potrzebowały wykształcenia, nie potrzebowałyby korzystać ze szkoły. Trzeba je cierpliwie, uprzejmie i z miłością doprowadzić do drabiny postępu, aby wspinały się po szczeblach dla osiągnięcia wiedzy. — Christian Education 147 (1893); Fundamentals of Christian Education 263. UCO1/92 296.1
Ostrożność w zawieszaniu studentów — Okazujmy wielką ostrożność w kwestii zawieszania studentów. Jest to sprawa bardzo poważna. Tylko w przypadku poważnego wykroczenia powinno się stosować tego rodzaju środek dyscyplinarny. UCO1/92 296.2
Powinny zostać wnikliwie rozpatrzone wszystkie okoliczności związane z tą sprawą. Studenci wysyłani są ze swoich domów na odległość stosunkowo niewielką, ale bywa, że i setki kilometrów, są wtedy pozbawieni wszelkich korzyści, jakie daje przebywanie w domu, a jeśli zostają wydaleni ze szkoły, również odcina się ich od przywilejów, jakie daje przebywanie w szkole. Wszystkie koszty są ponoszone przez kogoś, kto miał nadzieję i ufność, że jego pieniądze nie zostaną zainwestowane na próżno. Student wchodzi na grunt pokusy i zostaje ukarany za swój zły postępek. Odczuwa boleśnie, że jego życiorys został splamiony i rozczarował tych, którzy mu zaufali, i byli przekonani, że rozwinie swój charakter pod wpływem kształcenia się w szkole, wynagradzając wszystko to, co zostało zainwestowane w jego naukę. UCO1/92 296.3
Ale nagle zostaje zawieszony za jakiś głupi postępek. Co ma zrobić? Jego odwaga niemal zgasła, zresztą odwaga i męskość nie zostały wyrobione. Naraził innych na koszty, a drogocenny czas został stracony bezpowrotnie. Kto jest wrażliwy i uprzejmy, żeby odczuwać ciężar odpowiedzialności za takie dusze? Nic dziwnego, że szatan tylko zyskał, gdy powstały takie warunki. Zostali oni zepchnięci na grunt szatana i same najgorsze uczucia serca ludzkiego, które się tylko potęgują, doszły do głosu. — Letter 50, 1893. UCO1/92 296.4
Unikać stwarzania poczucia niesprawiedliwości — Gdy dotykasz spraw reprezentowanych przez tych, którzy nie mają biblijnej religii, ale tylko nominalną, nie zapominaj, że jesteś chrześcijaninem. Wielce obniżasz swój wpływ i niweczysz swoje chrześcijańskie doświadczenie, gdy tracisz samokontrolę i dajesz im choćby najmniejszą okazję do tego, aby pomyśleli, że obchodzisz się z nimi brutalnie. UCO1/92 297.1
Nie pozostawiaj takiego wrażenia w ich umysłach, jeśli jesteś w stanie tego uniknąć. W tym czasie łaski kształtujemy nasze charaktery dla przyszłego nieśmiertelnego życia. Ale to nie wszystko, bowiem w samym procesie budowania charakteru powinniśmy być bardzo roztropni w odniesieniu do tego jak budować, gdyż inni będą budować według wzorca, jaki my im podamy. — Letter 20, 1892; Medical Ministry 209. UCO1/92 297.2
Umysł musi otrzymywać czysty pokarm — Umysł podobnie jak i ciało musi odżywiać się czystym pokarmem, aby zachować zdrowie i siłę. Podsuwajcie waszym dzieciom do myślenia coś co jest poza nimi i ponad nimi. Umysł, który żyje w czystości, świętej atmosferze nie stanie się frywolny, próżny i samolubny. UCO1/92 297.3
Żyjemy w czasie, kiedy wszystko, co jest fałszywe i powierzchowne, bywa wywyższane ponad to, co realne, naturalne i trwałe. Umysł musi trzymać się z dala od wszystkiego tego, co prowadzi w złym kierunku. Nie powinno się go zapełniać tandetnymi historyjkami, które nie wzmacniają umysłu. Myśli nasze będą takie same, jaki jest pokarm, który spożywają. — Letter 27, 1890; Child Guidance 188. UCO1/92 297.4
Książki odbierające wiarę — Studiowanie książek napisanych przez niewierzących jest wielce szkodliwe. W ten sposób kąkol zostaje wsiany do umysłów i serc studentów. Jednakże taki właśnie pokarm bardzo często dostaje się do mózgu, podczas gdy wielu ludzi posiada niewiele wiedzy na temat wieczności, którą powinni zrozumieć. UCO1/92 297.5
Dar czasu jest czymś bardzo drogocennym. Każdego dnia powierzony nam zostaje czas i będziemy musieli z niego przedstawić Bogu rozliczenie. Powinien on być spożytkowany ku chwale Bożej, a jeśli chcemy przedłużyć swoje życie, zdobyć życie, które jest życiem Bożym, musimy podawać umysłowi tylko czysty pokarm. UCO1/92 297.6
Nie wolno marnotrawić czasu, który mógłby zostać spożytkowany na dobry cel. — Manuscript 15, 1898. UCO1/92 298.1
Studenci powinni się nauczyć posłuszeństwa Bogu — Widzę, że powinno się okazywać wiele uczucia w naszych szkołach, oczywiście pod Bożym kierownictwem. Ale jedna wielka lekcja, jakiej muszą się studenci nauczyć, to szukanie z całego serca, z całej siły drogi do poznania Boga i bycia Mu posłusznym w każdym calu. Nauka o zbawieniu duszy ludzkiej jest najistotniejszą lekcją życia. Żadna wypowiedź z literatury lub też żadna wiedza z książek naukowych nie są od niej ważniejsze. Poznanie bowiem Boga i Jezusa Chrystusa, którego On posłał, oznacza życie wieczne. UCO1/92 298.2
Niech studenci zabierają z sobą do swojej szkoły życia miłość i bojaźń Bożą. To jest najbardziej drogocenna mądrość, której nie sposób wyrazić słowami. Gdy połączą się z Bogiem, będzie można o nich powiedzieć jak o Danielu, któremu Bóg dał mądrość i znajomość wszystkich tajemnic. UCO1/92 298.3
Uczenie się jest czymś dobrym. Mądrość Salomona jest z pewnością czymś upragnionym, ale mądrość o wiele większej wartości niż posiadał Salomon, jest o wiele bardziej pożądana i wartościowa. Przez pobieranie nauki w naszych szkołach możemy nie dojść do Chrystusa, ale możemy przez Chrystusa osiągnąć najwyższe cele w dziedzinie nauki, bowiem natchnione słowo mówi: “I macie pełnię w Nim”. Kolosan 2,10. Naszą pierwszą potrzebą jest ujrzeć Boga i przyznać się do Niego, a On pokieruje naszą drogą. — Letter 120, 1896. UCO1/92 298.4