Medyczna praca misyjna

164/389

Potrzeba doświadczenia i mądrości

Można spotkać wielu lekarzy, którzy przestali być studentami po otrzymaniu dyplomów, którzy mają o sobie wygórowaną opinię i uważają, że wiedzą wszystko, co jest warte poznania i że to, czego nie wiedzą, nie jest warte badania. Nie chodzi nam jednak o zatrudnianie takich osób. Im bardziej autentyczne i praktyczne jest doświadczenie lekarza przy rozpoczęciu praktyki, tym bardziej będzie on pragnął pogłębiać swoją wiedzę. MPM 138.1

Czując się samowystarczalnym, będzie czytał artykuły na temat chorób i ich leczenia bez uciekania się do naturalnych metod. Będzie chwytał się pewnych stwierdzeń, wplecie je w swoją praktykę i nie badając sprawy dogłębnie, bez poważnego studium, nie poddając analizie każdego stwierdzenia, będzie jedynie mechanicznie wykonywał swoją pracę. Ponieważ jego wiedza jest tak ograniczona, będzie eksperymentował z życiem ludzkim, nieraz poświęcając czyjeś istnienie. A to jest morderstwo, rzeczywiste morderstwo. Nie kierował się w swojej pracy złymi zamiarami, nie czynił niczego ze złośliwych pobudek, ale poświęcone zostało życie ludzkie z powodu jego niewiedzy, ponieważ studiował tylko powierzchownie i nie miał praktyki, dzięki której powierzanie mu życia ludzkiego byłoby rzeczą bezpieczną. Niesienie ciężaru, jakim jest gruntowne nauczenie się zawodu lekarza, wymaga ogromnego wysiłku umysłowego i rzetelnego przyłożenia się do studiów. MPM 138.2

Każdy lekarz, który otrzymał gruntowne wykształcenie, będzie bardzo skromny w swoich twierdzeniach. Nie zgodzi się na ryzykowne eksperymenty z życiem ludzkim, aby nie być winnym morderstwa i aby taki zapis nie obciążał go w księgach nieba. Lekarz powinien być osobą ostrożną i kompetentną, która z rzadka sięga po leki i nie obstaje przy tym, że potężne dawki trucizny są bardziej skuteczne niż małe ilości zażywane ostrożnie. — Manuscript 22, 1887. MPM 138.3