Świadectwa dla zboru IX

11/142

Rozdział 3 — Misja w kraju ojczystym

Bóg oczekuje osobistej służby od każdego, komu powierzył znajomość prawdy na obecny czas. Nie wszyscy mogą się udać do obcych krajów jako misjonarze ale wszyscy ci mogą się stać misjonarzami w swych domach, dla własnych rodzin i sąsiadów. Wiele jest sposobów, przez które członkowie zborów mogą podawać poselstwo wokół siebie. Najbardziej zaś skutecznym sposobem nie jest życie pełne samolubstwa ale szczere chęci w pomaganiu i życzliwe życie chrześcijańskie. Ci, którzy się znaleźli w walkach i kłopotach codziennego życia, mogą się okazać wielką pomocą w odświeżaniu i wzmacnianiu zachęcania a czasem w odrobinie ofiarowania uwagi, która nic nie kosztuje. Uprzejme słowa wypowiedziane w miły sposób a przy tym trochę życzliwości okazanej ludziom w uprzejmy sposób rozproszą chmury pokus i wątpliwości, które nagromadziły się i zawisły nad duszą ludzką. Szczere i z serca płynące wyrazy chrześcijańskiej życzliwości okazanej ludziom w duchu pokory posiadają moc otworzenia drzwi do serc potrzebujących właśnie prostego delikatnego dotknięcia przez Ducha Chrystusowego. S9 30.1

Z wielką radością przyjmuje Chrystus każdą istotę ludzką, która chce Mu się poświęcić. To co ludzkie łączy z tym co boskie aby móc przekazać światu tajemnice ucieleśnionej miłości. Wypełnijcie świat poselstwem Jego prawdy, mówcie o tym poselstwie, módlcie się o nie, śpiewajcie o nim i idźcie zawsze naprzód aż do ostatnich krańców ziemi. S9 30.2

Niebiańskie istoty czekają na to by móc współdziałać z ludzkimi narzędziami żeby obwieścić światu to czym stać się mogą istoty ludzkie i czego — dzięki swym wpływom — mogą dokonać w ratowaniu dusz stojących nad brzegiem przepaści. Kto rzeczywiście jest nawrócony, przejmie się tak miłością Bożą że będzie pragnął przekazywać innym radość jaką sam odczuwa. Pan życzy sobie ażeby zbór Jego pokazał oczom świata piękno świętości. Ma obwieścić siłę i potęgę religii chrześcijańskiej. Niebiosa mają się odzwierciedlać w charakterze chrześcijanina. Pieśni chwały i dziękczynienia mają słyszeć ci co znajdują się w ciemnościach. Powinniśmy wyrażać wdzięczność za radosną nowinę ewangelii, za jej obietnice i zapewnienia w ten sposób że będziemy innym czynić dobro. Taka praca rzuci lśniące promienie sprawiedliwości niebieskiej na znużone, skłopotane, zabłąkane dusze. Jest jakby źródłem dostępnym dla każdego spragnionego zmęczonego wędrowca. Aniołowie Boży obiecani są przy każdym uczynku miłosierdzia, przy każdej pracy tchnącej miłością. S9 30.3