Ze skarbnicy świadectw I

317/331

Małżeństwa przeciwne Pismu Świętemu

Żyjemy w dniach ostatecznych, kiedy chorobliwe wyobrażenie o małżeństwie jest jednym ze znaków bliskiego przyjścia Chrystusa. W tej sprawie nie zasięga się rady u Boga. Religię, obowiązek i zasady poświęca się dla zaspokojenia pragnień nieuświęconego serca. Zawarcie związku dwojga ludzi powinno się odbyć bez ponoszenia wielkich kosztów i hucznego przyjęcia. Na sto małżeństw nie ma nawet jednego, które byłoby szczęśliwe nie znajdując uznania u Boga, i w którym obaj partnerzy byliby w stanie trwale oddawać chwałę Bogu. Niezliczone są złe skutki nieszczęśliwego małżeństwa zawieranego na ogół bez zastanowienia. Rzadko kiedy młodzi zastanawiają się nad tym decydującym w życiu krokiem, szukanie zaś rady u ludzi doświadczonych uchodzi za dowód zacofania. SS1 407.1

Zmysłowy popęd i namiętność wyparły czystą miłość. Wielu wystawia swe dusze na niebezpieczeństwo i ściąga klątwę Bożą na siebie zawierając małżeństwo jedynie dla zaspokojenia żądzy. W duchu pokazano mi przypadki niektórych ludzi rzekomo wierzących w prawdę. Popełnili oni błąd poślubiając niewierzącego partnera. Początkowo żywili nadzieję, że strona inaczej wierząca przyjmie prawdę, ale gdy osiągnęła ona zamierzony cel — zawarła związek małżeński — jest jeszcze bardziej daleka od prawdy, niż była przedtem. I teraz zaczyna się podstępne działanie, nieustanny wysiłek ze strony nieprzyjaciela, by odwieść od prawdy także małżonka wierzącego. SS1 407.2