Umysł, character, osobowość I
Część 7 — Wiek dojrzewania i młodzież
Rozdział 31 — Problemy młodzieży
Młodzież jest wrażliwa i obiecująca — Młodzież jest wrażliwa, świeża, zapalona i obiecująca. Gdy raz posmakowała szczęśliwego życia samoofiary, nie będzie zadowolona, dopóki stale nie będzie się uczyć o Wielkim Nauczycielu. Pan otworzy nowe horyzonty przed tymi, którzy odpowiadają na Jego apel. — Testimonies for the Church VI, 471 (1900). UCO1/92 235.1
Młodzież musi wybrać życiowy los — Poprzez myśli i uczucia pielęgnowane we wczesnej młodości każdy człowiek decyduje o historii swojego życia. Właściwe, szlachetne, świadczące o dzielności przyzwyczajenia ukształtowane w młodzieży, staną się częścią charakteru i zwykle wyznaczać będą bieg życia jednostki ludzkiej. Młodzież może stać się albo rozpustna albo cnotliwa, stosownie do tego, jakiego dokona wyboru. Młodzi ludzie mogą się wyróżniać z uwagi na swoje dobre i szlachetne uczynki lub też z powodu przestępstw i niepobożności. — The Signs of the Times, 11 październik 1910; Child Guidance 196. UCO1/92 235.2
Działania powodujące słabość moralną i umysłową — Trzymanie młodzieży w reżimie wychowawczym — bez odpowiedniego ukierunkowania jej myślenia i działania — stworzy ludzi o słabej odporności psychicznej i moralnej. Młodzież trzeba tak wychowywać, aby czuła się odpowiedzialna za samą siebie i swoje zdolności, które powinna rozwijać, jak również powinna kształtować uczucie szacunku wobec siebie i tego, co robi. W przeciwnym razie, gdy młodzi ludzie staną w obliczu samodzielnego działania, ujawni się smutna rzeczywistość, że ćwiczono ich jak zwierzęta, a nie wychowywano. Zamiast odpowiednio pokierować ich wolą, wywierano na nich nacisk, stosując surową dyscyplinę, zarówno przez rodziców jak i nauczycieli. — Testimonies for the Church III, 133 (1872). UCO1/92 235.3
Umysł powinien być kształcony do kierowania życiem — Dzieci posiadają inteligencję, która powinna być tak ukierunkowana, aby mogła kontrolować wszystkie ich moce. Nieme zwirzęta potrzebują tresury, ponieważ nie mają intelektu ani rozumu. Ale umysł ludzki musi się nauczyć samokontroli. Powinien zostać wykształcony tak, aby panował nad całym organizmem, podczas gdy zwierzęta są kontrolowane przez swoich panów i są ćwiczone w tym kierunku, aby być im poddane. Pan jest rozumem, osądem i wolą dla zwierzęcia, którego jest właścicielem. UCO1/92 236.1
Dziecko można ćwiczyć podobnie, aby tak jak zwierzę nie posiadało własnej woli. Nawet jego osobowość może się zlać w jedną całość z tym, kto kieruje jego wychowaniem; jego wola we wszystkich intencjach i zamierzeniach zostanie podporządkowana woli nauczyciela. UCO1/92 236.2
W ten sposób wykształcone dzieci będą zawsze wykazywać niedostatek siły moralnej i osobistej odpowiedzialności. Nie zostały nauczone wykorzystywania własnego rozumu i zasad; ich woła jest kontrolowana przez kogoś innego, a umysł nie został poruszony do tego, aby móc się rozwijać i wzmacniać poprzez ćwiczenie. Nie zostali ukierunkowani i ukształtowani by mieć właściwy stosunek do swojej psychiki i zdolności umysłowych, by jeśli to konieczne, wykazać ich największe możliwości. Nauczyciele nie powinni na tym poprzestawać, ale zwrócić szczególną uwagę na usprawnianie słabszych zdolności, aby wszystkie siły zostały objęte ćwiczeniem, a umysł osiągnął właściwy poziom. — Testimonies for the Church III, 132 (1872). UCO1/92 236.3
Wielu jest niezdolnych do samodzielnego myślenia — Istnieją rodziny, w których znajdują się dzieci na pierwszy rzut oka dobrze wychowane, według najlepszych reguł dyscypliny, ale gdy system zasad, który im zaszczepiono, by się nim posługiwały, na jakimś etapie ulega zachwianiu, okazuje się, że są one ludźmi niezdolnymi do samodzielnego myślenia, działania i decydowania. Dzieci te znajdowały się tak długo pod kontrolą żelaznych zasad — nie pozwolono im bowiem na samodzielne myślenie i działanie nawet w tych sprawach, w jakich powinny były to zrobić — że nie mają zupełnie zaufania do siebie samych i nie potrafią mieć własnego zdania na jakiś temat. UCO1/92 236.4
Gdy takie dzieci opuszczają swoich rodziców, aby działać samodzielnie, łatwo dostają się pod wpływ kogoś trzeciego i zostają sprowadzone na manowce. Nie posiadają czegoś takiego, co nazywa się stałością charakteru. Nie były nigdy postawione w sytuacji wydawania swoich własnych opinii tak szybko i tak dalece, jak wymagały tego okoliczności, i dlatego ich umysły nie rozwinęły się i nie umocniły we właściwy sposób. Były one tak długo kontrolowane przez swoich rodziców w sposób absolutny, że polegały całkowicie na nich. Ich rodzice byli dla nich rozumem i osądem. — Testimonies for the Church III, 132.133 (1872). UCO1/92 236.5
Rezultaty sprawowania kontroli siłą lub strachem — Ci rodzice i nauczyciele, którzy szczycą się tym, że posiadają całkowitą kontrolę nad umysłami i wolą dzieci znajdujących się pod ich opieką, powinni przestać się tym chlubić i właściwie wytyczyć przyszłe życie dzieci, które obecnie zostały doprowadzone do uległości siłą lub strachem. Dzieci takie bowiem są prawie całkowicie nieprzygotowane do podejmowania trudnych zadań życia. Gdy tego rodzaju młodzież przestanie być pod opieką swoich rodziców i nauczycieli i silą rzeczy zostanie zmuszona do samodzielnego myślenia i działania, niemal pewne okaże się to, że pójdzie w niewłaściwym kierunku i ulegnie sile pokusy. Takie życie nie będzie życiem pełnym sukcesu, a te same ułomności dadzą się zauważyć w życiu religijnym. — Testimonies for the Church III, 133.134 (1872). UCO1/92 237.1
Dyscyplina, która pobudza i wzmacnia — Niezależnie od dyscypliny domowej i szkolnej wszyscy muszą spotkać się z surową dyscypliną życia. Jak wyjść na jej spotkanie, oto lekcja, jakiej powinni się stać świadomi wszyscy — dzieci i młodzież. Prawdą jest, że Bóg nas kocha, że działa On na rzecz naszego szczęścia, i jeśli zawsze będziemy posłuszni Jego prawu, nigdy nie powinniśmy doznać cierpienia. Tym niemniej inną prawdą jest to, że w tym świecie, w wyniku grzechu, cierpienie, ucisk i różnego rodzaju utrapienia cisną się do każdego życia. Możemy uczynić to, że dzieci i młodzież będą się dobrze sprawować, bo nauczymy ich odważnie podchodzić do tych wszystkich problemów. Jednakże aczkolwiek powinniśmy okazać im współczucie, niech to nie będzie tym co podsyca rozczulanie się nad samym sobą. Potrzebują oni natomiast bardzo tego, co pobudza i wzmacnia. — Education 295 (1903). UCO1/92 237.2
Reakcja na żelazne reguły — Nie wprowadzajmy do naszej dyscypliny nawet odrobiny srogości. Nie wkładajmy na młodzież twardych nakazów. Te właśnie żelazne reguły i nakazy czasami prowadzą ich do tego, że skłonni są czynić to, co jest zakazane. Gdy dajemy młodzieży ostrzeżenie lub naganę, czyńmy to jako ci, którym leży bardzo na sercu jej dobro. Niech młodzi ludzie widzą, że mamy szczere pragnienie, aby ich imiona znalazły się w księdze życia w niebie. — Letter 67, 1902; Medical Ministry 180. UCO1/92 237.3
Młodzieży trudno ponosić ciężary — Młodzież może wywrzeć potężny wpływ, jeśli zrezygnuje ze swojej pychy i samolubstwa, i poświęci się Bogu; ale generalnie nie powinna ona ponosić ciężarów za innych. Musi nieść swoje własne ciężary. Przyszedł czas, kiedy Bóg wymaga zmiany pod tym względem. Wzywa on młodych i starych, aby okazali się gorliwymi i pokutowali. Jeśli nadal pozostawać będą w stanie letniości, Pan, jak to oświadczył, wypluje ich ze swoich ust. Wierny Świadek mówi: “Znam twoje uczynki”. Młody mężczyzno i młoda niewiasto, wasze uczynki są znane, niezależnie od tego czy są dobre, czy złe. Czy jesteście bogaci w dobre uczynki? Jezus przychodzi do was jako doradca i mówi: “Radzę ci, abyś kupił u mnie złota w ogniu doświadczonego, żebyś był bogaty i abyś przyodział szaty białe, aby nie wystąpiła na jaw haniebna nagość twoja, oraz maści, by nią namaścić oczy twoje, abyś przejrzał”. Objawienie 3,18. — Testimonies for the Church I, 485 (1867). UCO1/92 237.4
Myśli przeradzają się w przyzwyczajenia — Powinniśmy pamiętać, że czyste myśli posiadają moc uszlachetniania. Jedynym bezpieczeństwem dla każdej duszy jest prawe myślenie, bowiem człowiek jest takim, jakim jest w “myśli swojej”. Przypowieści 23,7. Siła panowania nad sobą rośnie przez ćwiczenie. To, co z początku wydaje się trudne, przez stałe powtarzanie staje się łatwe, aż w końcu odruchowo, z przyzwyczajenia myśli staną się czyste, a postępowanie dobre. Jeśli tylko zechcemy odwrócić się od tego, co jest bezwartościowe i poniżające, i wejść na wyższy poziom duchowego życia, możemy być szanowani przez ludzi i kochani przez Boga. — The Ministry of Healing 491 (1905). UCO1/92 238.1
Smutne przykłady z historii — Napoleon Bonaparte był człowiekiem ogromnie wpływowym, przez to że został tak ukształtowany w dzieciństwie. Nierozsądni nauczyciele natchnęli go miłością do zwyciężania, snując przed nim obrazy o potężnych armiach i wkładając mu do głowy myśli o przywództwie. Tu zostały położone podwaliny pod jego karierę jako człowieka walczącego i przelewającego krew. Gdyby troska i wysiłki zostały skierowane na to, by uczynić go dobrym człowiekiem, zaszczepiając do jego młodego serca ducha ewangelii, jakże zupełnie inna mogła być jego historia. UCO1/92 238.2
Panuje przekonanie, że sławny filozof i ateista Hume w młodości był człowiekiem wierzącym w Słowo Boże. Związany z klubem dyskusyjnym został wyznaczony do przedstawienia argumentów wspierających ateizm. Studiował żarliwie i uporczywie, a jego zdolny i aktywny umysł został przepełniony ateistyczną sofistyką. Przez długi czas przyzwyczajał się do wierzenia jej zwodniczym naukom i potem całe jego życie nosiło ciemne znamiona człowieka niewierzącego. — The Signs of the Times, 11 październik 1910; Child Guidance 196. UCO1/92 238.3
Wpływ czytania — Wielu młodych ludzi jest zapalonych do książek. Czytają wszystko, co jest dla nich dostępne. Apeluję do rodziców takich dzieci, aby wzięli pod kontrolę pragnienie czytania. Nie pozwalajcie, aby na waszych stołach znajdowały się czasopisma i publikacje, w których znajdują się historie miłosne. Zastąpcie je książkami, które pomogą waszym dzieciom budować ich charaktery z najlepszego materiału — miłości i bojażni Bożej, znajomości Chrystusa. Zachęcajcie wasze dzieci, aby gromadziły w swoich umysłach wiedzę wartościową, prowadzącą do tego, aby to, co dobre zajęło duszę i kontrolowało jej siły, nie dając miejsca na to, co poniżające i deprawujące myślenie. Ograniczajcie pragnienia dzieci do czytania tego, co nie jest dobrym pożywieniem dla ich umysłów. Pieniądze wydawane na czasopisma nie muszą być wielkie, ale jest to i tak o wiele za dużo, biorąc pod uwagę, że prowadzi to w złym kierunku i nie przynosi nic dobrego. — Counsels to Parents, Teachers and Students 133 (1913). UCO1/92 239.1
Umysł osiąga poziom tego, co obserwuje — Poziom umysłu jest zależny od otoczenia. Gdyby wszyscy uczynili Pismo Święte przedmiotem swego studium, widzielibyśmy dokoła nas ludzi bardziej rozwiniętych umysłowo i okazujących większy stopień inteligencji, niż wtedy, gdy studiuje się zwykłą wiedzę i historie, jakie świat nam ofiarowuje. Biblia daje prawdziwemu poszukiwaczowi prawdy możliwości zaawansowanego rozwoju umysłowego, a bierze się to z rozmyślania o sprawach Bożych przy pomocy ubogaconych zdolności umysłowych. Własne “ja” zostaje upokorzone, a Bóg i Jego objawiona prawda są wywyższone. — The Review and Herald, 21 sierpień 1888; Fundamentals of Christian Education 130. UCO1/92 239.2
Wartość osobistego doświadczenia religijnego — Bóg powinien być najwyższym celem naszych myśli. Rozmyślanie o Nim i występowanie w Jego sprawach udoskonala duszę i pobudza uczucia. Lekceważenie rozmyślania i modlitwy na pewno doprowadzi do religijnego upadku. Następnie da się zauważyć zobojętnienie i gnuśność. UCO1/92 239.3
Religia to nie zwykła emocja lub uczucie. Jest to zasada spotykana w codziennych obowiązkach i sprawach życia. Niczego nie należy podejmować, ani angażować się w żadnym zadaniu, które by uniemożliwiało wprowadzenie tej zasady. Aby zachować czystą i nieskalaną religię, trzeba być działaczem nie ustającym w wysiłkach. UCO1/92 239.4
Musimy zrobić wszystko sami. Nikt za nas nie może zrobić tego, co należy do nas. Nikt inny tylko my sami musimy dbać o nasze zbawienie z bojaźnią i z drżeniem. Jest to dzieło, które Pan pozostawił nam do wykonania. — Testimonies for the Church II, 505.506 (1870). UCO1/92 239.5
Młodzież potrzebuje dyscypliny w pracy — I dziś, jak za dni Izraela, każdy młody człowiek winien otrzymać specjalne wskazówki odnośnie obowiązków w praktycznym życiu. Każdy powinien nauczyć się jakiegoś zawodu. Winien znać prace ręczne, które jeśli zajdzie potrzeba, pomogą mu w utrzymaniu siebie i rodziny. Jest to sprawa zasadnicza nie tylko jako zabezpieczenie się przed przemianami, które mogą zachodzić w życiu, lecz również jako pomoc w rozwoju fizycznym, umysłowym i moralnym człowieka. Należy uczyć się pracy fizycznej, nawet gdy się nie przewiduje, że kiedyś będzie się zarabiać tego rodzaju pracą na utrzymanie. Bez zaprawy fizycznej nie można utrzymać zdrowia. Dyscyplina w dobrze zorganizowanej i zaplanowanej pracy rozwija silny i czynny umysł oraz szlachetny charakter. — Patriarchs and Prophets 601 (1890). UCO1/92 240.1
Próżność jest grzechem — Ta idea, że ignorowanie pożytecznego zajęcia jest właściwą cechą charakteryzującą prawdziwego dżentelmena lub niewiastę z tzw. dobrego domu, jest całkowicie przeciwna zamierzeniom Bożym w stworzeniu człowieka. Próżność jest grzechem, a ignorowanie codziennych obowiązków jest wynikiem braku rozsądku, co w późniejszym życiu przyniesie mnóstwo okazji do zaistnienia gorzkich przykrości. — The Signs of the Times, 29 czerwiec 1882; Fundamentals of Christian Education 75. UCO1/92 240.2
Nie wolno lekceważyć nabywania praktyki w spełnianiu codziennych obowiązków domowych — Zarówno w dzieciństwie jak i w wieku młodzieńczym należy łączyć z sobą ćwiczenia praktyczne i teorię. Należy nauczyć dzieci tego, że powinny mieć udział w spełnianiu obowiązków domowych. Powinno się je pouczać, jak pomagać rodzicom w drobnych sprawach, które mogą spełnić. Należy ćwiczyć ich umysły w myśleniu i rozwijaniu pamięci, aby zapamiętywały wykonywaną pracę. Aby się przyzwyczaiły do pracy, by mogły stać się pożytecznymi w swoich domach, powinny podejmować obowiązki stosownie do swego wieku. Jeśli dzieci otrzymują właściwe prowadzenie w domu, nie spotka się ich na ulicach, otrzymujących tam przypadkowe wychowanie. Rodzice, którzy kochają swoje dzieci w sposób rozsądny, nie pozwolą im na lenistwo i ignorancję w sprawach obowiązków domowych. — Counsels to Parents, Teachers and Students 149 (1913). UCO1/92 240.3
Co każda niewiasta wiedzieć powinna — Wiele niewiast, uważanych za dobrze wychowane, posiadających wykształcenie i stopień naukowy, uzyskany w jakiejś instytucji naukowej, wstydzi się spełniać codzienne obowiązki domowe. Są one pozbawione kwalifikacji potrzebnych do własnego szczęścia i do właściwego funkcjonowania rodziny. Potrafią szeroko rozprawiać na temat praw niewiast, jednak same są dalekie od tego, co można nazwać sferą niewieścią. UCO1/92 240.4
Właściwe jest dla każdej córki Ewy posiadanie dokładnej znajomości domowych obowiązków i otrzymanie odpowiedniego wykształcenia w tych sprawych. Każda młoda niewiasta powinna zostać tak wychowana, aby jeśli zostanie żoną i matką, mogła czuć się królową w swoim własnym domu. Powinna stać się osobą w pełni kompetentną w wychowywaniu swoich dzieci i kierowaniu nimi... UCO1/92 241.1
Jej przywilejem jest rozumienie mechanizmu funkcjonowania ludzkiego ciała i zasad higieny, spraw żywienia i ubioru, pracy i wypoczynku oraz wielu innych, które ściśle dotyczą pomyślności domu. Jej przywilejem jest posiadanie takiej znajomości najlepszych metod leczenia chorób, aby mogła we właściwy sposób troszczyć się o swoje chore dzieci, zamiast powierzania swoich drogocennych skarbów w ręce obcych pielęgniarek i lekarzy. — The Signs of the Times, 29 czerwiec 1882; Fundamentals of Christian Education 75. UCO1/92 241.2
Kiedy niewiasty zaniedbywały ćwiczenie umysłu — Niewiasty, które ogólnie uważają się za pobożne, często zaniedbują ćwiczenie umysłu. Pozostawiają go w stanie niekontrolowanym. To wielki błąd. Wydawać by się mogło, że wiele z nich nie posiada zdolności umysłowych. Gdy tymczasem nie wykształtowały one swego umysłu do myślenia. Rozmyślanie i modlitwa są nieodzowne do wzrostu w łasce. UCO1/92 241.3
Brak stanowczości wśród niewiast jest przyczyną niskiego stopnia kultury umysłowej i małej rozwagi. Pozostawienie umysłu w stanie bezczynności sprawia, że na innych spada wysiłek umysłowy, planowanie, myślenie i pamiętanie za nie, a w ten sposób wzrasta w coraz większym stopniu własna bezużyteczność. Niektóre potrzebują zdyscyplinowania umysłu poprzez ćwiczenie. Powinny zmuszać go do intensywnego myślenia. Chociaż polegają na kimś innym, aby myślał za nie, aby rozwiązywał ich trudności, i nie chcą obarczać umysłu myśleniem, niezdolność do zapamiętywania, spoglądania w przyszłość i rozróżniania będzie trwać nadal. Należy więc uczynić poważny indywidualny wysiłek w kierunku ćwiczenia umysłu. — Testimonies for the Church II, 187.188 (1868). UCO1/92 241.4
Ubiór niewiasty świadczy o stanie umysłu — Ubiór jest świadectwem mówiącym o stanie umysłu i serca. To, co zdobi człowieka na zewnątrz, jest świadectwem tego, co znajduje się wewnątrz. Przesadne strojenie się nie wymaga intelektu ani kultury umysłu. Sam fakt, że niewiasty potrafią założyć na siebie taką ilość niepotrzebnej odzieży, wskazuje na to, że nie mają one czasu na pielęgnowanie i rozwijanie swego intelektu i wypełnianie swego umysłu tym, co pożyteczne. — Manuscript 76, 1900. UCO1/92 241.5
Potrzeba czystości w myślach i czynach — Nakłaniam wszystkich do czystości myśli, słowa i działania. Posiadamy indywidualny rozrachunek z Bogiem, indywidualne dzieło, jakiego nikt nie może wykonać za nas. Jest to dzieło uczynienia świata lepszym przez zasady, osobisty wysiłek i przykład. Jakkolwiek powinniśmy utrzymywać życie towarzyskie, niech to nie będzie tylko dla przyjemności, ale dla wzniosłego celu. — The Review and Herald, 10 listopad 1885; Evangelism 495. UCO1/92 242.1
Masturbacja (samogwałt) poniżeniem dla umysłu — Niektóre dzieci rozpoczynają praktykowanie samogwałtu w dzieciństwie i w miarę upływu lat ich zmysłowe namiętności potęgują się i rozwijają. Ich umysły nie mają odpoczynku. Dziewczęta uganiają się za towarzystwem chłopców, a chłopcy za towarzystwem dziewcząt. Ich postępowanie w coraz większym stopniu przekracza granice przyzwoitości. Stają się zuchwali i bezczelni, pozwalając sobie na nieprzyzwoite swawole. Przyzwyczajenie do samogwałtu zdegradowało ich umysły i splamiło ich dusze. Ohydne myśli i czytanie nieodpowiedniej literatury pobudza wyobraźnię i właśnie taki zestaw staje się właściwy dla ich zdeprawowanych umysłów. UCO1/92 242.2
Nie lubią pracować, a gdy już się gdzieś zaangażują, ciągle narzekają na zmęczenie. Bolą ich plecy i głowa. Czy jest jakiś rozsądny powód tego? Czy są naprawdę zmęczeni pracą? Oczywiście, że nie! Jednak rodzice pobłażają takim dzieciom w ich narzekaniach i uwalniają ich od pracy i ponoszenia odpowiedzialności. Jest to coś najgorszego, co można dla nich zrobić. W ten sposób usuwają niemalże jedyną barierę, która uniemożliwia szatanowi pełny dostęp do ich osłabionych umysłów. Pożyteczna praca powinna bowiem przynajmniej w jakimś stopniu być zabezpieczeniem przed zdecydowanym przejęciem nad nimi jego kontroli. — Testimonies for the Church II, 481 (1870). UCO1/92 242.3
Energia spożytkowana przez młodzież — Utalentowani młodzi ludzie, dobrze wykształceni i dobrze zorganizowani, są bardzo potrzebni w Kościele. Młodzież robić będzie wszystko ze zdwojoną energią. Jeśli ta energia nie zostanie właściwie ukierunkowana, zostanie spożytkowana przez młodzież w taki sposób, który zrani ich własnego ducha i przyniesie przykrości tym, z którymi oni obcują. — Gospel Workers 211 (1915). UCO1/92 242.4
Młodzież potrzebuje aktywności — Młodość domaga się w sposób naturalny aktywności, a jeśli nie znajduje właściwego ujścia dla stłoczonej energii po ograniczeniach szkolnych, młodzi ludzie stają się niesforni i zniecierpliwieni z powodu kontroli i w ten sposób postanawiają zaangażować się w uprawianie prymitywnych i niszczących praktyk, które przynoszą hańbę tak wielu szkołom, a nawet czynią z nich miejsca rozpusty. Wielu młodych ludzi, którzy opuścili swoje domy jako swego rodzaju “niewiniątka”, zostało zepsutych przez towarzystwo w szkołach. — The Signs of the Times, 29 czerwiec 1882; Fundamentals of Christian Education 72. UCO1/92 242.5
Odpowiedź na sugestię — Żadna rekreacja pomocna tylko dla nas samych nie przyniesie tak wielkiego błogosławieństwa dzieciom i młodzieży jak ta, która czyni ich pomocnymi dla innych. Naturalny entuzjazm i wrażliwość młodzieży jest szybką odpowiedzią na sugestię. Niech nauczyciele planujący sadzenie kwiatów, starają się obudzić zainteresowanie do upiększenia terenu szkolnego w młodych ludziach. Wynikiem tego będzie podwójna korzyść. To, co młodzież chce, aby było upiększone, stanie się takim, nie pozostawią oni tego w stanie zaniedbania. Subtelna wrażliwość na piękno, umiłowanie porządku i przyzwyczajenie do okazywania troski stanie się faktem z powodu zachęcenia, a duch koleżeństwa i współpracy odpowiednio rozwinięty sprowadzi na młodzież długotrwałe błogosławieństwo. — Education 212.213 (1903). UCO1/92 243.1
Czasem zaniedbujemy dostrzeganie w Bogu kochającego Ojca — Młodzi generalnie rzecz biorąc zachowują się tak, jakby drogocenne godziny czasu łaski trwały w nieskończoność i były jednym wielkim dniem świątecznym, a oni zostali postawieni w tym świecie dla zwykłych rozrywek, będąc zadowoleni i uszczęśliwieni nie kończącą się ekscytacją. Szatan dokłada specjalnych starań, aby prowadzić ich do znajdowania szczęścia w światowych rozrywkach i do tego, by się usprawiedliwiali, że te rozrywki są nieszkodliwe, niewinne a nawet pożyteczne dla zdrowia. Niektórzy lekarze utrzymują nawet, że uduchowienie i poświęcenie się Bogu jest szkodliwe dla zdrowia. To tylko zadowala nieprzyjaciela dusz ludzkich. — Testimonies for the Church I, 501 (1867). UCO1/92 243.2
Chorobliwe wyobrażenia fałszywie przedstawiają Boga — Są ludzie o chorej wyobraźni, którzy niewłaściwie reprezentują religię Chrystusa. Tacy ludzie nie wyznają czystej religii Pisma Świętego. Niektórzy biczują się sami przez całe życie z powodu swoich grzechów, a wszystko co widzą, to tylko wiecznie obrażonego Boga, domagającego się sprawiedliwości. Chrystus i Jego zbawcza moc dzięki przelanej krwi nie są dostrzegane. Ludzie ci nie posiadają wiary. Generalnie rzecz biorąc, jest to kategoria ludzi o niezrównoważonych umysłach. UCO1/92 243.3
Chroba przekazana im przez rodziców i błędne wychowanie w latach młodzieńczych sprawiają, że nabyli oni ciasnych, złych przyzwyczajeń, które szkodzą całemu organizmowi i mózgowi, powodując, że ich morale jest schorzałe, i niemożliwe staje się dla nich racjonalne myślenie i działanie pod każdym względem. Nie posiadają oni właściwie zrównoważonego umysłu. Pobożność i sprawiedliwość nie są szkodliwe dla zdrowia, lecz są właśnie zdrowiem dla ciała i siłą dla duszy. — Testimonies for the Church I, 501.502 (1867). UCO1/92 244.1
Potrzeba opanowania — Zawsze działajmy zgodnie z zasadami, a nigdy pod wpływem impulsu. Miejsce wrodzonej gwałtowności niech zajmie łagodność i uprzejmość. Nie pobłażajmy rzeczom błahym lub drobnym. Nie zezwalajmy, aby płytkie dowcipy wychodziły z naszych ust, nie bądźmy gadatliwi, nie mówmy byle czego. Nawet myślom nie wolno popuszczać cugli. Musimy nad nimi panować i poddać je Chrystusowi; niechaj będą kierowane ku świętym rzeczom. Wtedy dzięki łasce Chrystusa będą czyste i prawe. — The Ministry of Healing 491 (1905). UCO1/92 244.2
Wyeliminowanie sentymentalizmu z życia — Jesteś obecnie w okresie odbywania studiów, niech więc twój umysł skupi się na sprawach duchowych. Trzymaj z dala od siebie wszelki sentymentalizm. Sam pilnie szukaj sobie wskazówek co należy czynić i poddaj się samokontroli. Znajdujesz się obecnie w okresie kształtowania charakteru, nic więc, co ciebie dotyczy, nie powinno być traktowane trywialnie lub jako nieważne, gdyż to wpłynie niekorzystnie na twoje należyte przygotowanie do pracy, jaką Bóg ci wyznaczył. UCO1/92 244.3
Zachowaj zawsze prostotę w działaniu, ale utrzymuj wysoki poziom celem doskonalenia swoich zdolności umysłowych. Bądź zdecydowany do skorygowania każdego błędu. Odziedziczone skłonności mogą zostać przezwyciężone — szybkie, gwałtowne wybuchy gniewu zostaną całkowicie pokonane dzięki łasce Bożej. Powinniśmy, indywidualnie, wziąć pod uwagę to, że jesteśmy w Bożym warsztacie. — Letter 23, 1893. UCO1/92 244.4
Gotowość do przyjęcia dobrej rady — Młodzi ludzie nie powinni poddawać się myśleniu i działaniu niezależnie od osądu ich rodziców i nauczycieli. Powinno się nauczyć dzieci, aby respektowały ludzi doświadczonych i ich osąd, i dały się prowadzić swoim rodzicom i nauczycielom. Powinno się ich wychować tak, żeby ich umysły były w jedności z umysłami ich rodziców i nauczycieli, i tak pouczyć, żeby mogli dostrzec zastosowanie przyjętych rad. Wtedy gdy wyjdą spod przewodniej ręki swoich rodziców i nauczycieli, ich charaktery nie będą podobne do trzciny chwiejącej się za podmuchem wiatru. — Testimonies for the Church III, 133 (1872). UCO1/92 244.5
Oczekiwany najwyższy poziom wykształcenia — Pan pragnie, abyśmy posiedli wszelkie możliwe wykształcenie w celu podzielenia się naszą wiedzą z innymi. Nikt nie jest w stanie poznać, gdzie i jak mogą ludzie zostać powołani do pracy lub mówienia na rzecz Boga. Nasz Niebieski Ojciec sam wie, co może uczynić z ludźmi. UCO1/92 245.1
Przed nami możliwości, których nasza słaba wiara nie dostrzega. Nasze umysły powinny być tak ukształtowane, byśmy, jeśli to konieczne, mogli prezentować prawdy Jego Słowa przed najwyższymi ziemskimi autorytetami w taki sposób, aby uwielbić Jego imię. Nie wolno nam zaprzepaścić nawet jednej sposobności, która mogłaby podnieść nasze kwalifikacje intelektualne, przydatne do pracy dla Boga. — Christ's Object Lessons 333.334 (1900). UCO1/92 245.2
Umysł zawsze aktywny — Umysł nie powinien nigdy ustawać w działaniu. Jest on przecież otwarty na wpływy dobra lub zła. UCO1/92 245.3
Jak ludzki wyraz twarzy zostaje odbity przez promień słońca na wypolerowanej przez artystę płycie, tak myśli i wrażenia odbite zostają na umyśle dziecka, a czy te wrażenia są bardzo przyziemne czy też dotyczą sfery moralności i religii, doskonale widać. UCO1/92 245.4
Kiedy w dziecku budzą się zdolności do rozumowania, wówczas umysł jest bardzo wrażliwy i dlatego pierwsze lekcje mają największe znaczenie. Jeśli są one właściwe i jeśli w miarę upływu lat dziecko z uporczywą cierpliwością korzysta z tych lekcji, ziemski i wieczny los zostanie ukształtowany ku dobremu. A oto słowo Pańskie: “Ćwicz młodego według potrzeby drogi jego, bo gdy się zestarzeje, nie odstąpi od niej”. Przypowieści 22,6. — Special Testimonies on Education 71 (1897); Counsels to Parents, Teachers and Students 143. UCO1/92 245.5
Młodość czasem sposobności — Serca młodych ludzi są podobne do wosku dającego się kształtować, i można prowadzić ich do umiłowania chrześcijańskiego charakteru, ale może być i tak, że po jakimś czasie wosk stanie się twardy jak granit. — The Review and Herald, 21 luty 1878; Fundamentals of Christian Education 51. UCO1/92 245.6
To w młodzieży uczucia są najbardziej gorące, pamięć najbardziej chłonna, a serce najbardziej podatne na wpływ Boży. To w wieku młodzieńczym siły fizyczne i umysłowe powinny być zaangażowane do działania, aby można było osiągnąć jak największe postępy w tym świecie i na przyszłość. — The Youth's Instructor, 25 październik 1894; Sons and Daughters of God 78. UCO1/92 245.7