Nauki z Góry Błogosławienia

36/53

Rozdział 5 — “Ojcze nasz”

“Wy tak się módlcie” — Mateusza 6,9

Dwa razy wypowiadał Zbawiciel tę modlitwę. Pierwszy raz wobec ludu w Kazaniu na Górze, zaś kilka miesięcy potem po raz drugi tylko przed uczniami. Pewnego razu uczniowie opuścili na krótki czas swego Pana, a wróciwszy, zastali Go zatopionego w rozmowie z Bogiem. Jakby nie zauważając ich obecności — Zbawiciel modlił się dalej na głos. Oblicze Jego promieniowało niezwykłą jasnością. Wydawało się, iż znajduje się w bezpośredniej obecności Najwyższego, a taka żywa siła biła z Jego słów, jakby osobiście rozmawiał z Bogiem. NGB 96.1

Uczniowie byli do głębi wzruszeni. Już dawniej zauważyli, że ich Mistrz w samotności spędza na modlitwie długie godziny. Praca całego dnia, w którym służył ludowi tłoczącemu się wokół Niego, często wyczerpywała Jego siły, tak iż matka, bracia i uczniowie obawiali się o Jego zdrowie. NGB 96.2

Kończąc dzień pełen trudu, Jezus udawał się na rozmowę z Ojcem, poświęcając na modlitwę długie godziny nocne. Po wspólnie z Bogiem spędzonych chwilach szedł Zbawiciel znowu każdego ranka nieść ludziom światło z nieba. Uczniowie stąd wnioskowali, że potęga Jego słów i czynów ma związek z modlitwą więc słuchając teraz Jego żarliwych modłów ucieszyli się i byli pełni szacunku dla Mistrza. Przekonani o własnej wielkiej potrzebie prosili Go potem: “Panie, naucz nas modlić się”. Łukasza 11,1. Jezus nie dał uczniom żadnego nowego wzoru modlitwy. Powtórzył tylko to, czego ich przedtem nauczył, jakby chciał powiedzieć: zrozumcie to, co wam przedtem powiedziałem, bowiem to, co powiedziałem, ma głębokie znaczenie, a znaczenia tego nie zbadaliście gruntownie. NGB 96.3

Jednakowoż Zbawiciel nie ogranicza nas do tych słów. Zespolony z ludzkością przedstawia jej swój własny ideał modlitwy, słowa tak proste i łatwe, że małe cizie-cię może je zrozumieć, a jednocześnie tak głębokie, że znaczenia ich umysły ludzkie jeszcze niezupełnie pojęły. Uczy nas przychodzić do Boga z dziękczynieniem, wyjawiać Mu nasze potrzeby, wyznawać grzechy i — opierając się na Jego obietnicach — prosić Go o łaskę. NGB 97.1