Ze skarbnicy świadectw I
Wyższe poznanie duchowe
Czysty pierwiastek miłości tak poszerza zdolności głębokiego poznawania rzeczy Bożych, że dusza może się zadowolić tylko pełnią poznania. Większość rzekomych chrześcijan nie ma zrozumienia dla siły duchowej, jaką mogliby otrzymać, gdyby tak samo ambitnie, gorliwie i wytrwale dążyli do osiągnięcia wiedzy o sprawach Bożych, jak dążą do zdobycia i osiągnięcai lichych, nędznych, przemijających celów życia doczesnego. Większość tych pozornych chrześcijan zadowala się swoim mizernym stanem. Brak im jakiejkolwiek chęci uczynienia pierwszym swym celem szukania królestwa Bożego oraz sprawiedliwości Bożej. Stąd też pobożność jest dla nich tajemnicą nie do przyjęcia. Nie znają Chrystusa z doświadczenia. SS1 174.3
Mężczyźni i kobiety, zadowalający się niewielkim poznaniem w dziedzinie spraw Bożych, powinni zostać nagle przeniesieni do nieba i stać się nieoczekiwanie świadkami wzniosłego, świętego stanu doskonałości, jaki zawsze tam panuje: każda dusza pełna miłości, każde oblicze jarzące się radością, czarująca muzyka i melodie wielbiące Boga i Baranka, nieprzerwany strumień światła bijący z oblicza Tego, który zasiada na tranie, oświetlający świętych, i taki sam strumień światła płynący od oblicza Baranka. Niechaj ci ludzie zrozumieją, że można przeżyć wznioślejszą i większą radość, gdyż im więcej otrzymuje się tutaj boskiej radości, tym większa staje się zdolność wznoszenia się ku radościom wiecznym. Ustawicznie muszą być gotowi, coraz więcej zasobów muszą przyjmować ze źródła chwały i niewyrażalnych obfitości. Pytam, czy takie osoby mogłyby zmieszać się z niebiańską rzeszą, uczestniczyć w śpiewaniu pieśni i znieść czystą, wzniosłą, przewyższającą wszystko chwałę, jaka płynie od Boga i Baranka? Ależ nie! Ich czas próby przedłuży się o lata całe po to, aby mogli się nauczyć języka niebios i stać się “uczestnikami boskiej natury, uniknąwszy skażenia, jakie na świecie pociąga za sobą pożądliwość”. 2 Piotra 1,4. SS1 175.1
Ale oni przedkładają nade wszystko samolubny interes własny, angażując w to siły umysłu i energię całej swej istoty. Nie zdobędą się na służenie Bogu bez zastrzeżeń, nie widzą w tym swego zadania. Najpierw załatwia się sprawy światowe, które pochłaniają najlepsze siły, a Bogu poświęca się tylko przelotne myśli. “Kto święty, niech nadal się uświęca”. “Kto brudny, niech nadal się brudzi”. Objawienie 22,11. Taki czas nadejdzie. Czy tacy ludzie doznają przeobrażenia? SS1 175.2
Kto żył duchowym życiem, sam rozpozna w sobie przemianę i nie zmoże go czystość i niewyobrażalna chwała niebios. Możesz być znawcą sztuki, sławnym naukowcem, możesz celować w muzyce i pisarstwie, twoje maniery mogą podobać się towarzystwu, ale co wspólnego mają wszystkie te sprawy z przygotowaniem się do nieba? Co dają, gdy chodzi o przygotowanie do tego, byś stanął przed trybunałem Bożym? SS1 175.3
Nie łudź się! Bóg nie pozwala drwić z siebie. Nic innego, jedynie szczera, na doświadczeniu oparta pobożność może cię przygotować do niebios, dać ci czysty, wzniosły charakter i umożliwić przyjście przed oblicze Boże, wejście do Tego, który mieszka w świecie niedostępnym. Jeżeli niebiańskiego charakteru nie uzyska się tu na ziemi, to już nigdzie nie da się go zdobyć. SS1 175.4
A zatem zacznij od razu. Nie pochlebiaj sobie, że przyjdzie czas, kiedy będziesz mógł podjąć najżarliwsze wysiłki daleko łatwiej niż dzisiaj. Każdy dzień zwiększa twój dystans i oddalenie od Boga. Przygotuj się do wieczności z takim zapałem, jakiego nigdy dotąd nie okazywałeś. Kształć swój umysł i ucz go miłości bliźnich, zamiłowania do modlitewnych zebrań, do godziny rozmyślań i medytacji, a ponad wszystko do godziny, w której dusza rozmawia z Bogiem. Bądź umysłu niebiańskiego, jeżeli chcesz wtórować niebiańskim chórom w mieszkaniach tam w górze. SS1 176.1
Rozpoczął się nowy rok twojego życia. Przewróciła się nowa kartka w księdze zapisywanej przez anioła. Jaki będzie zapis na jej stronicach? Czy splamią je skazy lekceważenia i zaniedbywania Boga, niewypełniania obowiązków? Uchowaj Boże! Niechaj zapis ten nie przyniesie ci wstydu w chwili, gdy zostanie objawiony badawczym oczom ludzi i aniołów. SS1 176.2
Greenville, Michigan,
27 lipca 1868