W atmosferze niebios
“Bez nagany” — 24 luty
“Abyście umieli odróżniać to, co słuszne, od tego, co niesłuszne, abyście byli czyści i bez nagany na dzień Chrystusowy, pełni owocu sprawiedliwości przez Jezusa Chrystusa, ku chwale i czci Boga”. Filipian 1,10.11. AN 61.1
Pan nie stawia przed swoimi stworzeniami niczego, co jest niemożliwe. (...) Bardzo potrzebujemy mocy do wznioślejszego, czystszego i szlachetniejszego życia. Lud Boży ma być napełniony świętą radością, aby jego światło jaśniało oświetlając ścieżkę innym. Jaka moc, jaki pokój, jaka radość mogą się stać udziałem tego, kto jest zjednoczony z Chrystusem! Boska chwała jest objawiona tym, którzy łączą się z Bogiem, źródłem wszelkiej mocy. AN 61.2
W niewielkim stopniu znamy pokój, szczęście i radość nieba. Potrzebujemy większej skuteczności. Potrzebujemy przyjąć od Chrystusa wodę żywota, aby stała się w nas źródłem wody odświeżającej każdego, kto znajduje się w sferze naszego wpływu. (...) AN 61.3
Przy chrzcie zobowiązaliśmy się zerwać wszelką więź z szatanem i jego agentami oraz zaangażować się sercem, umysłem i duszą w dzieło szerzenia królestwa Bożego. Całe niebo działa w tym kierunku. Ojciec, Syn i Duch Święty obiecali współdziałać z uświęconymi ludzkimi narzędziami. Jeśli jesteśmy wierni swojemu zobowiązaniu, stoją przed nami otworem drzwi łączności z niebem — drzwi, których ani ludzka ręka, ani szatańskie knowania nie mogą zamknąć. (...) AN 61.4
Moralna i duchowa doskonałość przez łaskę i moc Chrystusa jest obiecana każdemu, kto wierzy. Na każdym kroku mamy prosić Chrystusa o pomoc. On jest dla nas wzorem do naśladowania w kształtowaniu charakteru. On żąda czynów, a nie tylko słów, mówiąc: “Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”. Mateusza 5,16. (...) AN 61.5
Chrystus jest źródłem światła, źródłem życia. (...) Jego zamierzeniem jest, by ludzie, oczyszczeni i uświęceni, stali się Jego pomocnikami. On prowadzi nas do tronu Bożego i podsuwa myśl, jaką modlitwę mamy przedłożyć Bogu. Jeśli prowadzimy życie modlitwy, wówczas utrzymujemy bliską więź z Chrystusem i na każdym kroku mamy kontakt z Jego żywą mocą. Dla naszego dobra uaktywnia On wszystkie siły niebios. — The Review and Herald, 17 maj 1906. AN 61.6