Triumfujący Chrystus

137/367

Bóg pragnie prowadzić swój lud, jeśli mu on na to pozwoli — 15 maj

“Lud jednakże nie chciał słuchać głosu Samuela, lecz odpowiedział: Nie tak, ale niech król będzie nad nami!” 1 Samuela 8,19. TC 142.1

Pan kazał Samuelowi spełnić życzenie ludu, ale jednocześnie prorok miał przedstawić mocne świadectwo przeciwko ich grzechowi, jakim było przedkładanie ziemskiego monarchy nad boskiego Władcę. (...) Panowanie króla nad narodem nie było zgodne z Bożym porządkiem, ale z porządkiem panującym wśród narodów, które nie znały i nie uznawały Boga. TC 142.2

Po tym wyraźnym stwierdzeniu Izraelici nadal trwali przy swoim żądaniu, więc Samuel był zmuszony przystać na nie. Lud nadal chciał mieć króla. Uznali, że Samuel nie rozumie obecnej sytuacji. Gdyby znał wszystkie okoliczności, motywy i zamiary, i rozumiał tak dobrze jak oni wielkie korzyści płynące z proponowanej zmiany, wówczas równie chętnie jak oni obstawałby za tym, aby nad narodem panował król, dzięki czemu inne narody nie patrzyłyby na nich z góry i nie pogardzałyby nimi. W swojej duchowej ślepocie nie potrafili spojrzeć poza Samuela i zrozumieć, że to, co powiedział im Boży sługa, było Słowem Bożym. TC 142.3

Bóg prowadził swój lud i działał dla niego na wiele niewidzialnych sposobów. Ich wrogowie nie mogli rozpoznać źródła ich mądrości i mocy, ani nie wiedzieli, komu należy się chwała za cudowne wyzwolenie i zdumiewające sukcesy Izraelitów. Bóg działał przez Gedeona. Jednak sposób wyzwolenia był taki, iż żaden człowiek nie mógł przypisać sobie chwały, a wspominając wspaniałe zwycięstwo Izraelici nie mogli wywyższać ludzkiej mądrości. (...) Moc, mądrość i potęga pochodziły z nieba, ale oni pragnęli ziemskiej chwały. To wszystko pochodziło od Boga, ich potężnego Króla, ale oni pragnęli by dostrzegane to było w ziemskim majestacie, w majestacie człowieka. W tym świetle Bóg uznał, iż żądanie Izraelitów równa się odrzuceniu Go przez nich. Gdyby zachowywali świętą, pełną czci bojaźń przed Bogiem jako Najwyższym Władcą, nigdy nie domagaliby się człowieka jako monarchy, aby panował nad nimi. TC 142.4

Jednak Pan nie pozwolił, by Saul zajął odpowiedzialne stanowisko nie mając odpowiedniego oświecenia od Boga. Otrzymał nowe powołanie, a Duch Boży zstąpił na niego. W ten sposób stał się innym człowiekiem. Pan dał mu nowego ducha, nowe myśli, nowe cele i pragnienia. To oświecenie, wraz z duchowym poznaniem Boga, miały związać wolę Saula z wolą Jahwe. TC 142.5

Czy Saul, znając wolę Bożą, która została mu wyraźnie oznajmiona, zdał egzamin i okazał szacunek Bogu? Niestety, w chwili próby Saul nie zwracał uwagi na wyraźne przykazania Boże, ale zuchwale je przestępował. — Letter 12a, 1888. TC 142.6