W atmosferze niebios
Domowa szkoła — 21 lipiec
“Wychowuj chłopca odpowiednio do drogi, którą ma iść, a nie zejdzie z niej nawet w starości”. Przypowieści 22,6. AN 209.1
Dom ma być szkołą, w której dzieci przygotowują się do wstąpienia do wyższej szkoły. Ojciec i matka powinni podjąć decyzję: “Nauczę się drogi doskonałej (...). W domu swoim będę chodził w niewinności serca”. Psalmów 101,2. (...) Rodzice są pierwszymi nauczycielami dzieci, a lekcje, których udzielają, kształtują zarówno ich dzieci, jak również ich samych. Kiedy rodzice poświęcają ciało, duszę i ducha pełnieniu dzieła powierzonego im przez Boga, Pan nauczy ich ważnych lekcji, da im mądre słowa i pomoże im okazywać cierpliwość i łagodność nawet w sytuacjach prowokujących do złości i gniewu. (...) AN 209.2
Potrzebujemy rodzin otoczonych świętą atmosferą. Nie nawrócone rodziny są silnymi sprzymierzeńcami szatana. Ich członkowie przeciwdziałają Bogu. Niektórzy rodzice są oschli, krytykanccy, dyktatorscy, podczas gdy inni zdają się być obojętni i pobłażliwi, pozwalając swoim dzieciom na nieposłuszeństwo i czynienie zła. (...) Tacy rodzice muszą odczuć nawracającą moc Bożą. Dając upust gniewowi albo dopuszczając się egoistycznej pobłażliwości czynią swoje dzieci niezdolnymi do życia w przyszłym świecie. (...) AN 209.3
Piszę to do rodziców, gdyż bardzo pragnę, by nauczyli się, co jest słuszne, a następnie uczyli swoje dzieci tego, czego musimy się nauczyć, aby zamieszkać w Niebiosach. W każdej sprawie zadawaj sobie pytanie: “Czy pomoże to moim dzieciom przygotować się do zamieszkania tam, gdzie Chrystus pragnie zabrać tych, którzy Go miłują?” Kiedy w domowej szkole wykonywane jest dzieło, jakie powinno być wykonywane, rodziny wnoszą do Kościoła tak szlachetną postawę iż niebiańscy aniołowie z upodobaniem przebywają wśród wierzących. (...) Serca zostają oczyszczone i uszlachetnione, przygotowane do zamieszkania w nich Pana Jezusa. AN 209.4
Wymalujcie obraz Chrystusa przed oczami waszych dzieci śpiewając pieśni ku Jego chwale, szukając Go w modlitwie i czytając Jego Słowo, aby stał się dla nich zawsze obecnym i szanowanym Gościem. Wówczas dzieci będą Go miłować i znajdą się tak blisko w Jego obecności, iż będą oddychać Jego Duchem. Będą też trwać we wzajemnych więziach z tymi, którzy są w Chrystusie. — The Review and Herald, 12 styczeń 1911. AN 209.5