Świadectwa dla zboru VI

117/177

Rozdział 39 — Kwalifikacje kolportera

Ponieważ kolportaż naszej literatury jest pracą misyjną, powinien być prowadzony z misyjnym nastawieniem. Ci, którzy zostali wybrani na kolporterów muszą być mężami i niewiastami zdającymi sobie sprawę z wagi tej służby i ich celem nie powinna być chęć zarobienia pieniędzy lecz przekazania ludziom światłości. Cała nasza służba ma być pełniona ku chwale Boga przez przekazywanie światła prawdy tym, którzy są pogrążeni w ciemnościach. Żadne egoistyczne motywy, żądza zysku, sławy czy zajęcia stanowiska, nie powinny być wśród nas nawet wspominane. S6 317.1

Kolporterzy powinni codziennie poświęcać się Bogu aby ich słowa i czyny mogły stać się wonnością życia dla życia i aby mogli wywierać zbawienny wpływ. Powodem, dla którego wielu zawiodło w pracy kolporterskiej jest to iż nie byli szczerymi chrześcijanami, nie doświadczyli ducha nawrócenia. Mieli pewną teorię dotyczącą tego jak należy pracować ale nie uznawali za słuszne uzależnić się od Boga. S6 317.2

Kolporterzy, pamiętajcie że publikacje, które rozpowszechniacie, nie są kielichem zawierającym wino Babilonu — wino błędnych nauk przedstawianych królom ziemi — lecz kielichem napełnionym drogocenną prawdą zbawienia. Czy sami chcecie z niego pić? Możecie podporządkować swe umysły woli Chrystusa a On wyciśnie na was swą własną pieczęć. Przez spoglądanie na Niego będziecie się przemieniać z chwały w chwałę, z jednego stopnia wzrostu chrześcijańskiego charakteru w drugi. Bóg pragnie abyście wyszli do przodu i mówili tylko te słowa, które On wam da. Pragnie abyście pokazali jak wysoko cenicie ludzkość, ludzkość odkupioną cenną krwią Zbawiciela. Gdy upadniecie na Skałę i rozbijecie się o Nią, doświadczycie mocy Chrystusa a inni uznają moc prawdy oddziałującej na wasze serca. S6 317.3

Tym, którzy uczęszczają do szkoły, aby uczyć się jak lepiej pracować dla Boga, chciałabym powiedzieć: pamiętajcie że tylko przez codzienne poświęcanie się Bogu możecie stać się zdobywcami dusz! Są tacy, którzy nie mogli uczęszczać do szkoły ponieważ byli zbyt biedni na jej opłacenie. Gdy jednak stali się synami i córkami Boga, zaczęli pracować tam gdzie mieszkali pracując dla ludzi ze swego otoczenia. Chociaż nie posiedli zbyt wielkiej wiedzy szkolnej, poświęcili się Bogu i Bóg działał przez nich. Podobni uczniom powołanym do pójścia za Chrystusem wprost od sieci pobierali swe nauki od Zbawiciela. Związali się z wielkim Nauczycielem a wiedza jaką zdobyli z Pisma Świętego uzdolniła ich do mówienia innym o Chrystusie. Stali się prawdziwie mądrymi gdyż nie uważali siebie za tak mądrych iż nie potrzebują pouczeń z wysokiego nieba. Odradzająca moc Ducha Świętego obdarzyła ich praktyczną siłą działania na rzecz zbawienia dusz. S6 318.1

Wiedza najbardziej uczonego człowieka nienabyta w szkole Chrystusa jest nieprzydatna gdy chodzi o przyprowadzanie dusz do Chrystusa. Bóg może współpracować tylko z tymi, którzy przyjmują zaproszenie: “Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni a Ja wam dam ukojenie. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie że jestem cichy i pokornego serca a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest miłe a brzemię moje lekkie”. Mateusza 11,28-30. S6 318.2

Wielu naszych kolporterów odeszło od prawych zasad. Pragnienie zdobywania ziemskich korzyści odwróciło ich umysły od rzeczywistego celu i ducha ich pracy. Niech się nikomu nie wydaje że sam zewnętrzny wygląd wywrze na ludziach właściwe wrażenie. To nie zapewni najlepszych czy najbardziej trwałych rezultatów. Naszym zadaniem jest kierowanie umysłów ku uroczystym prawdom na obecny czas. Gdy nasze serca przeniknięte są duchem prawd zawartych w książkach, które rozpowszechniamy, i gdy w pokorze zwrócimy uwagę ludzi właśnie na te prawdy, to wówczas wysiłkom naszym towarzyszyć będzie rzeczywiste powodzenie bo tylko wtedy Duch Święty, który przekonuje o grzechu, sprawiedliwości i sądzie, będzie obecny oddziałując na serca. S6 318.3

Nasze publikacje powinni sprzedawać uświęceni pracownicy, których Duch Święty będzie mógł używać jako swoje narzędzia. Chrystus jest dla nas wszystkim, my zaś powinniśmy przedstawiać prawdę w pokornej prostocie pozwalając aby ona sama niosła swą wonność życia dla życia. S6 319.1

Pokorna i żarliwa modlitwa przyczyni się znacznie bardziej do rozpowszechnienia naszych publikacji niż jakakolwiek kosztowna reklama stosowana w świecie. Jeżeli pracownicy zwrócą uwagę na to co prawdziwe, żywotne i właściwe, jeżeli będą modlić się o Ducha Świętego obdarzając Go wiarą i ufnością, wówczas Jego moc spłynie na nich potężnym strumieniem ze świata niebios i wtedy na sercach ludzi wywarte zostaną szlachetne i trwałe wrażenia. Módlcie się zatem i pracujcie, pracujcie i módlcie się a Pan będzie współpracował z wami. S6 319.2

Każdy kolporter potrzebuje stałej i rzeczywistej opieki aniołów, ma on wszakże wykonać zadanie o doniosłym znaczeniu, którego nie jest w stanie zrobić własnymi siłami. Ten, kto został faktycznie odrodzony, kto pozwala Duchowi Świętemu kierować sobą i pracuje zgodnie z wolą Chrystusa na ile się tylko da, będzie widział nad sobą opiekę niebiańskiego świata. Będą mu towarzyszyć i pouczać go święci aniołowie i to oni będą szli przed nim do ludzi przygotowując mu drogę. Taka pomoc ma daleko większą wartość niż wszelkie inne korzyści jakich spodziewano się uzyskać przez różnego rodzaju kosztowne reklamy. S6 319.3

Gdyby ludzie uświadomili sobie czasy w jakich żyjemy, wtedy pracowaliby tak jak gdyby byli pod stałą obserwacją nieba. Wówczas kolporter będzie rozpowszechniał tylko takie publikacje, które dają poznanie i siłę. Będzie się poił duchem tych książek i całą swą duszę włoży w zaniesienie ich ludziom. Jego siła, męstwo, odwaga i sukcesy zależeć będą od tego w jakim stopniu prawda zawarta w książkach splotła się z jego własnym życiem i jak rozwinęła się w jego własnym charakterze. Gdy jego własne życie będzie już w ten sposób ukształtowane to dopiero wówczas może iść i przedstawiać innym świętą prawdę, którą się zajmuje. Owładnięty Duchem Bożym zdobędzie głębokie bogate doświadczenia a niebiańscy aniołowie zapewnią mu powodzenie w pracy. S6 320.1

Wszystkim naszym kolporterom, wszystkim, których Bóg wyposażył w talenty, aby mogli z Nim współpracować, chciałabym rzec: módlcie się, ach, módlcie się o głębsze doświadczenie! Idźcie naprzód z sercami zmiękczonymi i złagodzonymi przez badanie drogocennych prawd jakich Bóg udzielił wam na obecny czas. Pijcie pełnymi ustami wodę zbawienia aby stała się w waszym sercu żywym źródłem wypływającym po to aby krzepić dusze pędzące ku zagładzie. Bóg obdarzy was mądrością, która umożliwi wam właściwe jej przekazywanie. Uczyni was kanałami przekazywania swoich błogosławieństw. Pomoże wam objawić swoje atrybuty gdy będziecie przekazywać innym tę mądrość i to zrozumienie, którym was obdarzył. S6 320.2

W swych modlitwach błagam Pana abyście zrozumieli swą powinność w całej rozciągłości, głębokości i szerokości, abyście zdali sobie sprawę z odpowiedzialności w służbie reprezentowania charakteru Chrystusowego w cierpliwości, męstwie, stałości i uczciwości. “A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie”. Filipian 4,7. S6 320.3