Biblijny komentarz

1096/1831

Jana 20,16-17

(Jana 17,24; Izajasza 13,12; Mateusza 28,18; Hebrajczyków 1,6) — Zatwierdzenie umowy

[Cyt. Jana 20,16-17.] Jezus odmówił przyjmowania hołdu od Swojego ludu, zanim nie dowiedział się, czy Jego ofiara zostanie przyjęta przez Ojca i zanim nie otrzyma osobistego zapewnienia od Boga, że Jego pojednanie za grzechy własnego ludu jest pełne i wystarczające, że przez Jego krew lud może otrzymać życie wieczne. Dlatego Jezus od razu wstąpił do nieba, aby osobiście stawić się przed Tronem Bożym i pokazać znaki hańby i okrucieństwa będące Jego na czole, rękach i nogach. Jednak odmówił przyjęcia korony chwały, szaty królewskiej i przyjmowania uwielbienia od aniołów tak, jak odmówił przyjmowania hołdu od Marii, zanim Ojciec nie oświadczy, że Jego ofiara została przyjęta. BK 313.6

Miał też do przedłożenia prośbę odnośnie Swoich wybranych na ziemi. Pragnął wyraźnie ustalić związek, jaki odtąd będą mieli Jego zbawieni z niebem i Jego Ojcem. Jego kościół musi zostać usprawiedliwiony i przyjęty, zanim On przyjmie honory nieba. Oświadczył, że Jego wolą jest, aby Jego kościół był tam, gdzie On jest; jeżeli zostanie obdarzony chwałą, Jego kościół musi ją otrzymać wraz z Nim. Ci, którzy na ziemi cierpieli wraz z Nim, muszą w końcu panować z Nim w Jego Królestwie. W najbardziej przejrzysty sposób Jezus prosił za Swoim kościołem, utożsamiając Swoje interesy z ich interesami i bronił z miłością i uporem — silniejszymi niż śmierć — ich praw i roszczeń, które zdobyli dzięki Niemu. BK 314.1

Bożą odpowiedzią na tę apelację było obwieszczenie: “Niechże mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży.” Każdy przywódca aniołów usłuchał tego Królewskiego polecenia i po całym niebie rozlegało się echem: godzien, godzien jest ten Baranek, który był zabity, a teraz ponownie żyje i jest triumfującym zwcięzcą. Niezliczone zastępy aniołów upadły na twarz przed Zbawicielem. Prośba Jezusa zostaje spełniona; kościół jest usprawiedliwiony przez Niego, jako ich Przedstawiciela i Wodza. Teraz Ojciec zatwierdza umowę ze Swoim Synem, że zostanie pojednany ze skruszonym i posłusznym człowiekiem oraz poprzez zasługi Jezusa dopuści go do boskich łask. Jezus gwarantuje, że “uczyni męża droższym nad szczere złoto, a człowieka nad złoto z Ofir”. Od tej chwili wszelka moc na niebie i na ziemi jest dana Księciu Żywota, a On nawet na moment nie zapomina o Swoich biednych uczniach przebywających w grzesznym świecie, lecz przygotowuje się do powrotu do nich, aby im udzielić Swojej mocy i chwały. W ten sposób Zbawiciel ludzkości, ofiarowując samego Siebie, połączył ziemię z niebem i ograniczonego człowieka z nieograniczonym Bogiem. — The Spirit of Prophecy III, 202-203. BK 314.2