Ewangelizacja

70/153

Chrzest i członkostwo kościoła

Chrzest wymaga nawrócenia — Skrucha, wiara i chrzest są koniecznymi warunkami nawrócenia. — Letter 174, 1909. Ew 210.3

Doprowadzenie do przyjęcia chrztu — Dusze, które są przekonane o prawdzie, trzeba odwiedzać w domu i pracować nad nimi. W szczególny sposób trzeba pracować nad grzesznikami, aby się nawrócili i przyjęli chrzest. — Manuscript 17, 1908. Ew 210.4

Znak wejścia do Królestwa — Chrystus uczynił chrzest znakiem wejścia do Swego duchowego królestwa. Ustanowił chrzest jako warunek, który musi być spełniony przez wszystkich, którzy pragną, aby uznano ich za dzieci Boże na mocy autorytetu Ojca, Syna i Ducha Świętego. Zanim człowiek znajdzie swój dom w zborze, zanim przekroczy próg duchowego Królestwa Bożego, musi przyjąć znamię imienia Bożego — “Bóg-sprawiedliwość nasza”. Jeremiasza 23,6. Ew 210.5

Chrzest stanowi najbardziej uroczysty dowód wyrzeczenia się świata — Ci, którzy zostali ochrzczeni w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego, oświadczyli publicznie na samym początku swego życia chrześcijańskiego, że porzucili służbę u szatana i stali się członkami rodziny królewskiej, dziećmi Króla niebieskiego, okazali bowiem posłuszeństwo rozkazowi: “Wyjdźcie spośród nich i odłączcie się... nieczystego się nie dotykajcie”, w stosunku zaś do nich spełnia się obietnica: “Przyjmę was i będę wam jako ojciec, a wy będziecie mi jako synowie i córki, mówi Pan Wszechmocny”. 2 Koryntian 6,17.18. — Testimonies for the Church IV, 91 (1900). Ew 211.1

Chrześcijańska przysięga wierności — Z chwilą gdy chrześcijanie poddają się uroczystemu obrządkowi chrztu, Bóg zapisuje ich ślubowanie, że odtąd będą Mu wierni. Ślubowanie to jest przysięgą wierności. Zostali ochrzczeni w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego i tym samym zjednoczyli się z tymi trzema wielkimi potęgami niebieskimi. Podjęli uroczyste zobowiązanie, że wyrzekają się świata i będą przestrzegać obowiązujących przykazań królestwa Bożego. Odtąd będą prowadzili nowe życie. Już dłużej nie będą przestrzegać ludzkich tradycji, nie będą więcej stosować ani naśladować metod nieuczciwych, niegodnych. Będą teraz przestrzegać przykazań królestwa niebieskiego, będą dążyć do uwielbienia Boga. Jeżeli okażą wierność temu ślubowaniu, zostaną wyposażeni w łaskę i moc umożliwiającą im wypełnienie wszelkiej sprawiedliwości. “Lecz tym, którzy Go przyjęli dał moc stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego”. Jana 1,12. — Letter 129, 1903. Ew 211.2

Całkowite nawrócenie — Przygotowanie do chrztu jest sprawą, którą trzeba starannie rozważyć. Trzeba dokładnie i rzetelnie pouczyć nowonawróconych, czym jest wyraźne potwierdzenie: “Tak mówi Pan”. Trzeba czytać i wyjaśniać im Słowo Pańskie punkt po punkcie. Ew 211.3

Wszyscy, którzy wkraczają w nowe życie, powinni zrozumieć, zanim przyjmą chrzest, że Bóg wymaga od nich całkowitej miłości. Najistotniejszą rzeczą jest praktyczne stosowanie prawdy. Owoce świadczą, jakie jest drzewo. Dobre drzewo nie może wydawać złych owoców. Linia demarkacyjna będzie wyraźna pomiędzy tymi, którzy miłują Boga i przestrzegają Jego przykazań, a tymi, którzy Go nie miłują i lekceważą Jego przykazania. Potrzebne jest cołkowite nawrócenie się na drogę prawdy. — Manuscript 56, 1900. Ew 211.4

Przyjęcie może nastąpić po zupełnym zrozumieniu — Ci, którzy pragną być ochrzczeni, nie zostają poddani takiej próbie, jak by to należało uczynić. Kiedy ludzie, przygotowujący się do chrztu, dadzą dowody tego, że w pełni zrozumieli swe stanowisko, wtedy dopiero będzie można ich przyjąć. — Testimonies to Ministers 128 (1897). Ew 211.5

Dokładne przygotowanie do chrztu — Kandydaci do chrztu powinni się bardzo sumiennie przygotować do tego aktu. Potrzebują dokładniejszego pouczenia, aniżeli to, które otrzymali. Ludziom nowonawróconym powinno się jasno przedstawić zasady życia chrześcijańskiego. Nie można polegać na ich wyznaniu wiary jako na wystarczającym dowodzie tego, że posiedli już zbawienny związek z Chrystusem. Nie wystarczy powiedzieć: ja wierzę, ale trzeba jeszcze praktykować to, w co się uwierzyło. Nasz związek z Chrystusem udowadniamy zgodnością z wolą Bożą naszych słów, naszego zachowania się, ubioru i charakteru. Jeśli ktoś wyrzeka się grzechu, będącego naruszeniem przykazań, wtedy życie jego będzie zgodne z przykazaniami, będzie całkowicie im posłuszne. Jest to działalność Ducha Świętego. Staranne studiowanie Słowa Bożego, głos sumienia, wysiłki Ducha — wszystko to wywołuje w sercu szczerą miłość ku Chrystusowi, który Samego Siebie złożył na ofiarę dla odkupienia człowieka, jego ciała, duszy i ducha. A miłość ta okazuje się w posłuszeństwie. — Testimonies for the Church VI, 91.92 (1900). Ew 212.1

Chrzest dzieci — Rodzice, których dzieci pragną się ochrzcić, mają podwójny obowiązek do spełnienia. Muszą wniknąć w siebie i udzielać dzieciom dokładnych pouczeń. Chrzest stanowi najświętszy i najważniejszy obrządek. Dlatego jest konieczne całkowite zrozumienie znaczenia chrztu. Chrzest oznacza skruchę z powodu grzechów i rozpoczęcie nowego życia w Jezusie Chrystusie, przeto nie należy zbytnio śpieszyć się z przyjęciem tego obrządku. Niech i rodzice, i dzieci rozważą tę sprawę. Godząc się na chrzest dzieci, rodzice podejmują uroczyste zobowiązanie, że staną się stróżami swoich dzieci, że kierować będą kształtowaniem ich charakteru. Zobowiązują się strzec i pilnować ze szczególnym oddaniem tych baranków trzody, aby nie znieważyły wiary, którą odtąd będą wyznawać. Ew 212.2

Od najwcześniejszych lat powinno się dzieciom udzielać nauk biblijnych. Dzieci nie należy nauczać religii w jakimś duchu nagany czu surowości, ale w duchu łagodności i radości. Matki powinny stale czuwać nad tym, aby ich dzieciom nie zagrażała żadna pokusa w takiej formie, w jakiej by dzieci nie były w stanie jej rozpoznać. Rodzice powinni ochraniać swe dzieci, udzielając im rozumnych i łagodnych pouczeń. Jako najlepsi przyjaciele tych niedoświadczonych istot rodzice powinni dopomagać im w pokonywaniu pokus i przeszkód, ponieważ dzieci muszą stać się zwycięzcami. Rodzice powinni traktować swoje drogie dzieci, które starają się dobrze postępować, jako młodszych członków rodziny Bożej. Powinni z niesłabnącym zainteresowaniem dopomagać dzieciom w kroczeniu prostymi ścieżkami po królewskich szlakach posłuszeństwa. Z miłością i niekłamanym zainteresowaniem powinni rodzice nauczać dzieci dzień po dniu, co to znaczy zostać dziecięciem Bożym i poddać się woli Bożej, okazując Bogu posłuszeństwo. Nauczcie je tego, że posłuszeństwo dla Boga wymaga posłuszeństwa dla rodziców. Musi to być codzienna praca, uprawiana z godziny na godzinę. Rodzice, czuwajcie i módlcie się! Uczyńcie z waszych dzieci współtowarzyszy! Ew 212.3

Gdy najszczęśliwszy okres ich życia nadszedł, gdy w swych sercach umiłowały Jezusa, wykazując chęć przyjęcia chrztu, wtedy przeżywajcie to z nimi. Zanim dzieci przyjmą obrządek chrztu, spytajcie je, czy pierwszym ich celem i zamierzeniem życia jest pracować dla Boga. Potem powiedzcie im, jak to uczynić. Pierwsze lekcje znaczą bardzo wiele. W prostocie je nauczajcie, jak mają wykonywać swoją pierwszą pracę dla Boga. Uczyńcie tę pracę tak łatwą, aby ją dzieci zrozumiały. Wyjaśnijcie im, co znaczy oddać się całkowicie Panu, wykonując ściśle wskazania Jego Słowa za radą chrześcijańskich rodziców. Ew 213.1

Po dokładnym wykonaniu tej pracy, jeżeli jesteście przekonani, że dzieci wasze pojęły znaczenie chrztu i nawróciły się naprawdę, wtedy je ochrzcijcie. Ale powtarzam: przede wszystkim przygotujcie się sami jako dobrzy pasterze, abyście mogli ich niedoświadczone nogi poprowadzić po wąskiej ścieżce posłuszeństwa. Bóg musi działać w rodzicach, aby mogli dać swym dzieciom dobry przykład miłości, uprzejmości i pokory chrześcijańskiej, oraz umiejętności całkowitego poddania się Chrystusowi. Jeżeli zgodzicie się na chrzest waszych dzieci, a potem zostawcie je samym sobie, nie odczuwając żadnego szczególnego obowiązku dopomożenia im, by kroczyli po właściwej drodze, to będziecie odpowiedzialni za to, jeśli postradają wiarę, zabraknie im odwagi i stracą umiłowanie prawdy. — Testimonies for the Church VI, 93-95 (1900). Ew 213.2

Przygotowanie młodzieży do chrztu — Kandydaci, którzy osiągnęli wiek dojrzały, lepiej zrozumieją swoje obowiązki niż młodzież, dlatego kaznodzieja zboru ma obowiązek wobec tych młodych ludzi. Czy mają jakieś złe nałogi, nawyki, czy ich postępowanie jest właściwe? Jeśli tak, obowiązkiem kaznodziei jest mieć z nimi specjalne nauki. Udzielajcie im lekcji biblijnych, rozmawiajcie i módlcie się z nimi, wyraźnie ukazując im czego Bóg od nich żąda. Czytajcie im z Biblii nauki o nawróceniu. Pokażcie im, co stanowi owoc nawrócenia i co jest dowodem miłości do Boga. Wykazujcie im, że prawdziwe nawrócenie jest zmianą serca, przeobrażeniem myśli i zamierzeń. Trzeba odrzucić złe nałogi. Trzeba odrzucić grzech obmawiania, zazdrości i nieposłuszeństwa. Trzeba koniecznie zwalczyć wszelkie złe cechy i rysy charakteru. Wtedy każdy wierzący będzie z pełnym zrozumieniem mógł przyjąć obietnicę: “Proście, a będzie wam dano”. Mateusza 7,7. — Testimonies for the Church VI, 95 (1900). Ew 213.3

Egzaminowanie kandydatów — Tych, którzy zdecydowali się przyjąć chrzest, nie egzaminuje się tak, jak powinno. Trzeba wiedzieć, czy po prostu przyjmują tylko nazwą Adwentysty Dnia Siódmego, czy też stanęli po stronie Bożej, aby odłączyć się od tego świata i nie dotykać rzeczy nieczystych. Dlatego przed chrztem jest konieczne zapoznać się z doświadczeniami wiary kandydatów. Zapoznawanie się z doświadczeniami wiary kandydatów nie może odbywać się w jakiejś chłodnej formie i z zachowaniem jakiegoś dystansu, ale w sposób uprzejmy i serdeczny, wskazując nowonawróconym Baranka Bożego, który gładzi grzechy świata. Niech kandydaci, przyjmujący chrzest, zdadzą sobie sprawę z wymagań i nakazów Ewangelii, której chcą się podporządkować. Ew 214.1

Jednym z punktów, w których nowonawróceni potrzebują odpowiednich wskazań i pouczeń, jest sprawa ubioru. Trzeba, aby nowonawróceni dobrze tę kwestię zrozumieli. Czy ubiór ich nie świadczy o próżności? Czy nie pielęgnują pychy w sercu? Bałwochwalstwo ubioru stanowi chorobę moralną. Nie można tego bałwochwalstwa wziąć z sobą do nowego życia. W większości wypadków podporządkowanie się Ewangelii będzie wymagać przeprowadzenia zdecydowanych zmian w sposobie ubierania się. Ew 214.2

Nie wolno także ubierać się niedbale. Dla dobra Chrystusa, którego świadkami jesteśmy, powinniśmy się starać o jak najlepszy wygląd. W służbie świątyni Bóg określił każdy szczegół dotyczący ubioru tych, którzy mieli sprawować służbę przed Nim. Wskazania dotyczące szat Aarona były wskazaniami bardzo szczegółowymi, ponieważ ubiór jego miał znaczenie symboliczne. Tak samo i ubiór naśladowców Chrystusa powinien mieć znaczenie symboliczne. Pod każdym względem mamy być Jego reprezentantami. W każdej sytuacji nasz wygląd powinna charakteryzować łagodność, skromność i czystość. Słowo Boże nie aprobuje przeprowadzania zmian w wyglądzie tylko w celu zaspokojenia potrzeb mody, lub chęci upodobnienia się do świata. Chrześcijanom nie wolno ubierać się w kosztowne stroje i przystrajać drogimi ozdobami. Ew 214.3

Trzeba starannie rozważyć słowa Pisma Świętego, odnoszące się do kwestii ubioru. Musimy zrozumieć i to, że Pan Niebios poddaje ocenie także nasz ubiór. Wszyscy, którzy gorliwie szukają łaski Chrystusowej, będą przestrzegać cennych wskazań, natchnionych przez Boga. Sposób naszego ubioru i wyglądu ma być wyrazem prawdy ewangelijnej. Ew 214.4

Wszyscy, którzy studiują życie Chrystusa i wcielają w nie Jego nauki, staną się podobni Chrystusowi. Wpływ przez nich wywierany będzie podobny wpływowi wywieranemu przez Chrystusa. Ich charakter będzie cechowała stałość. Gdy chodzić będą kornie ścieżkami posłuszeństwa i wykonywać wolę Bożą, będą wywierać wpływ świadczący o postępie sprawy Bożej i zbawiennej czystości Jego Dzieła. W tych całkowicie nawróconych duszach świat ma widzieć świadków potęgi uświęcającej prawdy, wywierającej swój wpływ na charakter ludzi. Ew 214.5

Znajomość o Bogu i o Jezusie Chrystusie, znajdująca swój wyraz w charakterze, jest uwielbieniem ponad wszystko to, co ma być uwielbione na ziemi i w niebie. Stanowi też najwyższą formę wychowania. Jest to klucz otwierający bramy miasta niebieskiego. Celem Boga jest, aby tę znajomość posiedli wszyscy, którzy przyjmują Chrystusa przez chrzest. Obowiązkiem sług Bożych jest przedstawić tym duszom przywilej ich wysokiego powołania w Jezusie Chrystusie. — Testimonies for the Church VI, 95-97 (1900). Ew 215.1

Sądźcie po owocach ich życia — Jest jedna rzecz, której nie mamy prawa czynić, mianowicie sądzić człowieka lub piętnować motywów jego postępowania. Gdy ktoś wyraża życzenie zostać członkiem zboru, mamy obowiązek zbadać owoce jego życia, a odpowiedzialność za pobudkę pozostawić jemu samemu. Jednak przy przyjmowaniu członków do zboru trzeba wykazać wielką ostrożność, ponieważ szatan używa różnych podstępów, za pomocą których stara się wprowadzić do zboru fałszywych braci, aby móc za ich pośrednictwem skuteczniej osłabiać Dzieło Boże. — The Review and Herald, 10 styczeń 1893. Ew 215.2

Wykonanie obrządku — Gdzie to jest możliwe, należy przeprowadzić chrzest w czystym jeziorze lub w rzece. Trzeba wszystkim dać odczuć doniosłość i ważność tego obrządku. Przy sprawowaniu go aniołowie Boga są zawsze obecni. Ten, kto przeprowadza obrządek chrztu, powinien starać się uczynić to tak, aby chrzest wywarł na wszystkich widzach uroczysty i uświęcający wpływ. Każdy obrządek zboru powinien być przeprowadzany w taki sposób, aby wywierał wzniosły wpływ. Nic, co czynimy, nie może być pospolite lub codzienne, ani obniżone do poziomu spraw zwykłych. Trzeba wychowywać nasze zbory w duchu większego szacunku i respektu dla nabożeństw. Jako kaznodzieje odprawiajcie nabożeństwa w taki sposób, aby wychowywać lud w świątobliwości. Drobne czyny, które wychowują i utrzymują duszę w karności przygotowując ją do wieczności, pociągają za sobą bardzo poważne następstwa w uduchowieniu i uświęceniu całego zboru. Ew 215.3

Każdy zbór powinien posiadać własne płaszcze do chrztu. Nie należy traktować tego jako niepotrzebny wydatek. Jest to jedna z rzeczy nakazanych, którą należy wykonać: “Wszystko niech będzie przystojnie i porządnie”. 1 Koryntian 14,40. Ew 215.4

Nie jest dobrze, gdy jeden zbór uzależnia się od drugiego w otrzymywaniu płaszczy do chrztu. Zdarza się często, że gdy są potrzebne, nie można ich znaleźć. Zostały wypożyczone innemu zborowi, który ich nie zwrócił. Każdy zbór powinien zatroszczyć się o zaspokojenie swoich potrzeb w tej dziedzinie. Trzeba na ten cel stworzyć odpowiedni fundusz. Jeżeli cały zbór zjednoczy się w tych wysiłkach, nie będzie to zbyt wielkim obciążeniem. Ew 215.5

Płaszcze do chrztu powinny być wykonane z trwałego materiału, w ciemnym kolorze, którego woda nie zmyje. Niech to będą dobrze skrojone płaszcze, przyjemne w dotyku, wykonane według jakiegoś przyjętego wzoru. Nie należy stosować żadnych ozdób ani przyczepiać kokardek. Jakiekolwiek bądź ozdabianie płaszczy do chrztu jest całkowicie nie na miejscu. Gdy kandydaci zrozumieją znaczenie chrztu, wtedy nie będą się przyozdabiać przystępując do tego aktu, byłoby to bowiem zwykłą obrazą Boga. Wszystko, co wiąże się z tym świętym obrządkiem, powinno cechować staranne i dokładne przygotowanie. — Testimonies for the Church VI, 97 (1900). Ew 216.1

Wrażenie z obrządku chrztu — Wysiłki podjęte w Oakland wydały owoce w ratowaniu cennych dusz. W niedzielę rano dnia 16 grudzień udałam się na uroczystość chrztu w Piedmont Baths. 32 kandydatów pogrzebano z Panem, powstali oni z grobu chrztu do nowego życia. Scenę tę z radością obserwowali aniołowie Boży... Przeprowadzenie tego obrządku wywarło na obecnych głębokie wrażenie. Odśpiewano hymn pochwalny, zamieszania żadnego nie było.. — Manuscript 105, 1906. Ew 216.2

Wyjątkowy przypadek chrztu — Poczyniono przygotowania celem zadośćuczynienia życzeniu sędziwego człowieka, który chciał przyjąć chrzest. Nie ma on na tyle siły, aby móc udać się do... lub do... Jedyną możliwą formą odbycia tego obrządku było dostarczenie wanny z wodą i zanurzenia go w niej. — Letter 126, 1901. Ew 216.3

Podtrzymująca moc Boża — Gdy wierząca dusza przyjęła chrzest, musi pamiętać o tym, że oddała się Bogu, Chrystusowi i Duchowi Świętemu... Ew 216.4

Wszyscy, którzy studiują życie Chrystusa i praktykują nauki Jego, staną się podobni Chrystusowi. Wywierany przez nich wpływ będzie podobny Jego wpływowi. Ich charakter będzie silny, kierujący się zdrowymi zasadami. Będą umocnieni w wierze i nie dadzą się pokonać diabłu próżnością czy pychą, będą kroczyć ścieżką pokory i posłuszeństwa, wykonując wolę Bożą. Charakter tych ludzi będzie wywierał wpływ świadczący o postępie sprawy Bożej i zbawiennej czystości Jego Dzieła... Ew 216.5

W całkowicie nawróconych duszach świat znajduje świadectwo mocy prawdy uświęcającej charakter ludzki. Za ich pośrednictwem objawia Chrystus światu Swój charakter i Swoją wolę. W życiu dzieci Bożych objawia się błogosławieństwo służenia Bogu, a przeciwieństwo tego widać w tych, którzy nie przestrzegają przykazań Bożych. Linia demarkacyjna jest wyraźna. Wszyscy, okazując posłuszeństwo przykazaniom Bożym, są chronieni Jego potężną mocą przed ujemnym wpływem gwałcicieli Jego prawa. Od najniżej do najwyżej postawionych osób, wszyscy są chronieni mocą Bożą przez wiarę prowadzącą ku zbawieniu. — Manuscript 56, 1900. Ew 216.6

Poświęceni Bogu — Wierzący ma pamiętać o tym, że poświęcił się Bogu, Chrystusowi i Duchowi Świętemu. Uczyniwszy to postanowienie wszystkie ziemskie zainteresowania musi usunąć na drugi plan. Oświadczył on publicznie, że już nie będzie żył w pysze i pobłażał sobie. Nie będzie żył nierozważnym i obojętnym życiem. Zawarł przymierze z Bogiem, umarł dla tego świata. Będzie żył dla Boga, wykorzystując w Jego służbie wszystkie swoje umiejętności i zdolności, nigdy nie tracąc świadomości tego, że nosi na sobie znak Boży, że jest obywatelem królestwa Chrystusowego i uczestnikiem natury boskiej. Ma poświęcić się Bogu ze wszystkim, czym jest i co posiada, wykorzystując wszystkie swe zdolności dla chwały Jego imienia. Ew 217.1

Zobowiązania dotyczące przymierza duchowego, jakie podejmuje się przy chrzcie, są zobowiązaniami dwustronnymi. Gdy istoty ludzkie wykonują wszystko, co do nich należy i okazują zupełne posłuszeństwo, mają prawo modlić się: “Niech będzie wiadomo, o Panie, żeś Ty jest Bogiem w Izraelu”. Fakt, żeście zostali ochrzczeni w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego, zapewnia was, że jeżeli będziecie prosić Boga o pomoc, to moc Boża dopomoże wam w każdej potrzebie. Bóg usłyszy i wysłucha modlitwy swych szczerych naśladowców, którzy dźwigają Chrystusowe jarzmo i w Jego szkole uczą się łagadności i pokory. — Testimonies for the Church VI, 98.99 (1900). Ew 217.2

Odpowiedzialność zboru za nowonawróconych — Wierni chrześcijanie, mężczyźni i kobiety, powinni zająć się tym, aby dusze przekonane o prawdzie doprowadzić do poznania sprawiedliwości, która jest w Jezusie Chrystusie. Jeżeli ktokolwiek chce przez samolubstwo osiągnąć wyższy stopień w swoim życiu, to wierni członkowie muszą czuwać nad taką duszą jako ci, którzy będą musieli zdać rachunek za nią. Nie wolno zaniedbywać obowiązku udzielenia wiernym pouczeń i wskazań, pełnych miłości i życzliwości, które to pouczenia i wskazania mają tak zasadnicze znaczenie dla osób nowonawróconych, że nie można tu sobie pozwolić na żadną połowiczną pracę. Ich pierwsze doświadczenie i pierwsze przeżycie powinno być właściwe. Ew 217.3

Szatan nie życzy sobie, aby ktokolwiek dostrzegł konieczność całkowitego poddania się woli Boga. Gdy człowiek nie podda się całkowicie Bogu i nie odstąpi od grzechu, pożądliwości i namiętności będą walczyć o zwycięstwo, a pokusy oszukają sumienie, tak iż prawdziwe nawrócenie nie będzie miało miejsca. Gdyby wszyscy zrozumieli, jak ciężka jest walka, którą każda duszą musi stoczyć z wysłannikami szatana, usiłującymi ją usidlić, zwieść i oszukać, to dla dobra nowonawróconych prowadzono by o wiele staranniejszą i intensywniejszą pracę. Ew 217.4

Gdy takie dusze pozostawi się samym sobie, są one często napastowane pokusami i nie dostrzegają zła, tkwiącego w każdej pokusie. Niech więc te dusze uważają za przywilej to, że mogą korzystać z dobrych rad. Niech starają się współżyć z tymi, którzy mogą im pomóc. Obcując z ludźmi miłującymi Boga i bojącymi się Go uzyskują moc i siłę. Ew 218.1

Rozmowy z tymi duszami powinny mieć charakter duchowy, powinny nieść im zachętę. Bóg wie o walkach toczonych przez każdą słabą i wątpiącą istotę. Bóg chce dopomóc wszystkim, którzy Go o to proszą i proszące dusze ujrzą odsłonięte i otwarte niebiosa i aniołów Bożych zstępujących i wstępujących po świetlanej drabinie, po której i one usiłują wspiąć się. — Testimonies for the Church VI, 92.93 (1900). Ew 218.2

Członkostwo zboru — Pomiędzy Chrystusem a Jego Kościołem zachodzi bardzo ścisły i święty związek. Chrystus jest oblubieńcem, a zbór Jego oblubienicą. Chrystus jest głową, a zbór jest ciałem. Tak więc związek z Chrystusem pociąga za sobą łączność z Jego Kościołem. — Education 286 (1903). Ew 218.3

Szatan zniechęca do wstępowania do zboru — Szatan przestudiował i wypracował metody odprowadzenia tych, którzy uważają się za chrześcijan, od postanowień niebieskich. Zwodzi on także niektórych z ludu Bożego i nakłania ich do uwierzenia, że porządek i dyscyplina nie są potrzebne w życiu duchowym; każdy z osobna może kroczyć własną drogą. Szczególnie nie należy łączyć się z tymi chrześcijanami, którzy zjednoczeni w swoim działaniu zaprowadzają u siebie karność i porządek: Wszelkie wysiłki zmierzające do ustabilizowania tego stanu należy uważać za niebezpieczne i ryzykowne. Szatan wmawia ludziom, że poczynania takie zmierzają do ograniczenia wolności osobistej i że należy się ich wystrzegać, gdyż mają w sobie coś z papiestwa. Oszukane w ten sposób dusze szczycą się swoją swobodą myślenia i niezależnego działania. Ew 218.4

Tacy ludzie nie przyjmują żadnych wskazówek i nie chcą być zależni od kogolowiek. Tak bywało kiedyś i o to stara się szatan dzisiaj, aby przekonać ludzi, że wolą Bożą jest, aby człowiek sam walczył i sam wybierał własny sposób postępowania, niezależny od postępowania braci. — Letter 32, 1892. Ew 218.5

Oddalenie się od Chrystusa nie popłaca — Nic innego, jedynie łaska Chrystusa daje życie. Dla odłączonego od Chrystusa chrzest, tak jak inne obrządki, staje się formą bez żadnej wartości. “Ten, kto — nie wierzy w Syna, nie ma żywota”. — The Desire of Ages 181 (1898). Ew 219.1

Nawrócenie chrztem nie jest — Zbawienie polega nie na tym, aby zostać ochrzczonym, aby mieć wpisane imię swoje do ksiąg zborowych, i nie na tym, aby głosić prawdę. Nawrócenie jest żywą społecznością z Jezusem Chrystusem i polega na odnowie serca i wykonywaniu w wierze uczynków Chrystusa, pracując z miłości w duchu cierpliwości, łagodności, wyrozumiałości i nadziei. Każda dusza zjednoczona z Chrystusem staje się misjonarzem dla swego otoczenia. — Letter 55, 1886. Ew 219.2

Przestroga dla ewangelistów i kaznodziejów — Niektórzy bracia wykonujący pracę kaznodziejską, popełniają błędy, nie spełniając swej pracy w sposób wskazany przez Pana. Nie doprowadzają ludzi do doskonałości w Chrystusie Jezusie. Nie posiadają doświadczenia w osobistym obcowaniu z Bogiem, ani prawdziwej znajomości charakteru chrześcijańskiego. Dlatego zostało ochrzczonych wielu takich ludzi, którzy nie posiadali doskonałego przygotowania do przyjęcia tego świętego obrządku: ludzi skłóconych z sobą i ze światem. Nie ujrzeli oni Chrystusa i nie przyjęli Go w wierze. — The Review and Herald, 4 luty 1890. Ew 219.3

Słabość w naszej działalności ewangelizacyjnej — Przyjmowanie do zboru osób, które nie doznały odnowy serca i nie zreformowały swego życia, powoduje osłabienie zboru. Fakt ten bywa często ignorowany. Niektórzy kaznodzieje i niektóre zbory przejawiają tak wielkie pragnienie zapewnienia zborowi przyrostu członków, że nie występują przeciw niechrześcijańskim nawykom i praktykom nieodrodzonych dusz. Tych, którzy przyjęli prawdę nie poucza się, że skoro stali się członkami zboru, nie mogą więcej postępować tak, jak postępowali przed chrztem. Byli poddanymi szatana, od chwili chrztu stali się poddanymi Chrystusa. Zycie ich musi świadczyć o zmianie przywódcy. Ew 219.4

Opinia publiczna uznaje chrześcijaństwo z imienia. Wymaga ona niewielkiego wyrzeczenia i bardzo skromnej ofiary, aby przyoblec godność chrześcijanina i mieć imię wspisane do ksiąg kościelnych. Stąd też wielu ludzi staje się członkami kościoła bez uprzedniego połączenia się z Chrystusem. W tym właśnie tkwi triumf szatana. Tacy nawróceni są jego najlepszym narzędziem, służą mu jako zwodziciele innych dusz. Są to fałszywe świałta, wabiące nieroztropnych ku zagładzie. Na próżno ludzie będą chcieli poszerzyć ścieżkę chrześcijaństwa, czyniąc ją przyjemną, pełną wygód i wartości światowych. Bóg nie wygładził, nie wyrównał tej kamienistej wąskiej drogi. Jeżeli chcemy wejść do żywota, musimy kroczyć taką samą drogą, którą Jezus i uczniowie kroczyli, drogą pokory, samowyrzeczenia i ofiary. — Testimonies for the Church V, 172 (1882). Ew 219.5

Naszym celem — prawdziwie nawróceni członkowie — Kaznodzieje, pracujący w miastach i głoszący prawdę, nie powinni być zadowoleni, ani nie powinni kończyć swej pracy dopóty, dopóki ci, którzy poznali teorię prawdy, nie poznają rzeczywistych skutków jej uświęcającej mocy i nie nawrócą się całkowicie. Bóg większe by znalazł upodobanie w sześciu prawdziwie nawróconych do prawdy w wyniku pracy kaznodziei, niż 60 wyznawców nie nawróconych całkowicie. Kaznodzieje ci mniej winni poświęcać czasu na wygłaszanie kazań, a więcej przeznaczyć go na odwiedzanie i modlenie się z tymi, którzy interesują się prawdą, przekazując im wskazania Boże tak długo, aż będą mogli ich przedstawić doskonałymi w Chrystusie Jezusie. Ew 220.1

Miłość Boga musi być miłością żywą w sercu nauczyciela prawdy. Jego własne serce musi być przepojone taką głęboką i żarliwą miłością, jaką posiadał Chrystus. Wtedy będzie mógł przelać tę miłość do serc innych ludzi. Kaznodzieje powinni uczyć, że wszyscy, którzy ją przyjmą, muszą przynosić owoce ku chwale Bożej. Powinni uczyć, że codziennie trzeba wyrzekać się wielu rzeczy, którymi przedtem władaliśmy i któreśmy uprawiali; trzeba je całkowicie zarzucić. Powinni uczyć, że nowy stan nakłada na każdego z nas nowe obowiązki i musimy im sprostać, choćby się wydawały bardzo niemiłe. Sprawy interesów, uroki towarzystwa, wygody, zaszczyty, opinie i — krótko mówiąc — wszystko trzeba poddać i podporządkować najwyższym i zawsze wiążącym nakazom Chrystusa. — Testimonies for the Church IV, 317 (1879). Ew 220.2