W atmosferze niebios

238/367

Nieugięta uczciwość — 24 sierpień

“Lecz wesprzesz mnie dla nienaganności mojej i postawisz mnie przed sobą na wieki”. Psalmów 41,13. AN 243.1

W każdym działaniu prawdziwy chrześcijanin jest takim, jakim pragnie być widziany przez ludzi, wśród których żyje. Kieruje się prawdą i sprawiedliwością. Nie knuje, a więc nie ma nic do ukrycia. Może być krytykowany i poddawany próbom, ale w tym wszystkim jego nieugięta uczciwość jaśnieje jak czyste złoto. Jest przyjacielem i dobroczyńcą dla wszystkich, z którymi się spotyka, a jego bliźni ufają mu, gdyż jest godny zaufania. Jeśli zatrudnia pracowników, to nie zatrzymuje ich uczciwie zapracowanej zapłaty. Jeśli posiada środki, których nie musi przeznaczyć na swoje sprawy, to spieszy z pomocą tym, którym gorzej się powodzi. Nie stara się stale powiększać swojego stanu posiadania kosztem krzywdy bliźniego. Bierze zawsze uczciwą cenę za to, co sprzedaje. Jeśli w sprzedawanym artykule są jakieś wady, informuje o tym uczciwie nabywcę, nawet jeśli w ten sposób może zaszkodzić własnym interesom. (...) AN 243.2

Szatan wie, jak wielki jest wpływ człowieka o nieugiętej uczciwości, więc gorliwie stara się nie dopuścić, by tacy ludzie chodzili po świecie. Oferuje im łudzące pokusy bogactwa, wysokich stanowisk i ziemskich zaszczytów, ale w zamian domaga się rezygnacji z zasad uczciwości. Niestety, często odnosi sukces. (...) Ze smutnych historii wielu, którzy upadli, możemy nauczyć się, jakie niebezpieczeństwo wiąże się z posiadaniem dóbr materialnych. Nie ci są najbardziej zagrożeni, którzy stracili swoje dobra, ale ci, którzy zbili fortunę. (...) Często słyszymy prośby o modlitwę za ludzi, którzy znaleźli się w trudnym położeniu. Nie ma w tym nic dziwnego. Jednak ci, którym dobrze się powodzi jeszcze bardziej potrzebują modlitwy sług Bożych, gdyż grozi im większe niebezpieczeństwo utraty zbawienia. W dolinie upokorzenia ludzie kroczą pokornie i ostrożnie, gdyż ze czcią odnoszą się do Boga i ufają Mu oczekując od Niego pomocy. Jednak ci, którzy stawiają swe stopy na wyniosłej grani, gdzie są podziwiani i chwaleni przez wszystkich, potrzebują szczególnej mocy z wysokości. (...) AN 243.3

Prawdziwa pobożność nie jest dziełem przypadku. Jest prawdziwym naśladowaniem Chrystusa. Bóg prowadzi osobisty rachunek z każdym człowiekiem, poddając go próbie praktycznych skutków jego działań. Wkrótce usłyszymy wezwanie: “Zdaj sprawę ze swojego szafarstwa”. — The Watchman, 26 maj 1908. AN 243.4