Przypowieści Chrystusa
Odebrany talent
Wyrok nad opieszałym i leniwym sługą brzmi: “Weźcie przeto od niego ten talent i dajcie temu, który ma dziesięć talentów”. Tak jak w tym przypadku, tak i w nagradzaniu wiernych sług wymieniana jest nie tylko nagroda sądu ostatecznego, ale i system odpłaty w życiu doczesnym. Ma on swoje zastosowanie zarówno w życiu fizycznym, jak i duchowym, gdzie każda nie wykorzystywana siła słabnie i zanika. Aktywność jest prawem życia, lenistwo — śmierci. “A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi.” 1 Koryntian 12,7. Dary, z których się korzysta dla dobra bliźnich — mnożą się, ograniczone do zaspokajania własnych potrzeb — maleją, aż wreszcie zostaną odebrane. Człowiek wzdragający się podzielić z innymi tym, co posiada, stwierdzi w końcu, że nie ma nic do dania. Nie protestuje przeciwko skarłowaceniu darów i zdolności, wreszcie pozwala na ich całkowite zniszczenie. PC 236.1
Niech się nikomu nie wydaje, że można służyć własnym interesom, żyć dla egoistycznych celów, a potem mieć udział w “radości pana swego”. Tacy ludzie w ogóle nie znajdują radości, nie nadają się do niebieskich sal. Nie ceniliby atmosfery panującej w niebie, nie zadowoliłby ich śpiew aniołów i dźwięk harf anielskich. Wiedza nieba byłaby dla nich zagadką. PC 236.2
W wielkim dniu sądu Sędzia całej ziemi postawi tych, którzy nie chcieli pracować dla Chrystusa, płynęli z prądem, nie ponosili żadnej odpowiedzialności, myśleli tylko o sobie i żyli dla własnej przyjemności w jednym szeregu z tymi, którzy czynili zło. Na równi z nimi będą potępieni. PC 236.3
Wielu uważa się za chrześcijan, a jednak nie uznaje praw, jakie Bóg rości sobie do nich. Wiedzą, że to bluźniercy, mordercy, cudzołożnicy zasługują na karę, ale przecież oni znajdują zadowolenie w nabożeństwach, lubią słuchać, gdy kazana jest ewangelia i dlatego uważają siebie za chrześcijan. Chociaż całe swe życie poświęcili trosce o siebie i będą zaskoczeni wyrokiem tak jak niewierny sługa, gdy usłyszą: “Weźcie przeto od niego ten talent”. Ludzie ci popełniają ten sam błąd: nie czynią użytku z radości błogosławieństw oddanych im przez Boga do dyspozycji. PC 236.4
Ci, którzy nie pracują dla Chrystusa tłumaczą to brakiem zdolności. Czy Bóg naprawdę nie dał im nic? Na pewno nie. Brak zdolności jest skutkiem bezczynności; pozostaną niezdolnymi, ponieważ wybrali bezczynność. Już teraz widzą rezultat wyroku: “Weźcie przeto od niego ten talent”. Bezustanne złe używanie daru niszczy w końcu wpływ Ducha Świętego, jedynego źródła światła. Wyrok: “Nieużytecznego sługę wrzućcie w ciemności zewnętrzne”, jest pieczęcią nieba położoną na wybór sięgający wieczności. PC 237.1