Ze skarbnicy świadectw I
Świętość przyrzeczeń
Gdy w obecności braci, w słowie lub piśmie, złożono obietnicę ofiarowania pewnej określonej sumy na rzecz dzieła, to bracia ci są widzialnymi świadkami umowy zawartej pomiędzy nami a Bogiem. Tę obietnicę daliśmy nie ludziom, lecz Bogu. Jest ona jakby wekslem, który wystawiliśmy, na przykład, sąsiadowi. Żaden zapis, żaden dług nie jest dla chrześcijanina tak zobowiązujący, jak obietnica dana Bogu. SS1 390.1
Osoby, które w podobny sposób składają zobowiązanie bliźnim, na ogół nie proszą o to, by zwolnić je od złożonej obietnicy. Ślub uczyniony Bogu, Dawcy wszelkich łask, jest o wiele ważniejszy. Dlaczego więc staramy się uwolnić od zobowiązań wobec Boga? Czyżby człowiek traktował swą obietnicę jako mniej wiążącą dlatego, że odnosi się ona do Dawcy wszystkiego? Czy ślubowanie to ma mniejsze znaczenie prawne z tej racji, że nie zostało złożone przed ziemskim sądem? Czy może człowiek, uważający siebie za osobę uratowaną krwią niewymiernej ofiary Jezusa Chrystusa, oszukiwać Boga? Czy jego śluby i uczynki nie będą zważone na wadze sprawiedliwości przez trybunał niebieski? SS1 390.2
Każdy z nas ma sprawę sądową do rozstrzygnięcia w sądzie nieba. Czy nasz tryb życia nie będzie świadczyć przeciwko nam? Przypadek Ananiasza i Safiry miał charakter najcięższego występku. Zatrzymawszy część sumy uzyskanej ze sprzedaży ziemi okłamali Ducha Świętego. Każdy, kto czyni podobnie, jest winny tego samego przestępstwa. SS1 390.3
Gdy w sercu człowieka daje się zauważyć obecność Ducha Bożego, staje się on podatniejszy na Jego działanie, gotów jest wyrzec się siebie i złożyć ofiarę na rzecz sprawy Bożej. Gdy światło Boże oświeci z niebywałą siłą i jasnością najtajniejsze nasze myśli, możemy pokonać wrodzone uczucia ludzkie. Samolubstwo traci wpływ na serce i budzi się pragnienie naśladowania Jezusa Chrystusa, pragnienie czynienia dobra i zaparcia się siebie. Człowiek samolubny z natury obchodzi się wtedy ze zbłąkanymi grzesznikami w sposób pełny uprzejmości i miłosierdzia. Składa uroczyste ślubowanie jak Abraham i Jakub. Aniołowie niebiescy zawsze są obecni przy takich okazjach. Miłość do Boga i ludzi odnosi triumf nad samolubstwem i umiłowaniem świata. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy mówca, owładnięty Duchem i mocą Boga, przedstawia plan zbawienia, skuteczny w ofierze Syna Bożego na Golgocie. Z następujących fragmentów Pisma Świętego możemy się przekonać, co Bóg myśli o ślubowaniu: SS1 390.4
“I powiedział Mojżesz synom izraelskim wszystko, co mu rozkazał Pan. Do naczelników plemion izraelskich przemówił Mojżesz tymi słowy: Oto, co Pan rozkazał! Jeżeli mężczyzna złoży Panu ślub albo przysięgę, zobowiązując się do wstrzemięźliwości, to niech nie łamie swego słowa, lecz wykona wszystko, co wychodzi z jego ust”. 4 Mojżeszowa 30,1-3. SS1 390.5
“Gdy złożysz Bogu ślub, nie zwlekaj z wypełnieniem go, bo mu się głupcy nie podobają. Co ślubowałeś, to wypełnij! Lepiej nie składać ślubów, niż nie wypełnić tego, co się ślubowało. Nie pozwól, aby twoje usta przywiodły do grzechu twoje ciało, i nie mów przed posłańcem Bożym, że to było przeoczenie. Dlaczego Bóg ma się gniewać z powodu twojej mowy i unicestwiać dzieło twoich rąk?” Kaznodziei 5,3-5. SS1 391.1
“Dlatego wejdę do domu twego z całopaleniem, dopełnię ci ślubów moich, które złożyły wargi moje, wypowiedziały usta moje w niedoli mojej”. Psalmów 66,13.14. SS1 391.2
“Sidłem dla człowieka jest nierozważnie ślubować i zastanawiać się dopiero po złożeniu ślubów”. Przypowieści 20,25. SS1 391.3
“Jeżeli złożysz Panu, Bogu twemu, ślub, to nie ociągaj się z jego spełnieniem, gdyż Pan, Bóg twój, upomni się oń u ciebie i miałbyś grzech na sobie. Jeżeli zaś nie złożysz ślubu, to nie będziesz miał grzechu na sobie. Co wyszło z twoich ust, tego dotrzymaj i postąp tak, jak ślubowałeś Panu, Bogu twemu, dobrowolnie, jak powiedziałeś swoimi ustami”. 5 Mojżeszowa 23,22-24. SS1 391.4
“Składajcie śluby i spełniajcie je Panu, Bogu waszemu; wszyscy wokół niego niech złożą dary Strasznemu!” Psalmów 76,12. SS1 391.5
“Lecz wy bezcześcicie je, mówiąc: Stół Pana może być nieczysty i można ofiarować na nim pokarm, którym sami gardzicie. Mówicie też: Ach! Jakiż to mozół! i złościcie mnie — mówi Pan Zastępów — i przynosicie to, co zrabowane, kulawe, chore i ofiarujecie. Czy mam łaskawie przyjąć to z waszej ręki? — mówi Pan. Przeklęty jest oszust, który ma w swojej trzodzie samca i ślubuje go dać, a ofiaruje Panu zwierzę ułomne! Gdyż Ja jestem wielkim Królem — mówi Pan Zastępów — a moje imię wywołuje zbożny lęk między narodami”. Malachiasza 1,12-14. SS1 391.6
Bóg pozwolił człowiekowi mieć udział w zbawianiu bliźnich. Człowiek w łączności z Chrystusem jest w stanie działać czyniąc dobro, być miłosiernym, ale nie może nikogo odkupić, nie jest w stanie zadośćuczynić wymaganiom znieważonej sprawiedliwości. To może uczynić jedynie Syn Boży, który wyzbył się chwały i czci, przyodział swą boskość ludzką naturą i zstąpił na ziemię, poniżając siebie i przelewając krew za rodzaj ludzki. SS1 391.7
Dając uczniom polecenie: “Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu” (Marka 16,15), Chrystus nakazał ludziom szerzyć ewangelię, ale gdy niektórzy idą i głoszą ją, przyzywa innych, by odpowiadali na Jego wezwania o dziesięciny, daniny i ofiary, które mają utrzymywać służbę kaznodziejską i pozwolą szerzyć w całym kraju drukowaną prawdę. To są środki Boże służące uszlachetnieniu człowieka. SS1 391.8
I właśnie człowiek potrzebuje wykonywać takie zadanie, ponieważ porusza ono najgłębsze uczucia serca i skłania do działania najwyższe duchowe zdolności. SS1 392.1