Historia zbawienia

165/230

Odłączenie Pawła i Barnaby

Bóg porozumiewał się z pobożnymi prorokami i nauczycielami zboru w Antiochii. “A gdy oni odprawiali służbę Pańską i pościli, rzekł Duch Święty: Odłączcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem”. Dzieje Apostolskie 13,2. Obu apostołów uroczyście poświęcono Bogu przez post, modlitwę i wkładanie rąk, a potem wysłano do pracy wśród pogan. HZ 186.4

Paweł i Barnaba od dawna pracowali jako słudzy Chrystusa i Bóg obficie błogosławił ich działalność, lecz żaden z nich nie był formalnie, przez modlitwę i wkładanie rąk, wyświęcony do służby ewangelii. Odtąd zbór upoważnił ich nie tylko do nauczania prawdy, ale i do udzielania chrztu i organizowania zborów. Dla Kościoła zaczął się ważny okres. Choć śmierć Chrystusa zburzyła mur dzielący Żydów od pogan i poganie zostali dopuszczeni do wszystkich przywilejów ewangelii, to nie spadła jeszcze zasłona z oczu wielu wierzących Żydów, którzy nie mogli dostatecznie zrozumieć, co właściwie usunął Syn Boży. Teraz dzieło Boże miało z rozmachem rozwijać się wśród pogan i wzmocnić Kościół przez wielkie żniwo dusz. HZ 186.5

W tej szczególnej pracy apostołowie narażali się na podejrzenia, przesądy i zazdrość. Naturalną konsekwencją ich odejścia od żydowskiego ekskluzywizmu było to, że ich nauce i poglądom zarzucano herezję, a ich duszpasterskie kwalifikacje były kwestionowane przez wielu gorliwych i wierzących Żydów. Bóg przewidział trudności, z jakimi spotkają się Jego słudzy, dlatego postanowił, że ma za nimi przemawiać autorytet Kościoła ustanowionego przez Boga, aby nikt nie poddawał w wątpliwość ich misji. HZ 186.6

W późniejszych latach nadużywano funkcji wyświęcania przez wkładanie rąk. Bezpodstawnie uważano, że osobie w ten sposób wyświęconej natychmiast udzielana jest specjalna moc, która upoważnia ją do wszystkich czynności kaznodziejskich. W historii tych dwóch apostołów mamy proste sprawozdanie o wkładaniu rąk i znaczeniu tego faktu w ich działalności. Tak Paweł, jak i Barnaba otrzymali zlecenie pracy od samego Boga. Ceremonia wkładania rąk nie dawała im żadnych nowych łask ani istotnych zdolności. Była to jedynie przyjęta przez zbór forma zatwierdzenia na wyznaczony urząd w dziele Bożym. HZ 187.1