Ze skarbnicy świadectw I

122/331

Gorliwość chrześcijańska

Istnieje gorliwość hałaśliwa, bez jakiegoś celu czy sensu, ślepa w swym działaniu i niszcząca w skutkach. Nie jest to gorliwość godna chrześcijanina! Chrześcijańska gorliwość postępuje według zasad, nie działa zrywami. Jest to stan żarliwości głęboki i silny, ogarnia całego człowieka, budzi wrażliwość moralną. Zbawienie dusz i zainteresowanie królestwem Bożym są to kwestie o najwyższym znaczeniu. Jakiż przedmiot może wymagać większego zaangażowania niż sprawa zbawienia dusz i chwały Bożej? Są to zagadnienia, które nie mogą być traktowane lekko. Są tak ważne i zasadnicze, jak wieczność, w grę bowiem wchodzi życie wieczne. Mężczyźni i kobiety decydują bądź o swoim szczęściu, bądź o swojej klęsce. Gorliwość chrześcijanina nie wyczerpuje się w rozmowie, ujawnia się również w uczuciach, działa odważnie i stanowczo, ale nie po to, by błyszczeć przed innymi; skromność jest ozdobą każdego jej działania. Gorliwość chrześcijańska prowadzi do żarliwej modlitwy, głębokiej pokory i sumiennego wypełniania obowiązków domowych. W rodzinnym gronie będzie panować miłość, łagodność, uprzejmość, dobra wola, życzliwość i współczucie, które zawsze są owocami prawdziwego ducha chrześcijańskiego. SS1 169.1

Jakże cenna jest każda dusza! Lecz tylko niewielu chce złożyć ofiarę, aby przyprowadzić te dusze do zrozumienia Chrystusa! Bardzo wiele mówi się o miłości dla ginących dusz, ale samo mówienie nie ma żadnej wartości. Potrzebny jest żarliwy duch i gorliwość chrześcijańska, objawiające się w czynach, a nie w słowach tylko. Wszyscy muszą pracować nad sobą; kto ma Jezusa w sercu, ten wyzna Go przed innymi. Człowieka, który stał się dzieckiem Bożym, nie da się powstrzymać od wyznawania Chrystusa, jak nie da się powstrzymać wód Niagary, by nie płynęły w dół. SS1 169.2