Słowo do małej trzody
Słowo do małej trzody
Przedmowa
Broszura “A Word to the Little Flock” — “Słowo do Małej Trzody” została wydana w Maju 1847 roku. Są w niej artykuły s. E. G. White, br. J. White, i artykuł br. J. Batesa. SMT 5.1
Godnym podkreślenia w niej jest fakt, że już w roku 1847 br. J. White proroczo przewidział wydarzenia zachodzące tuż przed samym przyjściem Chrystusa. Zwraca uwagę na słowa zapisane w Ew. Łukasza 21,25 mówiące: “... na ziemi uciśnienie narodów z rozpacza” i pisze, iż kiedy narody ogarnięte niepokojem z powodu braku chleba i grożącego im głodu, poczną szukać go “w naszym [USA] kraju, aby otrzymać żywność i kiedy zobaczycie, jak ceny żywności ogromnie wzrastają, wtedy nie powinniśmy wątpić, że nastaje czas ucisku jakiego nie było.” Właśnie to rozpoczyna się wypełniać na naszych oczach. Nie ma prawie narodu, który by nie wpatrywał się w Stany Zjednoczone, jako jedyną deskę ratunku. O tym, że dzisiaj ceny wzrastają, a szczególnie żywności, nie trzeba nikogo przekonywać. A więc podnośmy głowy nasze, bo zbliża się odkupienie. SMT 5.2
Drugim, godnym podkreślenia faktem w tej broszurze, są opisy dwóch znanych widzeń, które otrzymała s. E. G. White. Są one prawie takie same, jak zapis w “Doświadczeniach i Widzeniach”. Dlatego, że są poszerzone o kilkadziesiąt zdań, wydawca uważa za stosowne podkreślić je w tłumaczeniu. Ich ważność pozostawia ocenie czytelnika. SMT 5.3
Należałoby jeszcze wyjaśnić, dlaczego nie znalazły się w późniejszych opisach tych samych widzeń. Jednak to przekracza nasze możliwości i kompetencje. W tej sytuacji spróbujemy skierować dociekliwego czytelnika do jedynego autorytatywnego źródła, a to do “zakonu i do świadectw”. Dlatego zacytujemy słowa zapisane w “2t. Ze Sk. Świadectw” str. 182. One mogą pomóc w wyjaśnieniu drobnej różnicy w zapisie. SMT 5.4
“Ciężko mi było przedstawiać kroczącym w błędzie to, co mi o nich pokazano. Wielką udręką był dla mnie widok istot zatrwożonych, zakłopotanych i zasmuconych. Dlatego niejednokrotnie łagodziłam poselstwo, które musiałam objawić, a nie uczyniłam to dla osoby, której dotyczyły, w sposób najbardziej oględny. Potem odchodziłam i płakałam z rozpaczy. Patrzyłam na tych, którzy troszczyli się tylko o własne dusze i myślałam, że gdybym ja znalazła się w ich położeniu, to bym nigdy nie szemrała. Ciężko mi było mówić o dobitnych, ostrych świadectwach danych mi przez Boga. Z lękiem obserwowałam skutki i gdy strofowane osoby występowały przeciwko naganie, a potem stawały się przeciwnikami Prawdy, w umyśle moim powstawały wątpliwości: czy poselstwo wyłożyłam tak, jak powinnam? Czy nie było możliwości uratowania tych ludzi? Potem taka udręka spadała na mą duszę, że myślałam często, iż śmierć byłaby mi dobrym posłem, a grób — słodkim miejscem odpoczynku. SMT 6.1
Niebezpieczeństwa grzeszności takiego postępowania nie uświadamiałam sobie dotąd, aż w widzeniu nie przedstawiono mnie przed oblicze Jezusa. Jezus spojrzał na mnie karcącym wzrokiem, potem odwrócił swą twarz. Jest rzeczą niemożliwą opisać jaki mnie ogarnął lęk, jaka ogarnęła trwoga. Padłam przed Nim na twarz, ale nie miałam siły wydobyć z siebie nawet jednego słowa. Och, jakże pragnęłam ukryć się przed tym wzrokiem, nie widzieć go. Do pewnego stopnia mogłam zrozumieć, co będą czuli potępieni, gdy wołać będą do gór i pagórków:... upadnijcie na nas. Objawienie 6,16. SMT 6.2
Wkrótce potem anioł kazał mi wstać. To, co zobaczyłam jest nie do opisania. Przede mną stał tłum ludzi ze zwichrzonymi włosami i podartym odzieniem, twarze wyrażały rozpacz i przerażenie. Ludzie podchodzili do mnie i swoją odzież ocierali o moją. Kiedy spojrzałam na swoją suknie, zobaczyłam, że jest poplamiona krwią. Jak martwa padłam znowu do nóg towarzyszącego mi anioła. Nic nie mogłam powiedzieć na swoje usprawiedliwienie, pragnęłam jedynie zniknąć z tego świętego miejsca. Anioł podniósł mnie i rzekł: To nie jest twój obecny los, ale te sceny przesunęły się przed tobą po to, żebyś wiedziała, co cię czeka, jeżeli nie będziesz mówiła innym tego, co ci Bóg objawił. Pamiętając o tak stanowczym ostrzeżeniu poszłam mówić ludziom słowa nagany i pouczeń, które mi Bóg dał.” SMT 6.3
Wydanie broszury “Słowo do małej trzody” w tej formie, identycznej z oryginalną publikacją, może prowadzić do lepszego zrozumienia doświadczeń założycieli poselstwa adwentowego. SMT 7.1
Wydawcy