Wychowanie
Rozdział 14 — Wiedza i Biblia
Ponieważ księga przyrody jak i księga Słowa Bożego posiadają znamiona tego samego Mistrza, pozostają w stosunku do siebie w najlepszej harmonii. Księgi te mówią o tych samych prawdach, choć przemawiają innym językiem i działają odmiennymi metodami. Wiedza, odkrycia, coraz to nowe cuda dobrze zrozumiane nie przynoszą nic, co by stało w sprzeczności z Bożym objawieniem. Są to jedynie coraz to nowsze odkrycia dzieł Bożych. Księga przyrody i pisane Słowo objaśniają się wzajemnie. Zapoznają nas z Panem, ucząc praw, przez które On działa. Wy 90.1
Fałszywe wnioski wyciągnięte z obserwacji przyrody doprowadziły do konfliktu między nauką a Bożym objawieniem. By tę dysharmonię i te rozbieżności usunąć, podjęto się fałszywej interpretacji Pisma w celu podważenia mocy Słowa Bożego. Poglądy geologów zaprzeczają Mojżeszowej interpretacji stworzenia świata. Według ich twierdzeń miliony lat złożyły się na ewolucję, która wyprowadziła świat z chaosu. Aby pogodzić słowa Mojżeszowe z nauką, uznano, iż dni stworzenia były to nieskończenie długie okresy, dochodzące do milionów lat, że inaczej wówczas interpretowano pojęcie czasu. Wy 90.2
Powyższa interpretacja nie jest uzasadniona. Słowa Biblii zgadzają się z sobą i pozostają w pełnej harmonii z objawionymi przez przyrodę prawami. O pierwszym dniu stworzenia tak napisano: “I nastał wieczór, i nastał poranek — dzień pierwszy”. 1 Mojżeszowa 1,5. Takie same zasadnicze określenia dotyczą wszystkich sześciu dni stworzenia w pierwszym tygodniu naszych dziejów. Wszystkie dni podzielone są na doby, to znaczy na noce i dni i tak już pozostało. Niebiańskie świadectwo o dziele stworzenia brzmi: “Bo on rzekł — i stało się, On rozkazał — i stanęło”. Psalmów 33,9. Czyż Ten, który powołał do życia niezliczone światy, musiał przeznaczyć aż miliony lat na powstanie ziemi z chaosu? Czyż mamy prawo poddawać w wątpliwość Jego słowa, chcąc wyjaśnić Jego dzieło? Wy 90.3
Prawdą jest, że znalezione w ziemi szczątki ludzi i zwierząt świadczą, iż wszystko ongiś było o wiele większe niż dziś. One właśnie służą za dowód naukowcom, iż życie zwierząt i roślin istniało wcześniej niż to opisuje Mojżesz. Te sprawy dostatecznie jasno tłumaczy Biblia. Przed potopem rozwój świata roślin i zwierząt był nieporównanie wyższy niż ten, jaki dzisiaj zna nauka. Podczas potopu cała powierzchnia ziemi została zniszczona, nastąpiły znaczne zmiany, a przy tworzeniu się skorupy ziemi zostały w niej ukryte dowody dawniej istniejącego życia. Wykopaliska geologiczne właśnie o tym świadczą. Olbrzymie lasy zostały podczas potopu zagrzebane w ziemi. Z upływem czasu przemieniły się w grube pokłady węgla. Wytworzyła się ropa naftowa, która dzisiaj przyczynia się do naszego dobrobytu. Wszystkie rzeczy odkryte na światło dzienne świadczą o prawdzie Słowa Bożego. Wy 90.4
Równolegle z teorią ewolucji ziemi mówi się o rozwoju zarodków mięczaków, czworonożnych, a także człowieka koronującego twory Boże. Wy 91.1
Zastanówmy się, czym rozporządza człowiek podejmując podobne badania, jak krótkie jest jego życie i jak ograniczone ma pole widzenia i działania, jak często błądzi i jak wielkie są błędy przy wyciąganiu wniosków, zwłaszcza kiedy dotyczą wydarzeń, co do których przyjmuje się, że wyprzedzają historię biblijną. Jak często orzeczenia nauki, zdawałoby się niepodważalne, są na nowo analizowane, często sprawdzane, a nawet wręcz odrzucane jako fałszywe. Wszystkie badania dotyczące okresu przedbiblijnego, rzekomo istniejącego, są badaniami prowadzonymi w ciemno. Przypuszczalny rozwój ziemi ustalany przez geologów na coraz to inny okres czasu, ulega coraz to innym przemianom. Teorie wielu naukowców są sprzeczne ze sobą i wykluczają się. Biorąc to wszystko pod uwagę, czyż mamy jeszcze dołączyć nową teorię o naszym pochodzeniu — raz od zarodków i mięczaków, innym znów razem od małp, i odrzucić ustaloną prawdę naszego pochodzenia, tak wielką w swojej prostocie? “I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich”. 1 Mojżeszowa 1,27. Czyż możemy odrzucić taką cudowną koncepcję naszego pochodzenia? Czyż nasze drzewo genealogiczne, sięgające do Adama, nie jest droższe niż największy skarb królewski? Jesteśmy potomkami Adama, “który był synem Bożym”. Łukasza 3,38. Wy 91.2
Właściwie rozumując, wiedza i nauka, a także doświadczenia w życiu, są całkowicie zgodne ze świadectwem Pisma Świętego o bezustannym działaniu Boga w przyrodzie. Wy 91.3
W hymnie Nehemiasza Lewici śpiewali: “Ty jedynie jesteś Panem! Ty stworzyłeś niebiosa, niebiosa niebios i cały ich zastęp, ziemię i wszystko, co jest na niej, morza i wszystko, co jest w nich, Ty też wszystko to utrzymujesz przy życiu”. Nehemiasza 9,6. Wy 91.4
O tym co dotyczy naszej ziemi, Pismo Święte mówi, że dzieło stworzenia zostało zakończone. “... Dzieła Jego od założenia świata były dokonane” (Hebrajczyków 4,3), ale moc Boża wyraża się ciągle jeszcze w dbaniu o istoty stworzone. Nie na skutek raz puszczonego w ruch mechanizmu, który działa z własnego rozpędu i własnej energii, biją serca i oddychają płuca. Wszystkie objawy życia na ziemi świadczą o tym, iż Bóg troszczy się o swoje stworzenia. Od najdrobniejszego owada do człowieka włącznie, wszystkie istnienia zależą od Bożej Opatrzności. Wy 91.5
“Wszystko to oczekuje na ciebie,
abyś im dal pokarm w swym czasie.
Gdy dajesz im, zbierają;
gdy otwierasz rękę swoją, nasycają się dobrem.
Lecz gdy zakryjesz twarz swoją, trwożą się;
gdy zabierasz im tchnienie, giną i w proch się obracają.
Wydajesz tchnienie swoje, a stworzone bywają,
I odnawiasz oblicze ziemi”. Psalmów 104,27-30.
Wy 92.1
“Rozpościera północ nad pustką,
a ziemię zawiesza nad nicością.
Skupia wody w swoich chmurach,
a jednak obłok nie pęka pod ich ciężarem.
Zasłania widok swojego tronu
i rozpościera nad nim swój obłok.
Na krańcu wód zakreślił granice,
oddzielił światłość od ciemności.
Kolumny niebieskie chwieją się
i drżą przed jego groźbą.
Swoją mocą uspokoił morze,
a swoją mądrością zmiażdżył Rahaba.
Od jego tchnienia rozjaśnia się niebo;
jego ręka przebiła giętkiego węża.
Oto zaledwie zarys jego dróg,
a tylko jak cichy szept jego słowa słyszymy!
Lecz któż zrozumie ogrom wszechmocy jego?” Joba 26,7-14.
Wy 92.2
“Jego droga jest w burzy i wichrze,
a chmura jest prochem pod jego nogami”. Nahuma 1,3.
Wy 92.3
Potężna moc, która działa w całej przyrodzie i utrzymuje przy życiu wszystkie stworzenia, nie jest wyłącznie, jak twierdzą uczeni, zwykłą, wielką, przenikającą wszechświat energią. To Bóg oddziałuje na wszechświat. Bóg jest duchem, ale jest również istotą osobową, na której podobieństwo został stworzony człowiek. Bóg objawił się jako osoba w Synu swoim. Jezus, który jest “odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty” (Hebrajczyków 1,3), przemierzał ziemię w postaci człowieka. Zstąpił z wysoka i przyszedł jako wcielenie zbawienia i odkupienia. Jako osobowy Odkupiciel pośredniczy dla nas Jezus w królestwie niebieskim. Służąc naszej sprawie przed tronem Bożym jest On “podobny do Syna Człowieczego”. Daniela 7,13. Wy 92.4
Apostoł Paweł z natchnienia Ducha Świętego mówi o Chrystusie, że “wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko na nim jest ugruntowane”. Kolosan 1,16.17. Ręka, która utrzymuje ciała niebieskie w przestworzu i nieomylnie kieruje ustalonym porządkiem wszechświata, jest ręką, która za nas została przybita do krzyża. Wy 93.1
Wielkość Boga jest dla nas niepojęta. “Pan, którego tron w niebie” (Psalmów 11,4), lecz Duch Jego jest wszędzie obecny. Zna szczegółowo wszystko i jest osobiście zainteresowany sprawami dotyczącymi dzieła rąk Jego. Wy 93.2
“Któż jest jak Pan, Bóg nasz, który mieszka na wysokościach
I patrzy w dól na niebo i na ziemię?”
“Dokąd ujdę przed duchem twoim?
I dokąd przed obliczem twoim ucieknę?
Jeśli wstąpię do nieba, ty tam jesteś,
a jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, i tam jesteś.
Gdybym wziął skrzydła rannej zorzy
i chciał spocząć na krańcu morza,
nawet tam prowadziłaby mnie ręka twoja,
dosięgłaby mnie prawica twoja.”
“Ty wiesz, kiedy siedzę i kiedy wstaję,
rozumiesz myśl moją z daleka.
Ty wyznaczasz mi drogę i spoczynek,
wiesz dobrze o wszystkich ścieżkach moich...
Ogarniasz mnie z tylu i z przodu i kładziesz na mnie rękę swoją.
Zbyt cudowna jest dla mnie ta wiedza,
zbyt wzniosła, bym ją pojął”. Psalmów 113,5.6; 139,7-10.2-6.
Wy 93.3
Stwórca wszechrzeczy urządził wszystko tak, aby zaspokojone zostały potrzeby nasze. W ten sposób uporządkował sprawy świata materialnego, że każde otrzymane pragnienie istot stworzonych może być zaspokojone. On stworzył duszę ludzką ze zdolnością poznawania i miłowania. Nie pozostawi pragnienia duszy niezaspokojonego. Jakieś nieuchwytne zasady, abstrakcyjne prawa nie byłyby w stanie sprostać potrzebom i pragnieniom istoty ludzkiej w świecie realnych walk o byt, walki z grzechem i różnego rodzaju klęskami. Nie wystarcza wiara w coś, w jakieś bezduszne i bezlitosne prawa lub moce. Musimy być przekonani, iż wszechpotężne ramię podtrzymuje nas i ratuje w potrzebie. Musimy wierzyć niezłomnie, iż w każdej chwili możemy liczyć na Przyjaciela, który nie zawiedzie. Musimy być przekonani, że nasze wołanie o ratunek nie będzie daremne. Odczuwamy nieodopartą potrzebę ciepłej przyjaznej ręki i zaufania sercu pełnemu miłosierdzia. I właśnie w ten sposób Bóg objawił siebie w swych słowach. Wy 93.4
Im bardziej się wgłębiamy w tajemnice przyrody, tym pełniej odczuwamy własną niewiedzę i słabość. Rozumiemy, iż są pewne szczyty i głębie, których rozum nasz nie jest w stanie pojąć. Są tajemnice, których nie możemy przeniknąć. Przed nami leżą bezkresne obszary prawdy, których nigdy nie zbadamy. Będziemy powtarzać za Newtonem: “Wydaje mi się, że jestem jak to dziecko, znajdujące się na wybrzeżu morskim i odkrywające muszelki i skorupki, podczas gdy przede mną rozciąga się cały ocean prawd nieodkrytych”. Wy 94.1
Najgorliwsi naukowcy, zgłębiający sumiennie przyrodę, zmuszeni byli uznać nieskończenie wielką moc w niej działającą. Jednakże rozum ludzki nie poparty łaską Bożą, dopatrzy się zawsze sprzeczności w przyrodzie. Dopiero w świetle objawienia, rzeczy stają się jasne i mogą być właściwie odczytane. “Przez wiarę poznajemy, że światy zostały ukształtowane słowem Boga” — pisze apostoł Paweł w Liście do Hebrajczyków. Hebrajczyków 11,3. Wy 94.2
“Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię”. 1 Mojżeszowa 1,1. Już ta jedna prawda może uspokoić skołatany umysł. Człowiek wraca do niej, ilekroć czuje niebezpieczeństwo, tak jak gołąb powracał do arki. Miłość, która zapewnia bezpieczeństwo, gości wszędzie. Wzniosłe to uczucie działa, aby Bóg “doprowadził do końca wszystkie wasze zamierzenia i dzieła wiary”. 2 Tesaloniczan 1,11. Wy 94.3
“Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane”. Rzymian 1,20. Lecz dopiero przy pomocy Nauczyciela niebiańskiego możemy tę rzecz zrozumieć. “Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest?” 1 Koryntian 2,11. Wy 94.4
“Lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę”. Jana 16,13. Tylko przy pomocy tego Ducha, który na początku unosił się nad wodami, Słowa, mocą którego wszystkie rzeczy były uczynione, i prawdziwego światła, które oświeca każdego przychodzącego na świat, może być świadectwo nauki prawidłowo zrozumiane. Śledzenie i zrozumienie biegu myśli Wszechmocnego podczas studiowania Jego dzieła jest osiągalne, lecz jedynie przy Jego pomocy. Wy 94.5