Weźmiecie moc

155/367

Światłość świata — 2 czerwiec

“Wy jesteście światłością świata; nie może się ukryć miasto położone na górze”. Mateusza 5,14. WM 162.1

Nasza wierność chrześcijańskim zasadom powinna iść w parze z wierną służbą dla Boga. Ci, którzy nie używają swoich talentów w dziele Bożym, nie będą mieli udziału z Jezusem w Jego chwale. Światło ma płynąć z każdej duszy, która przyjmuje łaskę Bożą. Tak wielu ludzi jest pogrążonych w ciemnościach, a wydaje się, iż niektórzy się tym wcale nie przejmują! Bardzo wiele osób, które poznały cenne światło i korzystają z przywilejów, nie czyni nic, przy pomocy swojego wpływu czy środków materialnych, by oświecać innych. Nie poczuwają się nawet do odpowiedzialności za zachowanie samych siebie w miłości Bożej, aby nie być ciężarem dla zboru. Tacy ludzie byliby ciężarem i zawadą w niebie. Błagam ich w imieniu Chrystusa, ze względu na prawdę, na ich własne dobro, by się przebudzili i podjęli tę pilną pracę dla wieczności. Niebiańskie mieszkania są przygotowane dla wszystkich, którzy spełnią warunki podane w Słowie Bożym. WM 162.2

Ze względu na tych ludzi, za których Chrystus oddał życie, a którzy jeszcze tkwią w ciemnościach i błędzie, każdy szczery naśladowca Chrystusa ma być światłością dla świata. Bóg wykonał swoją część wielkiego dzieła i czeka, że Jego naśladowcy będą z Nim współpracować. Realizacja planu zbawienia jest w pełnym toku. Krew Jezusa Chrystusa została przelana za grzechy świata. Słowo Boże przemawia do człowieka w licznych radach, napomnieniach, ostrzeżeniach, obietnicach, zachęceniach, a działanie Ducha Świętego wspiera wierzących w ich wysiłkach. Jednak mimo tak obfitego światła świat ginie w ciemnościach, tonie w kłamstwie i grzechu. WM 162.3

Kto będzie współpracował z Bogiem, by pozyskiwać ludzi dla prawdy? Kto zaniesie im dobrą nowinę o zbawieniu? Ludzie, których Bóg obdarzył światłem i prawdą, mają być posłańcami miłosierdzia. Środki, które posiadają, powinny być przeznaczone na Boże dzieło. Ich obowiązkiem jest nie szczędzić gorliwych wysiłków. Mają się stać współpracownikami Bożymi, wyrzec się siebie, poświęcić się jak Jezus, który dla naszego dobra stał się ubogim, aby przez swe ubóstwo uczynić nas bogatymi. — The Review and Herald, 1 marzec 1887. WM 162.4