Medyczna praca misyjna

281/389

Nie działamy przez pełnomocników

Potrzeba świętych i szczerych mężczyzn i kobiet, którzy podejmą się służby lekarzy-ewangelistów. Powinni w jak największym stopniu pielęgnować swoje siły fizyczne i umysłowe oraz swoją pobożność. Należy podjąć wszelkie możliwe starania, aby wysłać do pracy rozsądnych pracowników. Tę samą łaskę, która zstąpiła z Jezusa Chrystusa na Pawła i Apollosa, która sprawiła, że wyróżniali się wybitnym uduchowieniem, można odbierać również teraz. Uzdolni ona do działania wielu poświęconych misjonarzy. MPM 237.4

Nie powinno być tak, że ogromne liczby ludzi zakładają ręce i mówią: “O, tak, niech ten czy ów uda się na nowe tereny”, a jednocześnie sami nie podejmują żadnych działań płynących z serca, pełnych poświęcenia i wyrzeczenia. Oczekują, że praca, do której zobowiązał ich nasz Pan, zostanie wykonana w ich zastępstwie przez pełnomocników. Znajdą się tacy, którzy zapierając się samych siebie i niosąc swój krzyż, doświadczą tego, że Bóg będzie rzeczywiście rozmawiał z nimi tak, jak rozmawiał z Pawłem i Barnabą. Oni są przykładem tego, jakimi wielu z nas powinno być. “Powiada bowiem Pismo: Każdy, kto w niego wierzy, nie będzie zawstydzony. Nie masz bowiem różnicy między Żydem a Grekiem, gdyż jeden jest Pan wszystkich, bogaty dla wszystkich, którzy go wzywają”. Rzymian 10,11.12. — Special Testimonies Relating to Medical Missionary Work 8 (1893). MPM 237.5