Biblijny komentarz
Ezechiela 34,3
Zarzut wobec kaznodziejów
Na sługach Bożych spoczywa solenny i poważny zarzut. Zostaną wezwani do zdania dokładnego rachunku za sposób, w jaki wywiązywali się z ponoszonych odpowiedzialności. Jeśli nie mówią ludowi o obowiązujących wymaganiach Zakonu Bożego, jeśli nie głoszą Słowa w jego jasności, ale wprowadzają zamęt w umysłach ludu swymi własnymi wyjaśnieniami, są pasterzami, karmiącymi samych siebie, a zaniedbującymi karmienie stada. Pozbawiają znaczenia Zakonu Jahwe, a dusze giną na skutek wiarołomstwa. Krew tych dusz spadnie na ich głowy. Bóg wezwie ich, by zdali rachunek za swoje wiarołomstwo. Nie usprawiedliwi nawet tych, którzy przysłuchując się sofistyce ludzi, porzucili Słowo Boże. Zakon Boży jest kopią Jego charakteru. A Jego Słowo nie jest tak i nie, ale Tak i Amen. — Letter 162, 1900. BK 200.8