W atmosferze niebios

72/367

Proś w imieniu Chrystusa — 11 marzec

“I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu”. Jana 14,13. AN 77.1

Jestem tak wdzięczna Bogu za to, że możemy Mu ufać. Pan jest uczczony, gdy Mu ufamy i przedkładamy Mu wszystkie nasze zmartwienia. (...) Bóg Jahwe nie uznał zasad zbawienia za kompletne, gdy były oparte tylko na Jego miłości. Sam wyznaczył i złożył na swym ołtarzu Orędownika odzianego w naszą, ludzką naturę. Będąc naszym Orędownikiem Chrystus wiedzie nas do Boga jako swoich synów i swoje córki. Chrystus oręduje za tymi, którzy Go przyjęli. Na mocy swojej ofiary daje im prawo, aby stali się członkami królewskiej rodziny, dziećmi niebiańskiego Króla. Ojciec objawia nieskończoną miłość do Chrystusa, który własną krwią zapłacił okup, w przyjęciu i powitaniu Jego przyjaciół jako swoich przyjaciół. Jest zadowolony z dokonanego pojednania. Jest uwielbiony dzięki inkarnacji, życiu, śmierci i orędownictwu swego Syna. AN 77.2

Nasze prośby, zanoszone w imieniu Chrystusa, wznoszą się w niebo do Ojca. On wstawia się za nami, a Ojciec otwiera dla nas wszystkie skarby swojej łaski, abyśmy z nich korzystali sami oraz przekazywali je innym. Chrystus powiedział: “Proście w moim imieniu. Nie mówię, że ja będę prosił Ojca za wami, gdyż Ojciec miłuje was, ponieważ wy umiłowaliście mnie. Posłużcie się moim imieniem. To nada skuteczność waszym modlitwom, a Ojciec da wam bogactwo swojej łaski. Tak więc proście, a otrzymacie, aby wasza radość była zupełna”. AN 77.3

Jakaż wspaniałomyślność! Jakiż przywilej został nam zapewniony! Chrystus jest łącznikiem między Bogiem i człowiekiem. (...) Gdy przychodzimy do Boga na mocy wartości Jego ofiary złożonej za nas, wówczas jesteśmy ubrani w Jego kapłańskie szaty. On stawia nas u swego boku, otaczając nas swoim ludzkim ramieniem, podczas gdy swoim boskim ramieniem mocno trzyma się tronu Nieskończonego. Swoje zasługi, jak słodkie kadzidło, składa w kadzielnicy, którą przekazuje w nasze ręce, aby zachęcić nas do błagalnej modlitwy. Obiecuje, że wysłucha nasze prośby i spełni je. Tak, Chrystus stał się pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem. On łączy boskość z człowieczeństwem. — Letter 22, 1898. AN 77.4