W atmosferze niebios
Boży plan wspierania Jego dzieła — 23 październik
“Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony”. Przypowieści 11,25. AN 303.1
Pan uzależnił głoszenie ewangelii od uświęconych zdolności i dobrowolnych darów swego ludu. Podczas gdy powołał niektórych ludzi w szczególny sposób do głoszenia ewangelii, to całemu Kościołowi udzielił przywileju wspierania ich swoimi środkami. Zobowiązał także wierzących do troski o ubogich, jako reprezentantów Jego samego. Dziesięcinę ze wszystkich naszych dochodów Pan uważa za swoją własność i życzy sobie, aby była ona przeznaczona wyłącznie na wsparcie tych, którzy poświęcili się głoszeniu ewangelii. Poza tym Pan prosi nas, byśmy składali dary na Jego sprawę i nieśli pomoc biednym w ich potrzebach. (...) AN 303.2
Pan zawsze zsyła swoje błogosławieństwa i miłosierdzie na ludzi. Gdyby cofnął te dary, zginęlibyśmy. W każdej chwili ma baczenie na ludzkość. “Słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych”. Mateusza 5,45. On daje nam “deszcz i czasy urodzajne, napełniając pokarmem i radością serca”. Dzieje Apostolskie 14,17. To Bóg daje ludziom siłę do zdobywania dóbr materialnych. Bystry i przenikliwy umysł, zdolność układania planów i ich realizacji — to wszystko pochodzi od Niego. To On błogosławi nas zdrowiem i otwiera przed nami sposoby zdobywania środków przez pilne używanie sił, jakimi nas obdarzył. On też mówi do nas: “Część pieniędzy, do których zarobienia cię uzdolniłem, należy do mnie. Złóż te środki do skarbnicy w postaci dziesięciny i darów, aby był zapas w moim domu na utrzymanie tych, którzy głoszą światu ewangelię mojej łaski”. — The Review and Herald, 9 maj 1893. AN 303.3
Bóg mógłby prowadzić swoje dzieło na świecie i troszczyć się o ubogich bez pomocy ze strony ludzi. Jednak prosi o naszą służbę i dary nie tylko po to, byśmy w ten sposób mogli okazać naszą miłość do Niego i do bliźnich, ale dlatego że służba i poświęcenie dla dobra innych wzmacniają ducha dobroczynności w sercu dawcy, łącząc nas ściślej z Tym, który, będąc bogatym, stał się ubogim dla naszego dobra, abyśmy przez Jego ubóstwo stali się bogatymi. Jedynie gdy naśladujemy Zbawiciela, nasze charaktery rozwiną się na Jego podobieństwo. — The Review and Herald, 9 maj 1893. AN 303.4