Biblijny komentarz

1129/1831

Dzieje Apostolskie 9,1-4

(Dzieje Apostolskie 26,9; 1 Koryntian 15,9) — Szczera ale niewybaczalna niewiara Saula

Umysł, opierający się Prawdzie, widzi wszystko w krzywym zwierciadle. Jest on tak zaplątany w sieci wroga, że wszystkie sprawy widzi w jego świetle. BK 326.6

Saul z Tarsu był tego przykładem. Nie miał żadnego moralnego prawa być niewierzącym. Jednak on zdecydował przyjąć bardziej opinie ludzi, niż rady Boga. Znał proroctwa wskazujące na Mesjasza, ale przyjął wypowiedzi rabinów i słowa samych ludzi. W swojej własnej mądrości, Saul nie poznał ani Boga, ani przez Niego posłanego Jezusa Chrystusa. Później, gdy przypomina sobie swoje przeżycia, stwierdza iż uważał, że należy wszelkimi sposobami występować przeciwko imieniu Jezusa Nazareńskiego. Saul był szczerym w swojej niewierze. Nie miał wysokich aspiracji, dlatego Jezus zatrzymał jego bieg życia i pokazał mu, po czyjej stronie działa. Wtedy prześladowca przyjął słowa Chrystusa i został nawrócony z niewiary do wiary w Chrystusa. BK 326.7

Saul nie traktował obojętnie swojej niewiary, która sprowadziła go na diabelską drogę zadawania cierpień i śmierci najbardziej wartościowym ludziom, których świat nie był godzien. Nie usprawiedliwiał swego błędu i nie twierdził, że jest on do wybaczenia. Długo po swoim nawróceniu, mówi o sobie, jako o największym grzeszniku: “Ja bowiem jestem najmniejszym z apostołów i nie jestem godzien nazywać się apostołem, gdyż prześladowałem Kościół Boży.” Nie mówi tego po to, aby usprawiedliwiać swoje okrutne postępowanie i fałszywie oddziaływać na sumienia wierzących. — Manuscript 9, 1898. BK 326.8