Wybrane poselstwa I

70/98

Rozdział 37 — “Tak i Ja was posyłam”

[Artykuł ten ukazał się w The Review and Herald, 25 czerwiec 1895.]

“Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Jana 20,21. Musimy nieść tak samo zdecydowane świadectwo prawdy, jaką jest ona w Jezusie, jak robili to Chrystus i jego apostołowie. Ufając w skuteczność Ducha Świętego mamy świadczyć o miłosierdziu, dobroci i miłości ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Zbawiciela i w ten sposób mamy być pośrednikami, przez których rozpraszana będzie ciemność w wielu umysłach, i mamy sprawiać, że dziękczynienie i chwała będą wstępowały z wielu serc ku Bogu. Jest wielkie dzieło do wykonania przez każdego syna i córkę Bożą. Jezus mówi: “Jeśli mnie miłujecie, przykazań moich przestrzegać będziecie. Ja prosić będę Ojca i da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki”. Jana 14,15-16. W swojej modlitwie za uczniami mówi, że modli się nie tylko za tymi, którzy byli w jego bezpośredniej obecności, ale “i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie”. Jana 17,20. Ponownie powiedział: “Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja”. Jana 14,28. Stąd widzimy, że Chrystus modlił się za swoim ludem i złożył im obfite obietnice powodzenia jako swoim współpracownikom. Powiedział: “Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca”. Jana 14,12. WP1 248.1

O, jakże wielkie przywileje należą do wierzących i wypełniających słowa Chrystusa! To poznanie Chrystusa jako tego, który poniósł grzech, jako przebłaganie za nasze nieprawości, jest tym, co umożliwia nam życie życiem świętości. To poznanie jest gwarancją szczęścia rodziny ludzkiej. Szatan wie, że bez tego poznania zostalibyśmy wprowadzeni w zamieszanie i pozbawieni siły. Nasza wiara w Boga zanikłaby i bylibyśmy wydani na łup wszelkim podstępom wroga. On ułożył subtelne plany, aby dzięki nim zniszczyć człowieka. Jego celem jest rzucenie swego piekielnego cienia, jak całunu śmierci, pomiędzy Boga a człowieka, aby mógł zakryć Jezusa przed naszym wzrokiem, tak aby mógł sprawić, że zapomnimy o służbie miłości i miłosierdzia, odciąć nas od dalszego poznania skierowanej ku nam wielkiej Bożej miłości i mocy, i przechwycić każdy promień światła z nieba. WP1 248.2

Jedynie Chrystus mógł reprezentować Bóstwo. Jedynie ten, który był w obecności Ojca od początku, który był wyraźnym obrazem niewidzialnego Boga, mógł wykonać to dzieło wystarczająco dobrze. Żaden słowny opis nie mógł objawić światu Boga. Poprzez życie czystości, życie doskonałego zaufania i poddania się woli Bożej, życie uniżenia, od jakiego wzbraniałby się nawet najwyższy serafin w niebie, sam Bóg musiał zostać objawiony ludzkości. Aby tego dokonać nasz Zbawiciel okrył swą boskość człowieczeństwem. Używał ludzkich zdolności, ponieważ jedynie przez ich przyjęcie mógł być rozumiany przez ludzkość. Jedynie człowieczeństwo może dosięgnąć człowieczeństwa. On zaprezentował charakter Boga poprzez życie w ludzkim ciele, jakie Bóg mu przygotował. Błogosławił świat żyjąc w ludzkim ciele życiem Bożym i ukazując w ten sposób, że ma moc zjednoczenia człowieczeństwa z boskością. WP1 249.1

Nasza misja dla Chrystusa

Chrystus powiedział: “Nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić”. Mateusza 11,27. O, jakże słabo pojmowane jest wzniosłe dzieło Syna Bożego! On trzymał w swoich rękach zbawienie świata. Polecenie dane apostołom jest dane także jego naśladowcom w obecnym czasie. “Aby była kazana w imieniu jego pokuta i odpuszczenie grzechów między wszystkimi narody, począwszy od Jeruzalemu”. Łukasza 24,47 (BG). Nasz Zbawiciel dysponuje “wszelką mocą na niebie i na ziemi” (Mateusza 28,18) i ta moc jest nam obiecana. “Weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi”. Dzieje Apostolskie 1,8. WP1 249.2

Choćby nawet kościół był złożony z ubogich, niewykształconych i nieznanych osób, to mimo to, jeśli są one wierzącymi, modlącymi się członkami, ich wpływ będzie odczuwany obecnie i w wieczności. Jeśli pójdą w prostocie wiary, polegając na obietnicach Słowa Bożego, to mogą wykonać wiele dobrego. Jeśli pozwolą, aby ich światło świeciło, to Chrystus będzie uwielbiony w nich i sprawy jego królestwa będą posuwać się naprzód. Jeśli mają poczucie swojej indywidualnej odpowiedzialności względem Boga, to będą szukali sposobności do pracy i będą świecili jako światła w świecie. Będą przykładami szczerości i gorliwego zapału w wykonywaniu planu Bożego dla zbawienia dusz. Ubodzy, nieuczeni, jeśli tak postanowią, mogą stać się studentami w szkole Chrystusa, a On nauczy ich prawdziwej mądrości. Życie łagodnego, dziecięcego zaufania, prawdziwej pobożności, prawdziwej religii, będzie skuteczne w swoim wpływie na innych. Osoby wysoko wykształcone prawdopodobnie bardziej polegają na swojej wiedzy książkowej niż na Bogu. Często nie szukają poznania Bożych dróg przez poważne zmaganie się z nim w cichej modlitwie, chwytając się wiarą Bożych obietnic. Ci, którzy otrzymali niebiańskie namaszczenie wyjdą w duchu Chrystusowym szukając sposobności, aby zaangażować innych w rozmowę i objawić im poznanie Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłał, którego poznanie jest życiem wiecznym. Staną się żywymi listami, objawiającymi ludzkości Światłość świata. WP1 249.3

Chrystus “każdemu wyznaczył jego zadanie”. Marka 13,34. Oczekuje, że każdy człowiek wiernie wykona swoją pracę. Wysocy i niscy, bogaci i ubodzy, wszyscy mają do wykonania zadanie dla Mistrza. Każdy jest wezwany do działania. Jeśli jednak nie jesteś posłuszny głosowi Pana, jeśli nie wykonujesz wyznaczonego przez niego zadania z niewzruszonym poleganiem na Chrystusie jako twojej pełni, jeśli nie podążasz za jego przykładem, to obok twojego imienia zostanie zarejestrowane: “niewierny, leniwy sługa”. Jeśli dane ci światło nie jest przekazywane innym, jeśli nie pozwalasz twojemu światłu świecić, to obróci się ono w ciemność, a twoja dusza znajdzie się w strasznym niebezpieczeństwie. Bóg mówi do każdego, kto zna prawdę: “Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”. Mateusza 5,16. Przekazujcie poznanie prawdy innym. Jest to Boży plan oświecenia świata. Jeśli nie stoisz na swoim wyznaczonym miejscu, jeśli nie pozwalasz swojemu światłu świecić, to zostaniesz okryty ciemnością. Bóg wzywa wszystkich synów i córki niebiańskiej rodziny, aby byli w pełni wyposażeni, by w każdym czasie mogli wkroczyć w szeregi gotowi do działania. Serce uczynione czułym i współczującym przez miłość Jezusa odnajdzie drogocenne perły przeznaczone do szkatuły Pana Jezusa. WP1 250.1