Świadectwa dla zboru IV

9/94

Rozdział 7 — Współpracownicy z Jezusem

Był to ważny czas dla _____ podczas spotkania i po spotkaniu obozowym w 1874 roku. Mieliśmy przyjemny i wygodny dom nabożeństw a podwójna liczba wiernych poczyniła kolejny krok ku prawdzie. Bóg współdziałał z naszymi wysiłkami. Możemy zamykać się dla grzeszników przez nasze zaniedbanie i samolubstwo. Powinniśmy jednak pilnie zważać na możliwości zbawienia tych, którzy ciągle błądzą chociaż interesują się prawdą. Dowodzenie jest potrzebne w służbie Jezusa tak samo jak przywództwo pośród batalionów armii, która chroni życie i wolność ludu. Nie każdemu, który sprawiedliwie pracuje dla zbawienia dusz, jest to dane. Nie wolno nam przystępować do pracy Pańskiej przypadkowo i oczekiwać sukcesu. Pan potrzebuje rozumnych ludzi. Jezus wzywał współpracowników, którzy nie popełniają błędów. Bóg pragnie rozsądnych i inteligentnych ludzi aby czynili wielkie dzieło konieczne dla zbawienia dusz. S4 67.1

Mechanicy, pracownicy, kupcy, ludzie wszystkich zawodów i powołań uczcie się abyście mogli stać się mistrzami w swych zawodach. Czyż wyznawca Jezusa może być mało inteligentny gdy zaangażowany jest w Jego służbie i nie ma pojęcia o sposobach i środkach jakie powinien angażować? Przedsięwzięcie mające na celu osiągnięcie wiecznego życia znajduje się ponad wszelkimi ziemskimi przedsięwzięciami. Aby doprowadzić dusze do Jezusa konieczna jest znajomość ludzkiej natury i studia nad ludzkim umysłem. O wiele troskliwsza myśl i żarliwsza modlitwa wymagana jest dla umiejętności, w jaki sposób mężczyzn i niewiasty zbliżyć do pięknego wspaniałego przedmiotu prawdy. Niektóre nieostrożne, impulsywne chociaż uczciwe osoby po wskazaniu im niewłaściwego kierunku jaki obrały, zwracają się nieraz w bardzo ostry sposób do tych, którzy nie byli z nimi i czynią prawdę, którą chcielibyśmy aby przyjęli odpychającą dla nich. “Bo synowie tego świata roztropniejsi są nad syny światłości w rodzaju swoim.” Łukasza 16,8. Ludzie interesu i politycy mają uczyć się grzeczności. Ich powinnością jest czynienie siebie możliwie najatrakcyjniejszymi. Uczą się tak kierować swoimi przemówieniami i zachowaniem aby mieć największy wpływ na otaczające ich umysły. Używają swej wiedzy i zdolności najzręczniej jak tylko można by osiągnąć swój cel. S4 67.2

Jest wielka ilość śmieci przed wierzącymi w Jezusa, która zagradza drogę do cierpień Golgoty. Mimo to istnieją tacy, którzy są głęboko związani, którzy pokonują wszelkie tchórzostwo i usuną każdą przeszkodę aby osiągnąć prawdę. Lecz gdyby wierni w prawdzie oczyszczali swe umysły będąc jej posłusznymi, gdyby czuli powagę wiedzy i uszlachetnienia zwyczajów w dziele Chrystusowym, tam gdzie jedna dusza jest na drodze do zbawienia mogłoby ich być dwadzieścia. S4 68.1

I znów, gdy jedna dusza została zwrócona ku prawdzie, potrzebuje ona opieki. Gorliwość wielu wydaje się upadać gdy tylko pewien sukces zaczyna towarzyszyć ich wysiłkom. Nie uświadamiają sobie że ci nowi nawróceni potrzebują opieki, czułej uwagi, pomocy i dodania otuchy. Nie powinni być pozostawieni samym sobie jako łup szatańskich największych pokus lecz muszą być nauczeni swych obowiązków, z którymi powinni się pogodnie zgodzić, które mają wypełniać. Trzeba ich odwiedzać i modlić się za nich. Dusze te potrzebują odpowiedniego pokarmu na każdą okoliczność. S4 68.2

Nic dziwnego że niektórzy stają się zniechęconymi, ociągają się na swej drodze i pozostawieni są na pożarcie wilkom. Szatan jest na każdym kroku, wysyła swych przedstawicieli aby zwodzić dusze, które się zagubiły. Powinno być więcej ojców i matek troszczących się o to by ich dzieci posiadały prawdę w swych sercach aby dodawali im odwagi i modlili się za nich by ich wiara nie chwiała się. Kazania są cząstką pracy jaka musi być wykonana dla zbawienia dusz. Duch Boży wskazuje prawdy grzesznikom i umieszcza ich w ramionach zboru. Kaznodzieje czynić mogą swe zadania lecz nigdy nie zrobią tego co może i powinien zrobić zbór. Bóg żąda od swego zboru aby opiekował się tymi, którzy są młodzi w wierze i doświadczeniu by iść do nich nie po to aby plotkować lecz aby się modlić i przemawiać do nich słowami, które są “Jako ... jabłko złote z wyrzezaniem srebrnem”. Przypowieści 25,11 (BG). S4 68.3

Wszyscy musimy studiować charaktery i zachowanie się abyśmy wiedzieli jak postępować sprawiedliwie z różnymi umysłami, abyśmy mogli najlepiej używać naszych zdolności by pomóc innym w poprawnym zrozumieniu Słowa Bożego i w prawdziwym życiu chrześcijańskim. Powinniśmy czytać wraz z nimi Biblię i odwracać ich umysły od rzeczy doczesnych ku wiekuistemu zainteresowaniu. Być pomocnikiem Bożym jest obowiązkiem dzieci Bożych. Obowiązkiem jest zaznajamiać się z tymi, którzy potrzebują pomocy. Jeśli ktoś znajduje się pod działaniem pokusy, jego przypadek powinien być troskliwie rozpatrzony i mądrze rozwiązany ponieważ waży się jego wieczny los a słowa i uczynki, które dla niego pracują, mogą stać się dla niego zbawieniem życia dla życia lub śmierci dla śmierci. S4 69.1

Czasami przypadek taki wymaga modlitw i rozmyślań. Osoba musi być przedstawiona z jej prawdziwym charakterem, musi zrozumieć własne skłonności i dojrzeć własną słabość charakteru. Musi być sprawiedliwie traktowana. Jeżeli możemy tego dosięgnąć, jeśli jej serce może zostać dotknięte przez mądrą i cierpliwą pracę, będzie przywiązana do Jezusa mocnymi więzami i prowadzona zaufaniem w Bogu. O, kiedy taka praca jest uczyniona, wszystkie dwory niebios patrzą i radują się ponieważ cenna dusza została wyrwana z sideł szatana i ocalona od śmierci! O, czyż nie jest to warte mądrej pracy dla zbawienia dusz? Jezus własnym życiem zapłacił za zbawienie dusz i czy Jego wyznawcy nie powinni zapytać: “Izalim ja stróżem brata mego?” 1 Mojżeszowa 4,9 (BG). Czyż nie powinniśmy współpracować z Mistrzem? Czyż nie powinniśmy zauważyć wagi i wartości dusz dla których umarł Zbawiciel? S4 69.2

Są czynione pewne wysiłki by zainteresować dzieci tą sprawą lecz nie są one wystarczające. Nasze szkoły sobotnie powinny być bardziej interesujące. Szkoły podstawowe przez wiele lat kształcą przy pomocy tych samych metod. Temat lekcji, obrazki i tablice używane są aby uczynić z trudnej lekcji jaśniejszą dla młodych umysłów. W ten sposób można uczyć prawdy upraszczając ją, czyniąc bardziej interesującą dla aktywnych umysłów dzieci. S4 69.3

Rodzice, którzy nie mogą być zdobyci w inny sposób, są często zdobywani poprzez własne dzieci. Nauczyciele szkół sobotnich mogą uczyć dzieci prawdy a one z kolei będą przynosić to do domu. Lecz niewielu nauczycieli dostrzega wagę tej dziedziny pracy. Sposoby uczenia, które zostały zastosowane z takim sukcesem w szkołach podstawowych, mogłyby być zastosowane z podobnymi rezultatami w szkołach sobotnich i być środkami zbliżenia dzieci do Jezusa i uczenia ich prawdy biblijnej. To może wywołać o wiele więcej dobrego niż religijne podniecenie pobudliwego charakteru, które mija tak samo szybko jak szybko się pojawiło. S4 70.1

Miłość Jezusa powinna być pielęgnowana. Konieczna jest większa wiara w dziele, które mamy do wykonania przed nadejściem Jezusa. Potrzebne jest większe samowyrzeczenie, więcej uświęconej pracy we właściwym kierunku. Powinniśmy oddawać się rozmyślaniom z modlitwą, rozważaniom jak działać dla najlepszego postępu. Troskliwe plany powinny dojrzewać. Są pośród nas umysły, które mogą je wynaleźć i przeprowadzić jeśli tylko umożliwimy im działanie. Dobrze ukierunkowanym i mądrym wysiłkom dane będą wspaniałe rezultaty. S4 70.2

Nabożeństwa modlitewne powinny być najbardziej interesującymi spotkaniami jakie są organizowane lecz jakże często są one nędznie prowadzone. Wielu się modli ale wielu zaniedbuje spotkania modlitewne. I tu znowu wymagany jest rozsądek. Mądrość powinna być uczyniona pragnieniem Bożym a plany powinny być tak układane by nabożeństwa takie stawały się interesujące i pociągające. Ludzie pragną chleba życia. Jeśli znajdą go na modlitewnym zgromadzeniu, pójdą tam go przyjmować. S4 70.3

Długie nudne modlitwy mają miejsce gdzieniegdzie a szczególnie w czasie wspólnych zgromadzeń. Ci, którzy biorą w nich udział i zawsze są przygotowani do mówienia, są dopuszczani do tego by napełniać, wypełniać świadectwem bojaźliwego i znużonego. Ci, którzy są najbardziej powierzchowni mają najwięcej zazwyczaj do powiedzenia. Ich modlitwy są długie i mechaniczne. Męczą aniołów i ludzi, którzy ich słuchają. Nasze modlitwy powinny być krótkie i treściwe. Długie i męczące modlitwy pozostawmy w komórce jeśli ktokolwiek chciałby je wynurzyć. Pozwólcie Duchowi Bożemu zagościć w waszych sercach i niech starte zostaną wszelkie formalności. S4 70.4

Muzyka może być wielką siłą dla dobra lecz nie czynimy wiele w tej dziedzinie. Śpiewanie ogólnie wywołane jest impulsem lub gdy służy szczególnym celom a w innych okolicznościach ci, którzy śpiewają, pozostawieni są sobie samym aby błądzili. Wtedy muzyka traci swą moc oddziaływania na umysły obecnych. A muzyka powinna posiadać piękno i moc, także nastrój. Niechaj wznoszą się głosy w pieśniach chwały i poświęcenia. Wezwij pomoc jeśli uprawiasz instrumentalną muzykę i niech chwalebna harmonia wznosi się ku Bogu w godnej chwały ofierze. S4 71.1

Lecz czasami trudniej jest zdyscyplinować śpiewających i utrzymać ich śpiew w zgodzie niż zaszczepić zwyczaje modlitwy i napomnienia. Wielu pragnie czynić różne rzeczy według własnego upodobania. Sprzeciwiają się radom i są niecierpliwi pod czyimś przywództwem. W służbie Bożej potrzebne są dojrzałe plany. Wspólnota jest wspaniałą rzeczą w nabożeństwie Pana. Moce umysłowe powinny być poświęcone dla Jezusa a środki i sposoby powinny być obmyślane tak by mu służyły najlepiej. Zbór Boży, który próbuje czynić dobro przez używanie prawdy i pragnie zbawienia dusz, może być siłą w świecie jeśli będzie dyscyplinowany przez Ducha Pańskiego. Jego członkowie nie mogą uważać że mogą działać beztrosko dla wieczności. S4 71.2

Jako ludzie tracimy wiele dzięki zaniedbaniu współczucia i jedności z innymi. Ten, który mówi o niezależności i zamyka się w sobie, nie czyni tak jak Bóg pragnąłby aby czynił. Jesteśmy dziećmi Bożymi zależnymi wzajemnie od siebie dla naszego własnego szczęścia. Wymagania Boże i żądania ludzi spoczywają na nas. Wszyscy musimy wykonać naszą część w życiu. Jest nią właściwe kształtowanie elementów naszej natury, która przynosi nam sympatię naszych bliźnich i napełnia nas szczęściem w naszych wysiłkach błogosławienia innym. Szczęśliwość niebios składa się z czystego połączenia świętych istot, harmonijności społecznego życia z błogosławionymi aniołami i z odkupionymi, którzy obmyli swe szaty we krwi Baranka i uczynili je białymi. Nie możemy być jednak szczęśliwi kiedy owładnięci jesteśmy interesami dla samych siebie. Powinniśmy żyć w tym świecie po to aby zdobywać dusze dla Zbawcy. Jeśli ranimy innych, ranimy także siebie. Gdy błogosławimy innym, błogosławimy także sobie albowiem wpływ każdego dobrego uczynku odbija się w naszych sercach. S4 71.3

Jesteśmy zobowiązani pomagać sobie wzajemnie. Nie zawsze jest tak że kontaktujemy się z braćmi i siostrami, tymi, którzy są uprzejmi i łagodni. Wielu nie otrzymało odpowiedniego wykształcenia, ich charaktery są zniekształcone, są szorstkimi i chropowatymi i wydają się być wypaczonymi w każdej cząstce swego charakteru. Kiedy pomagamy im dostrzec swoje ułomności i poprawić je, musimy dbać o to byśmy nie byli niecierpliwi i nie denerwowali się wadami naszych bliźnich. Są to cechy niegodne wyznawcy Jezusa lecz piękno wdzięku chrześcijańskiego odmieni ich jeśli poświęcimy się żarliwej pracy nad pozyskaniem cichości i łagodności Tego, za którym idziemy, pamiętając że: “Albowiem nikt z nas sobie nie żyje i nikt sobie nie umiera”. Rzymian 14,7 (BG). Współpracownicy Chrystusa! Cóż za wzniosła pozycja! Gdzie mają być znalezieni pełni poświęcenia misjonarze w tych olbrzymich miastach? Pan potrzebuje pracowników do swojej winnicy. Powinniśmy bać się marnować czas gdy On nas wzywa, nie spędzać go na błahostkach czy upiększaniu siebie, nie ofiarować go na głupie cele lecz poświęcić cenny czas na modlitwy abyśmy mogli stać się rozmówcami na temat cennej prawdy. Pracując dla dobra naszych bliźnich, przygotowujemy się do wspaniałej pracy spoczywającej na nas. S4 72.1

Matki spędzają niepotrzebnie czas na strojeniu, upiększaniu siebie i dzieci. Jest naszym obowiązkiem ubrać schludnie i gustownie siebie a także dzieci, bez żadnych zbędnych ozdób, haftów, świecidełek. Troszczcie się nie o to aby zachęcić ich do umiłowania strojów, które doprowadzi ich do zguby lecz troszczcie się o to by wzbudzić w nich pragnienie kształtowania chrześcijańskiego wdzięku. Nikt z nas nie będzie uwolniony od odpowiedzialności i w żadnym przypadku nie staniemy czyści przed tronem Boga dopóki nie wykonamy pracy jaką pozostawił dla nas Nauczyciel. S4 72.2

Misjonarze Boży są poszukiwani, wierni mężczyźni i niewiasty, którzy nie będą uchylać się od odpowiedzialności. Sprawiedliwa praca przyniesie dobre rezultaty. To jest prawdziwa praca do wykonania. Prawda powinna być przedstawiona ludowi w troskliwy sposób przez tych, którzy łączą cichość z mądrością. Nie powinniśmy się wywyższać ponad naszych współbraci lecz zbliżać się do nich gdyż ich dusze są tak samo cenne jak nasze. I możemy wnieść światłość w ich domostwa. Przy pomocy łagodnego i poddanego ducha skłonić ich do przyjęcia podniosłych przywilejów im ofiarowanych, modlić się z nimi kiedy wydaje się to celowe i pokazywać im że są wyższe zdolności jakie mogą osiągnąć a potem przemawiać do nich uświęconymi prawdami na te ostatnie dni. S4 73.1

Częstsze spotkania wśród naszego ludu organizowane są w celu śpiewania aniżeli w celach modlitwy lecz nawet te zgromadzenia powinny być odpowiednio wykorzystane dla dobrego wpływu. Jest jednak zbyt wiele żartów, głupich rozmów i plotkowania by uczynić ten czas obfitującym w owoce, podnoszącym myśli i uszlachetniającym zwyczaje. S4 73.2