Świadectwa dla zboru VI

57/177

Braki u nauczycieli

Wielu naszych nauczycieli musi jeszcze niejednego się oduczyć a wielu rzeczy nauczyć. Jeżeli tego nie uczynią, jeśli nie zechcą gruntownie poznać Słowa Bożego a umysły ich nie pochłonie całkowicie studiowanie chwalebnych prawd dotyczących życia Wielkiego Nauczyciela, będą właśnie popełniać takie błędy, które Pan chce wyrugować. Plany i poglądy, których nie powinno się żywić, odcisną swoje zgubne piętno na umysłach nauczycieli i mimo szczerych chęci doprowadzą do złych i niebezpiecznych rezultatów. Tak właśnie sieje się niewłaściwe ziarno. Wiele świeckich obyczajów i praktyk powszechnie przyjętych w szkolnej pracy, choć traktowanych jako drugorzędne, nie możemy przenosić do naszych szkół. Być może bardzo trudno będzie porzucić nauczycielom tak długo hołubione idee i metody nauczania ale jeżeli na każdym kroku będą uczciwie i kornie pytać “jaka jest droga Pana” oraz przyjmą Jego kierownictwo, On sprowadzi ich na bezpieczne drogi a ich poglądy zmienią się pod wpływem doświadczeń. S6 155.1

Nauczyciele w naszych szkołach powinni tak długo zgłębiać Pismo Święte aż zrozumią je jako odnoszące się osobiście do nich otwierając przy tym serca na drogocenne promienie światła ofiarowane przez Boga po to aby w nim sami kroczyli. Wówczas pouczani przez Boga będą pracować zupełnie inaczej gdyż na swych wykładach nie będą podawać teorii i filozofii ludzi, którzy nigdy nie mieli łączności z Bogiem. Nie będą czcili ograniczonej mądrości ludzkiej i wówczas też odczują w swej duszy wielki głód mądrości pochodzącej od Boga. S6 155.2

Na pytanie Chrystusa skierowane do dwunastu apostołów “czy i wy chcecie odejść?, Piotr odpowiedział: “Panie! Do kogo pójdziemy? Ty masz słowa żywota wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali że Ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego”. Jana 6,67-69. Gdy nauczyciele włączą te słowa do swoich wykładów w klasach wówczas Duch Święty będzie obecny działając na serca i umysły uczniów. S6 156.1