Doświadczenia i Widzenia oraz Dary Ducha
Śmierć Szczepana
Liczba uczniów w Jerozolimie powiększała się bardzo szybko i wielu kapłanów poszło za głosem wiary Szczepan, pełen wiary, czynił wśród ludu wielkie cuda. Żydowscy przywódcy pałali coraz większą złością, gdy widzieli, jak kapłani odwracali się od swoich tradycji, ofiar i darów, a przyjmowali Jezusa, jako swą wielką ofiarę. Z mocą daną mu z góry, Szczepan ganił niewierzących kapłanów i starszych, a wywyższał przed nimi Jezusa. Nie byli oni w stanie oprzeć się mądrości i mocy, z jaką przemawiał Szczepan, a gdy stwierdzili, że nie byli w stanie niczym go przemóc, najęli ludzi, aby fałszywie przysięgli, że słyszeli z ust Szczepana bluźniercze słowa przeciwko Bogu i Mojżeszowi. Podburzyli lud i pochwycili go, a za pośrednictwem fałszywych świadków oskarżyli go o wypowiadanie się przeciwko Świątyni i Zakonowi. Zeznali, że słyszeli, jak Szczepan mówił, że Jezus z Nazaretu usunął zwyczaje, które podał Mojżesz. DW 144.1
Gdy Szczepan stanął przed sędziami, na Jego obliczu spoczęła światłość chwały Bożej. “A gdy wszyscy, którzy zasiadali w Radzie Najwyższej, utkwili w nim wzrok, ujrzeli jego oblicze niby oblicze anielskie.” Gdy zażądano, by odpowiedział na stawiane mu zarzuty, Szczepan rozpoczął swe słowa od Mojżesza i proroków, wspomniał historię ludu izraelskiego oraz postępowanie Boga względem nich, a także pokazał, jak Chrystus był przepowiedziany w proroctwach. Odniósł się do historii świątyni, mówiąc, że Bóg nie mieszka w świątyniach, zbudowanych rękoma ludzkimi. Żydzi czcili Świątynię i gdy słyszeli, że mówi się coś przeciwko tej budowli, ogarniało ich większe oburzenie, niż gdyby mówiono przeciwko Bogu. Gdy Szczepan mówił o Jezusie i nawiązał do Świątyni, zauważył, iż lud odrzuca jego słowa, przeto odważnie zaczął ich ganić, mówiąc: “Ludzie twardego karku i opornych serc i uszu, wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu.” Chociaż przestrzegali zewnętrzne obrządki religii, serca ich były zepsute i pełne śmiertelnego zła. Odniósł się do okrucieństwa ich ojców, jak prześladowali proroków, oświadczając, że ci, do których on teraz przemawia popełnili jeszcze większy grzech, bo odrzucili Jezusa i ukrzyżowali Go. “Którego z proroków nie prześladowali ojcowie wasi? Pozabijali też tych, którzy przepowiedzieli przyjście Sprawiedliwego, którego wy teraz staliście się zdrajcami i mordercami.” DW 144.2
Po wypowiedzeniu tych oczywistych i ciętych Prawd, rozwścieczeni kapłani i starsi rzucili się na Szczepana, zgrzytając zębami. “On zaś, pełen będąc Ducha Świętego, utkwiwszy wzrok w niebo, ujrzał chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy Bożej.” Lud nie chciał go słuchać. “Oni zaś podnieśli wielki krzyk, zatkali uszy swoje i razem rzucili się na niego. A wypchnąwszy go poza miasto, ukamienowali.” On zaś ukląkł i zawołał donośnym głosem: “Panie, nie policz im grzechu tego.” DW 145.1
Widziałam, że Szczepan był potężnym mężem Bożym, specjalnie wybranym do zajęcia wybitnego stanowiska w zborze. Szatan cieszył się z jego śmierci, gdyż wiedział, że uczniowie boleśnie odczują tę stratę. Ale radość szatana nie trwała długo, gdyż w tłumie będącym świadkiem śmierci Szczepana, znajdował się ten, któremu Jezus miał zamiar się objawić. Saul nie brał udziału w kamienowaniu Szczepana, choć pozwolił na jego uśmiercenie. Był on gorliwym prześladowcą zboru Bożego; ścigał, chwytał ich w domach i wydawał tym, którzy ich zabijali. Saul był bardzo zdolnym i utalentowanym mężem. Jego gorliwość i wiedza sprawiały, że był wysoko ceniony przez Żydów, przez co obawiało się go wielu uczniów Jezusa. Jego zdolności były skutecznie używane przez szatana do kontynuowania swego buntu przeciwko Synowi Bożemu oraz tym, którzy w Niego uwierzyli. Lecz Bóg może przełamać moc tego wielkiego wroga i uwolnić tych, którzy są przez niego zniewoleni. Jezus odłączył Saula jako “wybrane narzędzie”, aby głosił Jego imię, pokrzepiał Jego uczni w ich pracy i w większym wymiarze zapełnił miejsce, które opuścił Szczepan. DW 145.2