Umysł, character, osobowość I

29/45

Rozdział 26 — Miłość bratnia

Miłość do innych przynosi radość — Chciałabym powiedzieć to moim wszystkim braciom: Pielęgnujcie miłość Chrystusa! Powinna ona tryskać z duszy chrześcijanina jak strumienie na pustyni, odświeżając i upiększając, przynosząc zadowolenie, radość i pokój we własnym życiu i życiu innych. — Testimonies for the Church V, 565 (1889). UCO1/92 201.1

Przykład niesamolubnej miłości nie do odparcia — Im bardziej stajemy się podobni w charakterze do Zbawiciela, tym większa będzie nasza miłość ku tym, za których On umarł. Chrześcijanie, którzy okazują ducha niesamolubnej miłości we wzajemnych stosunkach, niosą świadectwo o Chrystusie, którego niewierzący nie są w stanie zdobyć w inny sposób, ani też nie są w stanie odeprzeć. Nie można nawet ocenić siły takiego przykładu. Nic nie jest w stanie tak skutecznie pokonać zwiedzenia szatana i jego emisariuszy, nic nie zbuduje królestwa Chrystusa, jak tylko Jego miłość okazana przez wyznawców Kościoła. — Testimonies for the Church V, 167.168 (1882). UCO1/92 201.2

Własne “ja” może zaćmić miłość — Miłość jest aktywną zasadą; ma ona na względzie stale dobro innych, powstrzymując nas w ten sposób od nieprzemyślanych działań, byśmy nie stracili z oczu zadania, jakim jest zdobywanie dusz dla Chrystusa. Miłość nie szuka własnych rzeczy. Nie będzie ona nakłaniać ludzi do starań o swoje własne interesy i do pobłażania własnemu “ja”. To właśnie uwielbienie własnego “ja” jest tak często przeszkodą na drodze wzrostu miłości. — Testimonies for the Church V, 124 (1882). UCO1/92 201.3

Pokora wyrasta z miłości — Miłość nie chełpi się sama sobą. Zawiera w sobie element uniżenia. Nigdy nie skłania człowieka do wywyższania samego siebie. Miłość do Boga i bliźnich nie zostanie objawiona w braku rozwagi, ani też nie będzie nas prowadzić do tego, byśmy okazali się ludźmi wyniosłymi, wyszukującymi błędy innych lub dyktatorskimi. Miłość nie nadyma się. Serce, w którym panuje miłość, będzie kierować się szlachetnością, uprzejmością i współczuciem w stosunkach z innymi, obojętnie, czy nas szanują, czy traktują źle. — Testimonies for the Church V, 123.124 (1882). UCO1/92 201.4

Prawdziwa miłość unika rozgłosu — Poświęcenie, jakiego Bóg wymaga, przejawia się w niekłamanej miłości wobec dusz, za które Chrystus oddał swoje życie. Chrystus zamieszkujący w sercu, zostanie ukazany poprzez miłość, którą gorąco zaleca swoim uczniom. Jego wierne dzieci traktować będą innych za wyższych od siebie. Nie przeznaczą lwiej części czasu lub miejsca dla siebie, ponieważ nie patrzą na swoje uzdolnienia jako o wiele wyższe od tych, jakie posiadają ich bracia. Gdy zajdzie potrzeba, nastąpi objawienie miłości, którą Chrystus okazał duszom ludzkim niesamolubnej, niekłamanej miłości, która przedkładała pomyślność innych nad swoją własną. — Manuscript 121, 1899. UCO1/92 202.1

Miłość przekształca charakter — Niech tym, którzy nie znają prawdy, zostanie przedstawiona miłość Chrystusa, a będzie ona działać jak zakwas w kierunku przekształcenia charakteru. — Testimonies for the Church VIII, 60 (1904). UCO1/92 202.2

Samolubna miłość — Bóg chciałby mieć takie dzieci, które zdawałyby sobie sprawę z tego, że aby Go uwielbić, należy swoje uczucia skierować na tych, którzy najbardziej tego potrzebują... Niech żadne samolubstwo w spojrzeniu, słowie lub czynie nie zostanie okazane współwyznawcom drogocennej wiary... obojętne czy są oni niskiego stanu czy wysokiego, czy biedni czy bogaci. Miłość, która przejawia się w uprzejmych słowach tylko do niewielu, podczas gdy inni są traktowani chłodno i obojętnie, nie jest miłością, lecz samolubstwem. Nie będzie ona w żaden sposób działać dla dobra dusz albo ku chwale Bożej. Nasza miłość nie może być zarezerwowana tylko dla wyjątkowych ludzi, lekceważąc jednocześnie innych. Rozbijcie naczynie, a niech zapach napełni cały dom. — Manuscript 17, 1899; Our High Calling 231. UCO1/92 202.3

Zdolności nie zastąpią miłości — Faryzeizm i samolubstwo są bardzo powszechne, ale w ten sposób nie zdobywa się nigdy dusz dla Chrystusa. Czysta, uświęcona miłość, taka jaką okazywał Chrystus w swojej działalności, jest jak święta woń. UCO1/92 202.4

Podobnie jak stłuczony przez Marię słoik z maścią napełnia cały dom zapachem. Elokwencja, znajomość prawdy, rzadkie talenty połączone z miłością są cudownym wyposażeniem. Ale sama zdolność, same najwyborniejsze talenty, nie są w stanie zastąpić miłości. — Testimonies for the Church VI, 84 (1900). UCO1/92 203.1

Okazywanie szczerej miłości oznaką uczniostwa — Niezależnie od tego, co ktoś wyznaje, ten, którego serce nie jest wypełnione miłością do bliźnich, nie jest prawdziwym uczniem Chrystusa. Chociażby posiadał wielką wiarę i posiadał nawet moc czynienia cudów, bez miłości jego wiara byłaby bezwartościowa. Mógłby okazywać wielką szczodrość, ale jeśli odbywałoby się to z innych motywów niż miłość prawdziwa, i gdyby wszystkie swoje dobra przeznaczył na pomoc dla biednych, takie czyny nie wyjednałyby mu przychylności w oczach Bożych. W swoim zapale mógłby nawet spotkać się z męczeńską śmiercią, jednak gdyby brak było w tym wszystkim miłości, zostałby potraktowany przez Boga jako oszukany entuzjasta i ambitny obłudnik. — The Acts of the Apostles 318.319 (1911). UCO1/92 203.2

Serce, w którym panuje miłość — Serce, w którym panuje miłość, nie będzie wypełnione namiętnością lub mściwością, przez krzywdy, które duma i miłość własna uważałaby za coś nie do zniesienia. Miłość nie jest podejrzliwa, zawsze interpretuje w jak najprzychylniejszy sposób motywy i działania innych. — Testimonies for the Church V, 168.169 (1882). UCO1/92 203.3

Aktywność zastępów szatana, niebezpieczeństwa, jakie zewsząd otaczają duszę ludzką, domagają się spotęgowanych sił ze strony każdego sługi Bożego. Ale nie wolno do niczego przymuszać. Zepsucie ludzkie powinno się spotkać z miłością, cierpliwością Bożą. — Testimonies for the Church VI, 52 (1900). UCO1/92 203.4

Tylko miłość Chrystusa może uleczyć — Tylko miłość wypływająca z serca Chrystusa, jest w stanie uleczyć. Tylko ten człowiek, w którym płynie miłość, podobnie jak sok w drzewie lub krew w ciele, może odnowić okaleczoną duszę. — Education 114 (1903). UCO1/92 203.5

Miłość koryguje nasze osobliwości charakteru — Gdy człowiek jest uczestnikiem boskiej natury, miłość Chrystusa stanie się zamieszkującą w duszy zasadą, a własne “ja” i związane z nim osobliwości charakteru nie będą eksponowane. — Testimonies for the Church VI, 52 (1900). UCO1/92 203.6

Miłość przygotowuje na każdą ewentualność — Każdy, kto naprawdę kocha Boga, posiądzie Ducha Chrystusowego i gorącą miłość do swoich braci. Im ściślejsza będzie łączność serca z Bogiem, a uczucia skoncentrowane na osobie Chrystusa, tym mniej będzie niepokojów związanych z ordynarnością i trudami, tak często spotykanymi w tym życiu. — Testimonies for the Church V, 483.484 (1889). UCO1/92 204.1

Braterstwa nigdy nie zyskuje się na drodze kompromisu — Ci, którzy miłują Jezusa i dusze, za które On umarł, będą nosicielami pokoju. Ale muszą oni zatroszczyć się o to, by przy swoich usiłowaniach zapobiegania dysharmonii, podporządkowali się prawdzie, aby usiłując ustrzec się jakichkolwiek podziałów, nie poświęcili zasad. Prawdziwego braterstwa nigdy bowiem nie można zyskać, narażając na szwank zasady. Gdy chrześcijanie stają się podobni do Chrystusa i czystymi w duchu i działaniu, poczują jad węża. Opozycja ze strony dzieci buntu ekscytuje nawróconych chrześcijan... Tego rodzaju pokój i zgoda, które zyskuje się na drodze ustępstw, aby tylko nie wywołać sprzecznych opinii, nie zasługuje nawet na tę nazwę. W stosunkach między człowiekiem a człowiekiem powinny czasem mieć miejsce ustępstwa, ale nigdy nie wolno poświęcić temu nawet na jotę zasady, byle tylko zachować zgodę. — The Review and Herald, 16 styczeń 1900. UCO1/92 204.2

Boża miłość jest bezstronna — Chrystus przyszedł na tę ziemię z poselstwem miłosierdzia i przebaczenia. Położył On podwaliny pod religię dla Żydów i pogan, czarnych i białych, wolnych i niewolników. Przez tego rodzaju religię wszyscy mogą się stać jednym wielkim braterstwem, równym w oczach Bożych. Zbawiciel posiada bezgraniczną miłość wobec każdej istoty ludzkiej. W każdym człowieku widzi On zdolności do udoskonalenia. Z Bożą energią i nadzieją podchodzi i zaprasza wszystkich, za których oddał swoje życie. — Testimonies for the Church VII, 225 (1902). UCO1/92 204.3

Miłość spaja braterstwo ludzi w Bożym uścisku — Uświęcona miłość jest czymś świętym. W swoim wielkim dziele chrześcijańska miłość wzajemna — o wiele wyższa, bardziej stała, bardziej uprzejma, bardziej niesamolubna niż można ogólnie dostrzec — zachowuje chrześcijańską serdeczność. Chrześcijańska dobroć i uprzejmość spaja braterstwo ludzi w Bożym uścisku, potwierdzając dostojeństwo, jakim łącznie z prawami ludzkimi obdarzył Bóg człowieka. To dostojeństwo chrześcijanie muszą zachowywać zawsze ku czci i chwale Bożej. — Letter 10, 1897; S.D.A. Bible Commentary V, 1140.1141. UCO1/92 204.4

Nasza miłość do ludzi miernikiem naszej miłości do Boga — Miłość, jaką przejawiał Chrystus w swoim życiu pełnym samozaparcia i poświęcenia powinna być widziana w życiu Jego naśladowców. Jesteśmy powołani do tego, aby “tak chodzić, jak On sam chodził...” Naszym przywilejem jest posiadanie światła z nieba. W ten sposób Henoch chodził z Bogiem. Wcale nie łatwiej było żyć Henochowi sprawiedliwie w tamtych czasach, niż nam obecnie. Świat w tamtych czasach nie usposabiał bardziej do wzrostu w łasce i świętości niż obecnie... Żyjemy obecnie w czasach niebezpieczeństw ostatnich dni i musimy pragnąć mocy z tego samego źródła. Musimy chodzić z Bogiem... UCO1/92 205.1

Bóg wzywa nas do zaangażowania naszych wszystkich sił w Jego dziele. Powinniśmy zrobić dokładny rachunek korzyści, jakie daje opowiedzenie się po stronie dobra i zajęcie właściwego stanowiska. Jest czas na to, aby stać się współpracownikami Chrystusa i aniołów niebiańskich. Czy przebudzimy się? Wśród nas znajdują się dusze potrzebujące pomocy. Czy odczuliśmy już brzemię zaprowadzenia ich pod krzyż Chrystusa? Nośmy w swoich umysłach miłość ku Bogu, okazując ją naszym braciom i duszom, które są skazane na zagładę bez Chrystusa. — The Review and Herald, 9 styczeń 1900. UCO1/92 205.2

Doskonała miłość w kościele celem Chrystusa — Jezus byłby w stanie oświecić promieniami światła najskrytsze tajemnice nauki, ale nie tracił czasu, by zaniedbać podanie wiedzy ne temat zbawienia. Jego czas, Jego wiedza, Jego zdolności, samo Jego życie, były traktowane jedynie jako środki działania na rzecz zbawienia dusz ludzkich. Co za wspaniała, niezrównana miłość! UCO1/92 205.3

Porównajmy swoje nieudolne, pozbawione życia, na pół sparaliżowane wysiłki z dziełem Pana Jezusa. Słuchajmy Jego słów, Jego modlitwy zasyłanej do Ojca: “I objawiłem im imię twoje, i objawię, aby miłość, którą mnie umiłowałeś, w nich była, i Ja w nich”. Jana 17,26. Cóż to za niezwykły język! Jaka pełnia, jaka szczerość i głębia! Pan Jezus pragnie podzielić się z nami swoją miłością. Chce, aby każdy członek Jego ciała, całego Jego Kościoła był nią przepełniony, żeby żywotnie mogła przepływać przez każdą część ciała i mieszkać w nas, jak zamieszkuje ona w Nim. Pan może ukochać upadłego człowieka tak, jak kocha swego własnego Syna i oświadcza, że nic mniejszego niż to co chce uczynić w naszej sprawie nie może go zadowolić. — Manuscript 11, 1892. UCO1/92 205.4