Ze skarbnicy świadectw II

127/314

Potrzebni zdolni nauczyciele

Sprawa Boża potrzebuje nauczycieli wykazujących się wysokimi przymiotami moralnymi, takich, którym można by było z całym zaufaniem powierzyć wychowanie innych mężów, mocnych i pewnych w wierze, obdarzonych taktem i cierpliwością, mężów kroczących przez życie z Bogiem, unikających nawet pozoru zła, mężów, którzy są tak ściśle związani z Bogiem, że mogą być przewodami światła, krótko mówiąc — chrześcijańskimi arystokratami. Dobry wpływ, wywierany przez takich ludzi, nigdy nie da się zatrzeć i w ten sposób zdobyte wykształcenie będzie owocowało przez wieki. Co się zaniedba w pracy wychowawczej, z pewnością pozostanie nie wykonane. Któż się podejmie tego zadania? SS2 164.2

Życzylibyśmy sobie, aby znaleźli się mężowie młodzi i silni, ugruntowani w wierze, mający żywy związek z Bogiem, którzy, gdyby kierujący dziełem bracia powzięli taką decyzję, wstępowaliby do wyższych szkół w naszym kraju, gdzie znaleźliby szersze pole do studiów i większe możliwości doświadczeń. Obcowanie z ludźmi z różnych środowisk, zaznajomienie się z pracami i rezultatami popularnych metod wychowania i znajomość teologii nauczanej w czołowych instytutach naukowych miałyby wielką wartość dla takich pracowników, przygotowałyby ich do pracy wśród ludzi wykształconych i do występowania przeciwko głównym błędom naszego czasu. Taką metodę stosowali dawni waldensi i nasi młodzi ludzie, o ile, tak jak tamci, dochowają wierności Bogu, mogliby wykonać dobrą pracę już w trakcie nauki, siejąc ziarno prawdy w serca innych ludzi. SS2 164.3

“Trwajcie w wierze, bądźcie mężni, bądźcie mocni”. 1 Koryntian 16,13. Zapytaj Tego, który dla twego dobra znosił hańbę, obelgi i szyderstwa: “Panie! co chcesz, abym ja uczynił?”. Dzieje Apostolskie 9,6 (BG). Nikt nie jest tak wysoko wykształcony, żeby nie mógł stać się pokornym uczniem Chrystusa. Kto za wyróżnienie uważa oddanie tego, co najlepsze ze swego życia i wiedzy Temu, od którego to otrzymał, ten nie ulęknie się żadnego trudu, żadnej ofiary, by w najlepszej służbie zwrócić Bogu powierzone sobie talenty. W wielkiej walce o życie wielu pracowników traci z oczu święty i dostojny charakter swojej misji. Śmiercionośne przekleństwo grzechu zaćmiewa i zniekształca charakter Boga, ponieważ nie pracują tak, jak pracował Chrystus. SS2 165.1