Świadectwa dla zboru VI
Potrzeba szkół przy zborach
Wiele rodzin chcąc wykształcić swoje dzieci przeprowadza się tam gdzie istnieją nasze wielkie szkoły jednak wykonałyby one lepszą pracę dla swego Mistrza gdyby pozostały w miejscu gdzie przebywały przedtem. Powinny zachęcać zbór, którego są członkami, aby wspólnie założyć zborową szkołę, w której dzieci z tego okręgu mogłyby otrzymywać wszechstronne i praktyczne chrześcijańskie wykształcenie. Byłoby o wiele lepiej dla dzieci, rodziców i dzieła Bożego gdyby pozostały w swoich małych zborach, w których ich pomoc jest potrzebna, zamiast udawać się do wielkich zborów gdzie nie są aż tak potrzebni a ponadto zachodzi nieustanna pokusa popadnięcia w duchową bezczynność. S6 198.1
Wszędzie tam gdzie jest kilku zachowujących sabat rodzice powinni zjednoczyć się w celu założenia dziennej szkoły, w której mogłyby uczyć się dzieci i młodzież. Powinni zatrudnić nauczyciela — chrześcijanina, który jako poświęcony misjonarz mógłby kształcić dzieci w ten sposób aby później same stały się misjonarzami. Zatrudniajmy takich nauczycieli, którzy będą przekazywać dokładne wykształcenie w potrzebnych im dziedzinach a Biblia będzie podstawą życia i nauki. Sami rodzice powinni “wdziać zbroję” i swoim przykładem uczyć dzieci by stały się misjonarzami. Powinni pracować dopóki trwa dzień bowiem “nadchodzi noc gdy nikt nie będzie mógł działać”. Jana 9,4. Jeżeli będą wytrwale uczyć swe dzieci ponoszenia odpowiedzialności, Pan Bóg będzie współpracował z nimi. S6 198.2
Niektóre rodziny zachowujące sabat żyją samotnie albo w dużych odległościach od współwierzących. Czasami posyłały swoje dzieci do szkół gdzie były internaty. Tam otrzymywały pomoc i po powrocie stały się wielkim błogosławieństwem dla rodzinnego domu. Jednak niektóre rodziny nie mogą wysłać swoich dzieci celem zdobycia dla nich wykształcenia. W takim przypadku o ile mogą niechaj starają się zatrudnić przykładnego o religijnym nastawieniu nauczyciela, który będzie uważał za przyjemność pracowanie dla Mistrza we wszelkich okolicznościach i będzie chętny do uprawiania każdej części winnicy Pana. Wówczas ojcowie i matki powinni współpracować z tym nauczycielem i podjąć poważne wysiłki w celu nawrócenia swoich dzieci. Niech dążą do odświeżenia duchowych zainteresowań i zdrowia w domu a dzieci wychowują w karności i napominaniu Pańskim. Niech poświęcają wspólnie z dziećmi część każdego dnia na badanie i naukę. Wykorzystana w ten sposób godzina nauki stanie się przyjemnością i korzyścią dla zbawienia dzieci. Rodzice zauważą że ich własny duchowy wzrost będzie znacznie szybszy gdy będą się uczyć współpracować ze swoimi dziećmi. Gdy będą tak pokornie pracować, zniknie niewiara. A przecież wiara i praca udziela pewności i satysfakcji, które będą się zwiększać z dnia na dzień dążąc do poznania Pana i Jego uwielbienia. Ich modlitwy będą coraz bardziej szczere, będą miały bowiem ściśle określony cel. S6 198.3
W niektórych krajach prawo zmusza rodziców do posyłania dzieci do publicznych szkół. W krajach tych, tam gdzie znajduje się zbór, powinno się zakładać szkoły nawet gdyby było tam tylko sześcioro dzieci. Pracujcie dla zbawienia dzieci tak jak gdyby chodziło o uratowanie własnego życia pamiętając że chodzi tu o uratowanie dzieci od zanieczyszczonych i zdeprawowanych wpływów tego świata. S6 199.1
Jesteśmy daleko w tyle za obowiązkami w tej ważnej sprawie. W wielu miejscowościach już dawno powinny stanąć szkoły a przez to byliby tam obecni przedstawiciele prawdy, którzy mogliby nadać odpowiedni charakter dziełu Bożemu. Zamiast koncentrować w niektórych miejscach wiele dużych obiektów, powinno się zakładać mniejsze szkoły w wielu innych miejscowościach. S6 199.2
Szkoły te powinny rozpocząć swą działalność pod mądrym kierownictwem tak aby dzieci i młodzież miała możliwość kształcenia się we własnych zborach. Poważnie obrażamy Boga tym że dotychczas tak wiele zaniedbaliśmy w tym kierunku podczas gdy Jego opatrzność obficie zaopatrywała nas w dobra, przy pomocy których mogliśmy pracować. Chociaż w przeszłości nie spełniliśmy tego co mogliśmy uczynić dla młodzieży i dzieci, to teraz przeprośmy Boga odkupując czas. Pan mówi: “Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją, choć będą czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna. Jeżeli zechcecie być posłuszni, z dóbr ziemi będziecie spożywać”. Izajasza 1,18-19. S6 199.3