Świadectwa dla zboru VIII
Rozdział 39 — Praca dla członków zboru
Na poszczególnych członków zboru spada o wiele większa praca niż uważają. Nie są rozbudzeni na żądania Boga. Nadszedł czas kiedy powinno się użyć wszelkich środków, które mogą pomóc w przygotowaniu ludzi do stawienia się w dniu Bożym. Musimy mieć oczy szeroko otwarte i nie pozwolić przejść żadnej okazji. Musimy zrobić wszystko co jest w naszej mocy aby wyrywać dusze dla miłości Bożej i przestrzegania Jego przykazań. Jezus wymaga tego od tych, którzy znają prawdę. Czy Jego wymaganie jest nierozsądne? Czy nie mamy życia Chrystusa dla przykładu? Czy nie jesteśmy winni Zbawicielowi długu miłości, szczerej, niesamolubnej pracy dla zbawienia tych, za których oddał swoje życie? S8 244.1
Wielu członków naszych dużych zborów nie robi w zasadzie nic. Mogliby dokonać dobrej pracy gdyby zamiast tłocząc się razem rozproszyli się w miejscach, do których prawda jeszcze nie dotarła. Drzewa, które są posadzone za gęsto, nie kwitną. Są przesadzane przez ogrodnika aby miały miejsce do rośnięcia i żeby nie skarłowaciały i nie zachorowały. Ta sama zasada bardzo dobrze sprawdza się na naszych dużych zborach. Wielu członków umiera duchowo z braku właśnie tej pracy. Stają się schorowani i mało wydajni. Gdyby zostali przesadzeni, mieliby miejsce do rośnięcia w siłę i żywotność. S8 244.2
Nie jest zamierzeniem Bożym aby Jego lud kolonizował się lub osiedlał razem w dużych społecznościach. Uczniowie Chrystusa są Jego przedstawicielami na ziemi i Bóg pragnie aby zostali rozproszeni po całej ziemi, w miastach, miasteczkach i wsiach, jak światła w ciemnościach świata. Mają być misjonarzami dla Boga, swoją wiarą i uczynkami świadczyć o bliskim przyjściu Zbawiciela. S8 244.3
Członkowie naszych zborów mogą dokonać dzieła, którego jak na razie nie rozpoczęli. Nikt nie powinien przenosić się na nowe miejsca tylko dlatego aby osiągać korzyści świeckie ale tam gdzie jest możliwość zdobycia utrzymania. Niech jedna lub dwie rodziny dobrze ugruntowane w prawdzie udają się na jedno miejsce, aby pracować jako misjonarze. Powinni odczuwać miłość dla dusz, ciężar pracy dla nich i powinni się zastanawiać nad tym jak sprowadzić ludzi do prawdy. Mogą rozdawać nasze publikacje, odbywać nabożeństwa i wykłady w swoich domach, zaznajomić się z sąsiadami i zapraszać ich na takie nabożeństwa. W ten sposób może świecić ich światło w dobrych uczynkach. S8 244.4
Niech pracownicy stoją mocno polegając na Bogu, płacząc, modląc się i pracując dla zbawienia swoich współbliźnich. Pamiętajcie że biegniecie w wyścigu walcząc o koronę nieśmiertelności. Podczas gdy tak wielu miłuje pochwały ludzkie bardziej niż łaskę Boga, niech waszą rzeczą będzie praca w pokorze. Nauczcie się praktykować wiarę w przedstawianiu waszych sąsiadów przed tronem łaski i błagania Bożego aby dotknął ich serc. W ten sposób można wykonać z dobrymi rezultatami pracę misyjną. Możecie dotrzeć do takich, którzy nie chcą słuchać kaznodziei lub kolportera. I ci, którzy pracują w ten sposób w nowych miejscach, nauczą się najlepszych sposobów podchodzenia do ludzi i mogą przygotować drogę dla innych pracowników. S8 245.1
Ktoś, kto angażuje się w taką pracę, może zdobyć cenne doświadczenie. Ma na swoim sercu ciężar dusz swoich sąsiadów. Musi otrzymać pomoc Jezusa. Jakże ostrożnie będzie kroczył z roztropnością aby nie przerwano jego modlitwy, aby żaden grzech nie oddzielił go od Boga. Pomagając innym pracownik taki sam otrzymuje siłę duchową i zrozumienie i w tej pokornej szkole może stać się wykwalifikowany do wyjścia na szersze pola. S8 245.2
Chrystus mówi: “Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój jeśli obfity owoc przyniesiecie”. Jana 15,8. Bóg wyposażył nas w talenty i powierzył nam zdolności abyśmy mogli ich używać dla Niego. Każdemu człowiekowi jest dana jego praca nie tylko praca na polach kukurydzy i pszenicy ale szczera uparta praca dla zbawienia dusz. Każdy kamień w świątyni Boga musi być kamieniem żywym, kamieniem, który świeci odbijając światło dla świata. Niech członkowie zboru zrobią wszystko co w ich mocy, a kiedy użyją talentów jakie już posiadają, Bóg da im więcej łaski i umiejętności. Wiele z naszych przedsięwzięć misyjnych idzie kaleko ponieważ jest tak wielu, którzy odmawiają przejść przez drogi użyteczności jakie się przed nimi otwierają. Niech wszyscy, którzy wierzą w prawdę, zaczną pracować. Wykonując pracę, która znajduje się najbliżej nas, róbcie cokolwiek jakkolwiek upokarzające by to nie było niż mielibyście być jak ludzie z Meroz — próżniakami. S8 245.3
Nie zabraknie nam środków jeżeli tylko pójdziemy naprzód ufając Bogu. Pan chętnie wykona wielką pracę dla wszystkich, którzy rzeczywiście w Niego wierzą, jeżeli członkowie zboru powstaną do wykonania pracy, którą mogą wykonać, idąc na wojnę własnymi siłami, widząc jak wiele każdy może dokonać w wyrywaniu dusz dla Jezusa, ujrzymy wielu opuszczających szeregi szatana aby stanąć pod sztandarem Chrystusa. Jeżeli nasz lud będzie działał zgodnie ze światłem jakie zostało zesłane w tych kilku słowach pouczenia, z pewnością oglądać będziemy zbawienie Boże. S8 246.1
Nastąpi cudowne ożywienie, grzesznicy będą nawracani i wiele dusz zostanie dodanych do zboru. Kiedy doprowadzimy nasze dusze do jedności z Chrystusem a nasze życie do harmonii z Jego pracą, duch jaki wstąpił na uczniów w Dzień zesłania Ducha Świętego zstąpi również na nas. S8 246.2