Słudzy ewangelii

181/232

Rozdział 81 — Wadliwe metody

Jest wielu ludzi, którzy mają lotny umysł i rozumieją Pismo Święte, a jednak znacznie ograniczają swoją użyteczność wskutek wadliwych metod pracy. Niektórzy angażując się w dzieło pozyskiwania ludzi dla Chrystusa nie odnoszą sukcesu, gdyż nie kontynuują dzieła, które rozpoczynali w pełni życia i entuzjazmu. Inni z uporem trzymają się pewnych założeń, które uważają za bardzo ważne, wskutek czego nie dostosowują swojego sposobu nauczania do rzeczywistych potrzeb ludzi. Wielu nie uświadamia sobie potrzeby dostosowania się do okoliczności i wychodzenia naprzeciw ludziom tam, gdzie się obecnie znajdują. Nie identyfikują się z tymi, którym pragną pomagać w osiąganiu biblijnego standardu chrześcijaństwa. Niektórzy nie odnoszą powodzenia, gdyż ufają jedynie sile argumentów i nie wołają do Boga o Jego mądrość w kierowaniu nimi i o łaskę uświęcającą ich wysiłki. SE 253.2

Kaznodzieje powinni zachować ostrożność, by nie oczekiwać zbyt wiele od tych, którzy wciąż jeszcze są pogrążeni w ciemnościach błędu. Powinni dobrze wykonywać swą pracę, polegając na Bogu i oczekując od Niego udzielenia tajemniczego, ożywczego wpływu Ducha Świętego, wiedząc, że bez tego ich praca spełznie na niczym. Powinni być cierpliwi i mądrzy w postępowaniu z ludźmi, pamiętając, w jakich różnorodnych okolicznościach kształtowały się tak różne cechy charakteru poszczególnych osób. Powinni strzec się wywyższania siebie, aby jedynie Jezus był wywyższony. SE 253.3

Niektórzy kaznodzieje nie odnoszą sukcesów, ponieważ nie przykładają należytej uwagi do swej służby, w której bardzo wiele zależy od wytrwałego, właściwie ukierunkowanego wysiłku. Nie są prawdziwymi pracownikami, gdyż poza wygłaszaniem kazań nie czynią zbyt wiele. Wzdrygają się przed chodzeniem od domu do domu i mądrą pracą w kręgu rodzinnym. Muszą pielęgnować niezwykłą chrześcijańską cechę — uprzejmość, która uczyni ich grzecznymi i wyrozumiałymi wobec ludzi powierzonych ich opiece. Dzięki temu będą dla nich pracować gorliwie i z wiarą, ucząc ich drogi życia. SE 253.4

*****

W służbie kaznodziejskiej są ludzie, którzy odnoszą widoczne sukcesy poruszając umysły słuchaczy za pomocą swego wpływu. Do woli grają na uczuciach doprowadzając słuchaczy do płaczu, a za kilka minut do śmiechu. Wskutek takich manipulacji wielu zostaje doprowadzonych do wyznania wiary w Chrystusa pod wpływem chwilowego impulsu, i wygląda to na wspaniałe ożywienie. Jednak kiedy przychodzi próba wiary, nawrócenie okazuje się pozorne. Uczucia są obudzone, wielu daje się porwać fali, która wynosi ich jakby pod niebiosa — jednak niebawem silny prąd pokus niesie ich z powrotem jak kawałek drewna wyrzucany przez fale na brzeg. Tego rodzaju pracownicy zwodzą samych siebie i wprowadzają w błąd swoich słuchaczy. SE 254.1

*****

Kaznodzieje powinni się strzec, by swoimi planami nie udaremniali zamiarów Bożych. Wielu ludziom zagraża niebezpieczeństwo zawężania dzieła Bożego i ograniczania pracy do pewnych stref, co prowadzi do lekceważenia innych istotnych dziedzin dzieła. SE 254.2

Niektórzy koncentrują się na jednym zagadnieniu wyłączając inne, które mają równie doniosłe znaczenie. Są ludźmi jednej idei. Wszystkie siły koncentrują na jednym przedmiocie, który stale zaprząta ich myśli. Jeden jedyny ulubiony temat przewija się we wszystkich ich rozmyślaniach i rozmowach. Wszelkie inne kwestie spychane są na dalszy plan. Wszelkie dowody mające znaczenie dla tego zagadnienia są przez nich gorliwie przyjmowane i rozważane, aż do przemęczenia umysłu. SE 254.3

*****

Niektórzy kaznodzieje popełniają błąd przypuszczając, że powodzenie zależy od przyciągania licznego audytorium za pomocą zewnętrznej wystawności, a następnie przedstawienia poselstwa prawdy w teatralnym stylu. Jednak takie postępowanie jest jednoznaczne z użyciem obcego ognia zamiast świętego ognia zapalonego przez Boga. Pan nie jest uwielbiony taką służbą. Nie zaskakujące wypowiedzi i kosztowne wyposażenie czynią dzieło Boże skutecznym, ale naśladowanie metod Chrystusa. “Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie — mówi Pan Zastępów”. Zachariasza 4,6. Naga prawda jak ostry miecz obosieczny toruje sobie drogę budząc do duchowego życia tych, którzy są martwi w występkach i grzechach. Ludzie rozpoznają ewangelię, kiedy będzie im przyniesiona w sposób zgodny z Bożymi zamierzeniami. SE 254.4