Maranatha

183/365

Szatan i podwójna unia — 2 lipiec

“I kłaniali się onemu smokowi, który dał moc bestii.” Objawienie 13,4. Mar 191.1

“Miała dwa rogi podobne Barankowym, ale mówiła jako smok.” Chociaż głoszą że są zwolennikami Baranka Bożego, ludzie są przepojeni duchem smoka. Wyznają że są cisi i pokorni lecz mówią i wydają prawa z duchem szatana ukazując swoimi działaniami że są czymś przeciwnym do tego co głoszą. Ta moc podobna do baranka jednoczy się ze smokiem w wypowiadaniu wojny tym, którzy zachowują przykazania Boże i posiadają świadectwo Jezusa Chrystusa. I szatan jednoczy się z protestantami i katolikami działając w zgodzie z nimi jako bóg tego świata, dyktując ludziom jak gdyby byli poddani jego królestwa. Zajmuje się nimi, rządzi i kontroluje ich jak chce. Jeżeli ludzie nie chcą się zgodzić na podeptanie przykazań Bożych, odsłania się duch smoka. Więzi się ich, stawia przed radami i karze. “A czyni, aby wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy, wzięli piętna na prawą rękę swoją albo na czoło swe.” “I dano jej aby mogła dać ducha onemu obrazowi bestii, żeby też mówił obraz tej bestii i to sprawił, aby ci, którzyby się nie kłaniali obrazowi onej bestii, byli pobici.” W ten sposób szatan uzurpuje sobie przywileje Jehowy. Człowiek grzechu zasiada na tronie Boga ogłaszając się Bogiem i działając ponad Bogiem. Mar 191.2

Jest zasadnicza różnica między tymi, którzy noszą pieczęć Boga, a tymi, którzy czczą bestię i jej wyobrażenia. Wierni słudzy Pana doznają najgorszych prześladowań ze strony fałszywych nauczycieli, którzy nie będą słuchali Słowa Bożego, którzy przygotowują kłody, aby były rzucone na drogi tych, którzy chcą słuchać. Lecz lud Boży nie ma się obawiać. Szatan nie może się posunąć poza tę granicę. Pan będzie obroną swojego ludu. Uważa On krzywdę wyrządzoną swoim sługom dla prawdy jako wyrządzoną Jemu samemu. Kiedy zostanie podjęta ostatnia decyzja, kiedy wszyscy już zajmą swoje miejsce, albo za Chrystusem i przykazaniami, albo za wielkim odstępcą, Bóg powstanie w swojej mocy a usta tych, którzy bluźnili przeciwko Niemu, zostaną na zawsze zamknięte. Każda sprzeciwiająca się siła odbierze swoją karę. Mar 191.3