Biblijny komentarz
Izajasza 6,5-8
Jeśli ktoś jest gotowy do współpracy z Bogiem, wtedy będzie przekazywał poselstwo
Izajasz otrzymał poselstwo od Boga niebios, aby przekazać je odstępczemu ludowi Izraela. On też przekazał im to poselstwo. Wiedział z jakimi żywiołami będzie miał do czynienia; znał upór i przewrotność ich serc; wiedział, jak trudno będzie do nich dotrzeć. Gdy stal u wejścia do świątyni, Pan objawił mu się osobiście. Zasłona w świątyni została odsunięta, drzwi się otwarły i otrzymał widzenie przedziału Najświętszego. Zobaczył potężnego i wielkiego Boga Izraela przed tronem, a chwała Jego jestestwa napełniała świątynię. Gdy [w tej chwale] Izajasz zrozumiał swoją grzeszność, wykrzyknął: “Zginąłem, bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam pośród ludu nieczystych warg.” Wówczas zobaczył rękę, trzymającą w ręku rozżarzony węglik z ołtarza i dotknął nim jego warg, oświadczając, że został oczyszczony. W ten sposób został przygotowany do ogłoszenia poselstwa i dlatego powiedział: “poślij mnie!”, wiedząc, że Duch Święty będzie z tym poselstwem. BK 173.5
Dla zaangażowanych do dzieła Bożego w nawracanie dusz, może się wydawać, że niemożliwe jest dotarcie do zatwardziałego serca. Tak też odczuwał to Izajasz: Gdy jednak zobaczył, że Bóg jest ponad cherubinami i że oni są gotowi współpracować z Bogiem, to i on był gotów do głoszenia tego poselstwa. — The Review and Herald, 3 maja 1887. BK 174.1