Śladami Wielkiego Lekarza

73/183

Kontrola umysłu przez umysł

Istnieje pewna forma leczenia, która w rzeczywistości jest jednym z najskuteczniejszych czynników zła. Ma ona miejsce wówczas, gdy jeden umysł jest poddawany kontroli drugiego, czyli słabsza osobowość jest pod wpływem silniejszej, gdy jedna osoba narzuca swoją wolę drugiej. Uważa się, że można zmienić zasadniczy kierunek myślenia, można przekazać życiodajne impulsy, a wtedy chorzy nabywają zdolności do oparcia się chorobie i pokonania jej. SWL 170.1

Tego rodzaju metoda leczenia została zastosowana przez osoby nieświadome jej rzeczywistego charakteru i skutków; które wierzyły, że będzie korzyścią dla chorego. Lecz ta niby naukowa metoda, oparta na fałszywych zasadach, jest obca naturze i duchowi Chrystusa, nie prowadzi bowiem do Tego, który jest życiem i zbawieniem. Ten, kto pociąga umysły do człowieka, odłącza je od prawdziwego źródła mocy. SWL 170.2

Nie jest Bożym celem, aby istota ludzka poddawała swój umysł i wolę pod kontrolę innego człowieka, stając się biernym narzędziem w jego rękach. Nie należy patrzeć na człowieka jako na źródło uzdrowienia. Należy polegać na Bogu. Człowiek obdarzony godnością przez Boga może być kontrolowany tylko przez Niego, a nigdy przez ludzką inteligencję. SWL 170.3

Bóg pragnie doprowadzić ludzi do bezpośredniej łączności z sobą. We wszelkim postępowaniu z ludzkimi istotami podaje On zasadę osobistej odpowiedzialności, stara się obudzić w nas poczucie tej odpowiedzialności oraz osobistej zależności i wykazać potrzebę osobistego kierowania swym postępowaniem. Pragnie doprowadzić człowieka do łączności z sobą, aby mógł stać się do Niego podobny. Szatan stara się pokrzyżować te plany, stara się uzależnić ludzi od siebie. Kiedy umysły są odwrócone od Boga, wtedy kusiciel może łatwo poddać je swojej władzy, może kontrolować człowieka; teoria kontroli umysłu przez umysł była zapoczątkowana przez szatana. Z wszystkich form błędów, które zostały zaakceptowane przez rzekomych chrześcijan, żadna nie jest bardziej podstępna, żadna bardziej skuteczna w odrywaniu człowieka od Boga niż ta. Może ona wydawać się niewinna, jednak praktykowana na chorych prowadzi do wyniszczenia, a nie do uzdrowienia. Są to otwarte drzwi, przez które szatan wejdzie, aby wziąć w posiadanie umysł, który pozwala się kontrolować przez innego człowieka, a także umysł tego, który chce poddać kontroli drugiego człowieka. SWL 170.4

Straszna jest moc ludzi opanowanych przez zło. Wielu, poprzez kontrolę i panowanie nad słabymi i chorymi umysłami, znajduje środek do zaspokojenia swoich lubieżnych namiętności i chęci zysku. SWL 171.1

Lekarz powinien tak pouczać chorych, aby wzrok swój przenieśli ze spraw ludzkich na Boże. Zamiast uczyć chorego o jego zależności od istoty ludzkiej w leczeniu duszy i ciała, należy kierować go do Tego, który ratuje przychodzących do Niego. Ten, kto stworzył umysł człowieka, wie, czego ten umysł potrzebuje. Jedynie Bóg może leczyć. Ten, którego umysł i ciało są chore, powinien oglądać się na Chrystusa — Odnowiciela. Jezus powiedział: “Ja żyję i wy żyć będziecie”. Jana 14,19. On jest życiem, o którym powinniśmy powiedzieć chorym, uświadamiajac ich, że jeśli wierzą w Chrystusa jako lekarza, jeśli z Nim współpracują, będąc posłuszni prawom rządzącym zdrowiem, i starają się prowadzić święte i doskonałe życie w Jego bojaźni, On im udzieli swego życia. SWL 171.2

Kiedy przedstawiamy chorym Chrystusa w ten sposób, pośredniczymy w udzielaniu siły i możliwości, która pochodzi z góry. To jest prawdziwa nauka leczenia ciała i duszy. SWL 171.3