Weźmiecie moc

28/367

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu — 27 styczeń

“Powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciw Duchowi nie będzie odpuszczone”. Mateusza 12,31. WM 35.1

Kieruję te słowa do tych, którzy otrzymali światło, przywileje, ostrzeżenia i napomnienia, a jednak nie czynili ustawicznych wysiłków, by w pełni poddać się Bogu. Pragnę was ostrzec, byście nie ważyli się popełnić grzechu przeciwko Duchowi Świętemu, gdyż wtedy będziecie pozostawieni samym sobie, pogrążycie się w moralnym odrętwieniu i nigdy już nie otrzymacie przebaczenia. Dlaczego nadal pozwalacie sobie na to, by pobierać nauki w szkole szatana i kroczyć drogą takiego postępowania, które w końcu uczyni was niezdolnymi do okazania skruchy i zmiany życia? Dlaczego opieracie się wezwaniom miłosierdzia? Dlaczego uparcie mówicie Bogu: “Zostaw nas w spokoju”, zmuszając Go do spełnienia tego bezsensownego żądania? WM 35.2

Ci, którzy opierają się Duchowi Bożemu, łudzą się, że kiedyś, w przyszłości, będzie taki czas, kiedy okażą skruchę, bo wtedy będą mieli ochotę to zrobić. Jednak może się okazać, że wówczas skrucha będzie już poza ich zasięgiem, gdyż nie będą do niej zdolni. Ci, którzy nie chodzą w światłości, kiedy ją mają, pogrążą się w ciemności proporcjonalnej do światła i przywilejów, jakie odrzucili. WM 35.3

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie jest czymś tajemniczym i niezdefiniowanym. Grzech ten polega na upartym odrzucaniu wezwania do skruchy. Jeśli odrzucacie Jezusa Chrystusa, nie przyjmując Go jako swojego Zbawiciela, to miłujecie ciemność bardziej niż światłość i otaczacie się atmosferą, jaka spowija pierwszego odstępcę. Wolicie tę atmosferę od atmosfery otaczającej Ojca i Syna, a Bóg pozwoli wam mieć to, co wybraliście. Jednak ten obraz rzeczy nie powinien zniechęcać nawet najnędzniejszego z grzeszników. Nikt, kto pragnie czynić wolę Mistrza, nie będzie odrzucony. Miejcie nadzieję w Bogu. Pan Jezus dowiódł, że w Jego oczach macie bezcenną wartość. Opuścił swój królewski tron, swoje niebiańskie przybytki, przyodział swą boskość w człowieczeństwo, poniósł haniebną śmierć na krzyżu Golgoty — uczynił to wszystko, by was uratować. — The Review and Herald, 29 czerwiec 1897. WM 35.4