Biblijny komentarz
2 Koryntian 12,7-9
(Patrz komentarz EGW do Dzieje Apostolskie 9,8-9) — Schorzenie Pawła nie zostało odjęte
Paweł miał cielesne schorzenie; źle widział. Gorliwie prosił Pana w modlitwie, aby ta dolegliwość została mu odjęta. Ale Pan miał Swój własny cel i powiedział Pawłowi: Nie mów do Mnie więcej o tej sprawie. Dość ci łaski Mojej. Uzdolnię cię do znoszenia tej słabości. — Letter 207, 1899. BK 385.5
Bolesne utrudnienia w pracy Pawła
Głęboki smutek przytłaczał umysł i serce Pawła z powodu obaw dotyczących zboru w Koryncie. Gdy w Filipii rozpoczął pisać do nich swój drugi list, odczuwał na swojej duszy wielki ciężar. Ta duchowa depresja, przez którą Paweł cierpiał, była w wielkiej mierze przypisywana cielesnym słabościom, wynikającym z przerwy w aktywnej służbie. Gdy jednak pracował dla zbawienia dusz, wznosił się wysoko ponad swoją cielesną słabość. Czuł, że dolegliwość, przez którą cierpiał, była ogromną zawadą, przeszkadzającą mu w jego wielkim dziele, dlatego stale powtarzał błagania, by Pan go od niej uwolnił. Bóg jednak nie uznał za stosowne, aby mu odpowiedzieć na jego modlitwę, jednakże zapewnił go, że łaska Boża jest dla niego wystarczająca. — Sketches from the Life of Paul 175-176. BK 385.6