Doświadczenia i Widzenia oraz Dary Ducha
Fałszywi pasterze
Pokazano mi, że fałszywi pasterze byli pijani i zataczali się nie od wina, ani od mocnego napoju. Prawda Boża jest dla nich zapieczętowana — nie potrafią jej odczytać. Gdy są pytani, czym jest Sabat, siódmy dzień, czy jest on prawdziwym, biblijnym Sabatem, czy też nie, wówczas kierują umysły do baśni. Widziałam, że ci prorocy są niczym lisy na pustyni. Nie stanęli tam gdzie są przerwane miejsca, ani nie naprawili płotu, aby lud Boży mógł ostać się w bitwie, w dniu Pańskim. Jeśli czyjś umysł zostaje pobudzony i zaczyna pytać się tych fałszywych pasterzy o Prawdę, wtedy oni wybierają najłatwiejszy i najlepszy sposób, by dopiąć swego celu i uspokoić pytającego, choćby im przyszło nawet zmienić dotychczasowe swe stanowisko. Światło świeciło na wielu tych pasterzy, ale nie chcieli go uznać, zmieniając niezliczoną ilość razy swe zapatrywania, by ominąć Prawdę i uniknąć wynikających z niej wniosków, do których musieliby dojść, gdyby trwali przy dawnych swych poglądach. Moc Prawdy rozbiłaby ich zapatrywania, ale zamiast jej ustąpić, zaczęli wskazywać na inne zasady, tak, że w końcu sami ze sobą nie mogli dojść do porozumienia. DW 98.1
Widziałam, że wielu z tych pasterzy wyparło się dawnych nauk Bożych; wyparli się i odrzucili chwalebne Prawdy, których niegdyś gorliwie bronili, a otoczyli się hipnotyzmem i wszelkiego rodzaju zwiedzeniami. Widziałam, że byli pijani błędną nauką i wprowadzali stado wprost w objęcia śmierci. Wielu przeciwników Prawdy Bożej, już na łożu w nocy knuje zło, zaś we dnie przeprowadza swoje nikczemne zamysły, aby obalić Prawdę i wyszukać coś nowego, co by zainteresowało lud oraz odwróciło jego umysły od drogocennej i nader ważnej Prawdy. DW 98.2
Widziałam, że duchowni, którzy prowadzą powierzoną sobie trzodę na śmierć, wkrótce zostaną zatrzymani w tym strasznym pędzie. Nadejdą plagi Boże, a dla fałszywych proroków nie wystarczy ich jedna czy dwie. Wtedy Bóg w gniewie i sprawiedliwości wyciągnie nad nimi Swą rękę i nie cofnie jej, dopóki Jego zamiary nie zostaną w pełni spełnione, a owi duchowni najemnicy zostaną doprowadzeni do tego aby paść do stóp i ukłonić się świętym, oraz uznać, że są umiłowanymi Boga, ponieważ mocno trzymali się Prawdy i zachowywali przykazania Boże, a dziać się będzie tak dopóty dopóki wszyscy niesprawiedliwi nie zostaną usunięci z ziemi. DW 98.3
Każde z różnych ugrupowań wyznających wiarę adwentową, ma trochę Prawdy, lecz Bóg dał wszystkie Prawdy Swoim dzieciom, które przygotowują się na Jego dzień. Dał im również Prawdy, których żadne z tych ugrupowań, ani nie zna, ani nie rozumie. Rzeczy, które dla nich są zapieczętowane, odkrył Pan tym, którzy chcą je widzieć i rozumieć. Jeśli Bóg chce przekazać nowe światło, wtedy da On swym wybranym i umiłowanym niezbędne zrozumienie, by nie potrzebowali udawać się po oświecenie i słuchanie tych, którzy tkwią w ciemnościach i błędach. DW 99.1
Pokazano mi konieczność, aby ci, którzy wierzą, że mamy ostatnie poselstwo łaski, byli oddzieleni od tych, którzy codziennie przyswajają sobie nowe błędy. Widziałam, że ani młodzi, ani starzy nie powinni uczęszczać na ich zebrania, gdyż nie jest to właściwe, aby w ten sposób zachęcać ich, do nauczania fałszu, który stanowi dla duszy śmiertelny jad i przekazywania nauk, które są tylko przykazaniami ludzkimi. Wpływ takich zebrań nie jest dobry. Jeśli Bóg wyprowadził nas z takiej ciemności i błędów, powinniśmy stanowczo stać w tej wolności, którą nas obdarował i cieszyć Prawdą. Nie podoba się Bogu, jeśli chodzimy tam i przysłuchujemy się błędom, chyba, że zostaliśmy zobowiązani, aby tam pójść. Jeżeli On nas nie pośle na takie zebranie, gdzie fałsz siłą woli jest narzucany ludowi, nie będzie też nas strzegł. Wówczas i aniołowie nie będą nas strzec, a my zostaniemy wystawieni na ataki wroga, i on oraz jego aniołowie pogrążą nas w ciemności, pozbawią sił, a otaczające nas światło zostanie skażone ciemnością. DW 99.2
Widziałam, że nie mamy czasu, aby marnować go na przysłuchiwanie się baśniom. Nasze umysły nie powinny dać się w ten sposób odwracać od obecnej Prawdy, wręcz przeciwnie, powinniśmy zajmować się nią i szukać mądrości, abyśmy lepiej zrozumieli nasze stanowisko i mieli możność spokojnie wyłożyć powód dla naszej nadziei i udowodnić ją Pismem Świętym. Gdy fałszywe nauki i niebezpieczne błędy będą narzucane umysłowi, nie będzie on w stanie zastanawiać się nad Prawdą, która ma przygotować dom Izraela do ostania się w Dniu Pańskim. DW 99.3