W atmosferze niebios
Małżeński krąg miłości — 19 lipiec
“Mąż niechaj oddaje żonie, co jej się należy, podobnie i żona mężowi”. 1 Koryntian 7,3. AN 207.1
Mężowie i żony powinni uważać za swój przywilej i obowiązek chronienie prywatności swojego wzajemnego towarzystwa i wymianę przejawów miłości. Przejawy wzajemnej miłości mają swoje właściwe miejsce, ale w nieodpowiednich okolicznościach mogą być szkodliwe zarówno po ślubie, jak i przed ślubem. Ludzie różnią się między sobą usposobieniem, charakterem, wykształceniem i doświadczeniem. Są tacy, którzy szczerze miłują, ale nie nauczyli się wyrażać swoich uczuć w takim stopniu jak inni. Istnieje niebezpieczeństwo, że w porównaniu z osobami bardziej wylewnymi ludzie powściągliwi w okazywaniu uczuć zostaną niewłaściwie ocenieni. Choć żona powinna zachowywać się wobec męża z szacunkiem i godnością, to jednak może i powinna okazywać mu uczucie i zaufanie, skoro wybrała go jako towarzysza życia. (...) AN 207.2
Wielkim przywilejem i uroczystym obowiązkiem chrześcijan jest wzajemne uszczęśliwianie się w małżeńskim życiu. Jednak istnieje niebezpieczeństwo, iż mąż i żona będą zbyt zajęci sobą nawzajem, tak iż przestaną zwracać uwagę na ludzi żyjących wokół nich. Taka postawa to egoizm we dwoje. AN 207.3
Zamiast rezerwować wyłącznie dla siebie całą miłość i sympatię, mąż i żona powinni wykorzystać każdą okazję, by przyczyniać się do dobra bliźnich, okazywać czystą, świętą miłość ludziom, którzy w oczach Bożych są tak samo cenni, jak oni, gdyż zostali nabyci za cenę nieskończonej ofiary jednorodzonego Syna Bożego. Uprzejme słowa, sympatia wyrażona uważnym spojrzeniem oraz słowa uznania będą dla wielu utrudzonych i samotnych ludzi jak kubek zimnej wody dla spragnionej duszy. Słowo współczucia i gest uprzejmości podniosą brzemię, które ciąży mocno na ramionach ludzi. Cenna rada, pocieszenie i ostrzeżenie płynące z serca przenikniętego świętą miłością są tak samo ważne jak deklaracje sympatii i uznania. Każde słowo i czyn nieegoistycznej uprzejmości dla bliźnich, z którymi się spotykamy, jest wyrazem miłości, jaką Jezus żywi i okazuje całej ludzkości. — Letter 76, 1894. AN 207.4