Biblijny komentarz

834/1831

Mateusza 27,45

(Marka 15,33; Łukasza 23,44) — Ze współczuciem i pokrzepieniem

Zaistniała wówczas ciemność w przyrodzie, wyraziła swe współczucie dla śmiertelnej męki Jezusa. Owa oczywista ciemność pokazała ludzkości, że Słońce Sprawiedliwości — owa Światłość Świata, cofnęła swoje promienie od kiedyś obdarzonej łaską i życzliwością Jerozolimy, jak i od świata. Było to dane od Boga nadprzyrodzone świadectwo, przez które wiara późniejszych pokoleń ma być pokrzepiana. — The Spirit of Prophecy III, 167. BK 263.5

Bóg i aniołowie zasłonięci ciemnością

Ciemna chmura ludzkich przestępstw stanęła pomiędzy Ojcem i Synem. Przerwana łączność pomiędzy Bogiem a Jego Synem, wywołała na dworcach niebiańskich takie okoliczności, że żadna ludzka mowa nie jest w stanie ich opisać. Przyroda nie mogła znieść sceny, w której Jezus umierał przytłoczony ciężarem ludzkich przestępstw. Bóg i Jego aniołowie osłonili się ciemnością i ukryli Zbawiciela przed przyglądającym się z ciekawością pospólstwem, jak On wypijał ostatnie krople z kielicha gniewu Bożego. — Letter 139, 1898. BK 263.6