Przypowieści Chrystusa
Uprawa gleby
W przypowieści o siewcy Chrystus mówi o tym, że rezultat siewu uzależniony jest od rodzaju gleby, na którą padło ziarno. Siewca i nasienie w każdym przypadku są identyczne. Jeśli więc Słowo Boże nie spełnia w naszym sercu i życiu właściwej roli, to przyczyny należy szukać w nas samych. Rezultat nie leży poza zasięgiem naszej kontroli. Prawdą jest, że my sami zmienić się nie możemy, ale do nas należy wybór i to my mamy postanowić, czym chcemy zostać. Słuchacze, którzy porównani są z przydrożną, opoczystą i porosłą cierniami glebą, nie potrzebują takimi pozostawać. Duch Boży bezustannie dąży do rozwiania czaru i zerwania więzów, w jakich świat trzyma ludzi, by wzbudzić w nich pragnienie rzeczy nieprzemijających. Ludzie opierający się Duchowi Bożemu zaniedbują Słowo Boże, nie zważają na Jego głos. Sami są więc odpowiedzialni za glebę własnego serca, która nie dopuszcza, by ziarno zapuściło korzenie, i rodzi chwast, zagłuszający roślinkę. PC 30.2
Gleba serca musi być uprawiona, zryta głęboką skruchą i pokutą za grzech. Szatańskie trujące rośliny trzeba wykorzenić. Opanowaną przez ciernie ziemię trzeba ciężką pracą uczynić znowu pożyteczną. Złe skłonności serca mogą być zwyciężone tylko dzięki poważnym wysiłkom podjętym w imieniu i mocy Jezusa Chrystusa. Pan nakazuje nam przez swego proroka: “Orzcie sobie ugór w nowy zagon, a nie siejcie między ciernie!” Jeremiasza 4,3. “Siejcie w sprawiedliwości; żnijcie miłości.” Ozeasza 10,12. Jezus pragnie dokonać tego dzieła w nas i prosi o współpracę. PC 31.1
Dziełem siewcy jest przygotowanie serca na przyjęcie ewangelii. W kazaniach jest często mnóstwo wyrazów, ale mało słów płynących z serca do serca. Potrzebna jest osobista praca z duszami, które idą na zatracenie. Z chrześcijańskim miłosierdziem mamy podchodzić do każdej duszy i starać się wzbudzić w niej zainteresowanie życiem wiecznym. Serce może być tak twarde jak mocno ubity gościniec, pozornie może się wydawać, że każda próba przybliżenia takiego serca do Zbawiciela jest bezowocna, ale choć logika zawodzi, dowody są bezsilne — miłość Chrystusa objawiona w osobistym służeniu może wzruszyć kamienne serce i nasienie prawdy zapuści korzenie. PC 31.2
Siewcy mogą coś zrobić, aby ciernie nie zadusiły ziarna, i by nie zginęło, ponieważ warstwa ziemi jest zbyt cienka. Każdemu wierzącemu należy już na początku jego chrześcijańskiego życia wyłożyć wszystkie zasady prawdy. Należy go uczyć, że będzie uratowany nie tylko dzięki ofierze Chrystusa, ale że życie i charakter Chrystusa musi uczynić swoim życiem i swoim charakterem. Trzeba uczyć wszystkich, że muszą nieść swe ciężary i zaprzeć się wrodzonych skłonności. Niech zobaczą, jakie błogosławieństwo leży w pracy dla Chrystusa, w pełnym samozaparcia naśladowaniu Go, w przezwyciężaniu trudności i znoszeniu doświadczeń. Nauczcie ich ufności w Jego miłość i niech wszystkie troski składają na Niego. Pozwólcie im skosztować radości, płynącej ze zdobycia duszy dla Niego. Troszcząc się o zgubione dusze, zapomną o sobie. Przyjemności tego świata stracą siłę przyciągania, a trudy doczesności nie zniechęcą ich. Będą działać przy pomocy lemiesza prawdy, będą orać twardą glebę, a ciernie nie tylko będą przycięte, ale wykorzenione zupełnie. PC 31.3