Ewangelizacja

130/153

Cuda nie są dowodem prawdziwości

Szatan będzie czynił cuda — Wielu ludzi odrzucających poselstwo, które im Bóg posyła, stara się znaleźć jakiś pretekst i wytłumaczyć nim swoje wątpliwości, dla których odrzucają światło pochodzące z niebios. W obliczu wyraźnego dowodu mówią podobnie, jak niegdyś Żydzi: “Pokaż nam cud, a uwierzymy. Jeżeli posłowie ci posiadają prawdę, to dlaczego nie uzdrawiają chorych?”... Ew 376.2

Gdyby ci ludzie mieli otwarte oczy, to by ujrzeli wokół siebie złych aniołów krążących z radością, triumfujących w swojej mocy zwodzącej. Blisko jest dzień, kiedy szatan odpowie na żądania ludzi wątpiących i pokaże im serię cudów, aby umocnić wiarę tych wszystkich, którzy na dowód pragną cudu. Jakże straszna będzie sytuacja ludzi, którzy nie przyjmują światła prawdy, a domagają się cudów, by utwierdziły ich w okłamaniu. — Letter 4, 1889. Ew 376.3

Cudowne uzdrowienia i fanatyzm — Sanatoria nasze powinny dosięgnąć tych ludzi, do których nie można dotrzeć żadnymi innymi drogami. “Dlaczego to — pyta jeden i drugi — nie modlimy się o cudowne uzdrowienie chorych, zamiast zakładać tyle santoriów?” Gdyby tak zrobiono, powstałby w naszych szeregach niesamowity fanatyzm. Ci, którzy pokładają wiarę w siebie, przystąpiliby zaraz do działania, jak to uczynili pewni ludzie w miejscowości..., którzy mieli wiele do powiedzenia o świętości ciała. Dali się oni kłamstwu odprowadzić od prawdy. Na Generalnej Konferencji w roku 1901 zostali napiętnowani przez poselstwo udzielone mi dla nich przez Boga. Gdybyśmy przeprowadzili te plany, jakie niektórzy nam podsuwają, to by doszło do powstania grup, które by wprowadziły wśród was demonstracje spirytystyczne, co by spowodowało u wielu zatracenie orientacji w wierze. Ew 377.1

Mnoży się wiele błędów i ludzie będą głosić dziwne i fałszywe nauki. Niektórzy odejdą od wiary, dając posłuch duchom zwodzącym i naukom diabelskim. Tak zaczęło się dziać od czasu założenia pierwszego sanatorium. Podobne to było do błędów, jakie popełnili niektórzy zaraz po okresie doznania rozczarowania w roku 1844. Był to okres silnego fanatyzmu, którego zwolennicy nazywali siebie świadkami Ducha Świętego. Otrzymałam poselstwo, które zganiło to złe poczynanie. — Letter 79, 1905. Ew 377.2